„Jacek i Agatka” ze słynnej dobranocki mają już... 63 lata!
Zobacz także:
Opowiadając o polskich dobranockach, wymieniamy najczęściej „Misia Uszatka”, „Reksia” czy „Bolka i Lolka”. Jednak zanim oni pojawili się na małych ekranach, była ona – pierwsza, nieśmiała, ale rewolucyjna.
„Jacek i Agatka” to jedna z pierwszych dobranocek, które zostały wyprodukowane i wyemitowane przez Telewizję Polską. Można określić ją mianem „prawdziwego zabytku telewizyjnej archeologii”. Bajkę tę można było oglądać na małym ekranie w latach 1962–1972. Bohaterami uczyniono rodzeństwo - Jacka i Agatkę, a do stworzenia bajki wykorzystano pacynki z drewnianymi głowami, które były animowane przez aktora.
Wieczór 2 października 1962 roku przeszedł do historii Telewizji Polskiej. W tamtym bowiem czasie program nadawany był zaledwie przez kilka godzin dziennie i oglądany przez nielicznych posiadaczy odbiorników. Tym razem do wspólnego oglądania zostali zaproszeni najmłodsi widzowie, którym zaproponowano coś zupełnie nowego. Na ekranie pojawiły się dwie pacynki: chłopiec oraz dziewczynka Tak zaczęła się przygoda, która miała potrwać 11 lat.
Twórcami bajkowej opowieści o rodzeństwie byli Wanda Chotomska i Adam Kilian. Chotomska, uznana autorka wierszy i opowiadań dla dzieci oraz młodzieży, odpowiadała za scenariusz. Z kolei Kilian, artysta plastyk, ilustrator i jeden z czołowych polskich scenografów współpracujących z teatrami lalek, zaprojektował kształty laleczek. Co więcej, wykonał też ilustracje do książki Chotomskiej, w której opublikowano 9 opowieści.
Główne role powierzono Zofii Raciborskiej, która użyczając swego głosu, ożywiła bohaterów wymyślonych przez Chotomską. Z kolei animacją zajęły się Teresa Olenderczyk (animatorka Jacka) oraz Barbara Skokowska (animatorka Agatki).
Przygody Jacka i Agatki można było oglądać w telewizji trzy razy w tygodniu. Emisja miała bowiem miejsce we wtorki, czwartki i soboty o godzinie 19.20. Niezmiennie były to zabawne i lekkie opowieści, bliskie odbiorcom, jednakże zawsze zawierały pierwiastek parenetyczny, edukacyjny. I w tym tkwił ich urok. Dobranocka ta w subtelny sposób pełniła funkcję wychowawczą. W czasach, gdy telewizja była medium elitarnym i traktowanym z ogromną powagą, program niósł ze sobą jasne przesłanie. Jacek i Agatka, pod czułym okiem niewidocznej dla widzów opiekunki, odkrywali reguły rządzące światem, a najmłodsi widzowie mogli utożsamić się z ich wątpliwościami i radościami.
Mówiono o nich: para najpopularniejszych dzieci w Polsce. Nazwano ich imionami ulice, domy dziecka, cukierki i mydło toaletowe... Drugiego dnia świąt telewizja nadała ostatni program serii na dobranoc „Jacek i Agatka”, przygotowywanej i wykonywanej przez Wandę Chotomską i Zofię Raciborską. Widzowie obejrzeli 1.200 dobranocek z Jackiem i Agatką. Przez ten czas wyrosło z dzieciństwa całe pokolenie - pisano 27 grudnia 1972 roku na łamach „Trybuny Robotniczej”.
Jacek i Agatka w muzeum
Dobranocka o Jacku i Agatce to z pewnością ważna część dziejów polskiej telewizji. Zainaugurowała bowiem erę polskich bajek emitowanych w telewizji. Choć dzisiaj „Jacek i Agatka” mogą wydawać się archaiczni z uwagi na brak koloru, prostą animację oraz statyczną scenografię, to ich historyczne znaczenie jest nie do przecenienia. Byli pionierami. Udowodnili, że telewizja może być przyjaznym i wartościowym medium dla dzieci, a nie tylko źródłem wiadomości dla dorosłych. Z tego też powodu w 2011 roku zdecydowano się przekazać zarówno pacynki, jak i oryginalne scenariusze do Muzeum Dobranocek w Rzeszowie.
Źródła:
- 62 lata temu Jacek i Agatka powiedzieli „dobranoc” po raz pierwszy [w:] Nowiny, 2024, nr 40 (3494).
- „Trybuna Robotnicza” 1972, nr 306.
- www.czasdzieci.pl,
- www.filmweb.pl,
- www.empik.com,
- www.vod.tvp.pl.