Jak bracia Lumiére opatentowali kinematograf

opublikowano: 2011-02-12, 23:31 — aktualizowano: 2022-12-28, 06:00
wszelkie prawa zastrzeżone
13 lutego 1895 r., bracia Lumière opatentowali kinematograf, wnosząc tym samym wielki wkład w rozwój sztuki filmowej. Poznajcie historię wynalazku, który zrewolucjonizował kulturę.
reklama

Bracia Lumière – zobacz też:

Konstruktorzy kinematografu – bracia Auguste i Louis Lumière

13 lutego 1895 r. to jedna z najbardziej znaczących dat w historii kina. To właśnie tego dnia dwaj bracia pracujący w firmie fotograficznej ojca: Auguste (1862–1954) i Louis Lumière (1864–1948) otrzymali patent na swój wynalazek. Kinematograf (słowa „kinematograf” po raz pierwszy użył francuski wynalazca Léon Bouly w 1893 r.) – bo o nim właśnie mowa – umożliwiał projekcję ruchomych obrazów w obecności wielu widzów.

Urządzenie braci Lumiere było wzorowane na kinetoskopie skonstruowanym przez Thomasa Alvę Edisona w 1892 r. To właśnie podczas pierwszej publicznej prezentacji wynalazku amerykańskiego konstruktora w 1894 r. Auguste i Louis wpadli na pomysł jego ulepszenia. Jakość ruchomych obrazów wyświetlanych przez kinetoskop nie była wysoka. Ponadto mogły być one oglądane wyłącznie przez jedną osobę.

W kinematografie zastosowano mechanizm znany m.in. z maszyny do szycia. Umożliwiał on płynne przesuwanie taśmy filmowej (z prędkością 16 klatek na sekundę), co zwiększało ostrość wyświetlanych obrazów. Należy dodać, że urządzenie skonstruowane przez francuskich wynalazców było o wiele lżejsze od maszyny Edisona. Ważyło zaledwie 4 kg przy 500-kilogramowym kinetoskopie.

Pierwsza publiczna projekcja filmów braci Lumiére przy zastosowaniu kinematografu miała miejsce 25 stycznia 1896 r. (samo urządzenie zostało zaprezentowane wcześniej – 22 marca 1895 r.) Widzom zebranym w Salonie Indyjskim paryskiej Grand Café zaprezentowano krótkie kilkudziesięciosekundowe obrazy, m.in.: „Wyjście robotników z fabryki” oraz „Wjazd pociągu na stację w La Ciotat”. W seansach wzięło udział 35 osób. Za możliwość uczestniczenia w tym dziejowym wydarzeniu każda z nich zapłaciła po jednym franku.

Aparat braci Lumiére pierwszy osiągnął takie rezultaty techniczne, że można je było zademonstrować publicznie. Mało — na płatnych seansach dla publiczności. Bowiem już przed 28 grudnia wynalazcy ośmiokrotnie wyświetlali swoje filmy publicznie, na zjazdach i konferencjach naukowych. Ale dopiero datę płatnego seansu kinowego uznano za rozstrzygającą. Kinematografia została wynaleziona, gdy film dosięgnął widza – pisał Jerzy Płażewski.

O doniosłości wydarzenia z 28 grudnia 1895 r. wspomniały także Joanna Wojnicka i Olga Katafiasz: Widzowie z Grand Café zobaczyli jednak coś, co od dawna było marzeniem fotografów i wynalazców: prawdziwy zapis ruchu, świat ożywiony na ekranie, pełne i maksymalnie wierne odbicie rzeczywistości. Kinematograf braci Lumiére stał się więc uwieńczeniem poszukiwań, jakie trwały przez cały wiek XIX, a można rzec, że przez kilka ostatnich stuleci.

Innymi pionierami kinematografii – obok braci Lumiére oraz Edisona – byli m.in.: Niemcy: Ottomar Anschütz (uważany za konstruktora prototypu kinematografu) oraz bracia Max i Emil Składanowscy, Polak Kazimierz Prószyński, Francuz Georges Méliès, Brytyjczycy: William Friese-Greene i William Dickson oraz Amerykanin Thomas Armat. Nie należy zapominać także o jego rodaku, Hannibalu Goodwinie, który w 1877 r. opatentował używaną przy produkcji filmów taśmę celuloidową.

Źródła: J. Płażewski, Historia filmu, Wrocław–Warszawa–Kraków 1995; J. Wojnicka, O. Katafiasz, Słownik wiedzy o filmie, Bielsko-Biała 2006; victorian-cinema.net.

Polecamy e-book Agaty Łysakowskiej – „Damy wielkiego ekranu: Gwiazdy Hollywood od Audrey Hepburn do Elizabeth Taylor”:

Agata Łysakowska
„Damy wielkiego ekranu: Gwiazdy Hollywood od Audrey Hepburn do Elizabeth Taylor”
cena:
Wydawca:
Michał Świgoń PROMOHISTORIA (Histmag.org)
Liczba stron:
87
Format ebooków:
PDF, EPUB, MOBI (bez DRM i innych zabezpieczeń)
ISBN:
978-83-65156-04-4
reklama
Komentarze
2021-05-11 11:16
Jurek Lem
Szkoda, że nie ma żadnej informacji o Prószyńskim. Auguste Lumière powiedział: “Byłem, wraz z bratem, twórcą filmu francuskiego, ale istniał również pewien Polak, niejaki Kazimierz Prószyński, który nas znacznie wyprzedził”. Nawet bracia Lumiere to przyznawali, a my nie potrafimy o tym pisać. Francuzi umiejętnie wylansowali swoich i teraz cały świat to podchwycił. Takie artykuły gloryfikują obcą technikę a po macoszemu traktują osiągnięcia Polaków.
Odpowiedz
2011-02-13 11:17
Marek Więcek
Właśnie w ten sposób powinno się pisać o historii techniki. Jednym z najgorszych (a wciąż popełnianych) nadużyć w tej dziedzinie jest formułowanie wypowiedzi w rodzaju: \"w roku X wynalazca Y wynalazł maszynę Z\". Stwierdzenia takie zazwyczaj mają niewiele wspólnego z rzeczywistością, a tylko bardzo mocno zaciemniają obraz. Sprawiają mylne wrażenie, iż powstanie jakiegoś wynalazku związane jest z jednym człowiekiem i jedną chwilą olśnienia. Osoba, której w ten sposób przypisuje się dany wynalazek jest często odpowiedzialna za jego komercyjny sukces.
Odpowiedz
o autorze
Waldemar Kowalski
Magister historii (specjalność – historia wojskowości) na Uniwersytecie Humanistyczno-Przyrodniczym Jana Kochanowskiego w Kielcach. Absolwent podyplomowego Studium Bezpieczeństwa Narodowego na Uniwersytecie Warszawskim. Były członek redakcji "Histmag.org". Główne zainteresowania: wojskowość, militaria, religie, filozofia, stosunki międzynarodowe.

Zamów newsletter

Zapisz się, aby otrzymywać przegląd najciekawszych tekstów prosto do skrzynki mailowej. Tylko wartościowe treści, zawsze za darmo.

Zamawiając newsletter, wyrażasz zgodę na użycie adresu e-mail w celu świadczenia usługi. Usługę możesz w każdej chwili anulować, instrukcję znajdziesz w newsletterze.
© 2001-2025 Promohistoria. Wszelkie prawa zastrzeżone