Jerzy Krasuski - „Kulturkampf. Katolicyzm i liberalizm w Niemczech w XIX wieku” – recenzja

opublikowano: 2010-06-24 18:49
wolna licencja
poleć artykuł:
Książka, mimo poważnego tematu, podobała mi się i mogę ją z pełna odpowiedzialnością polecić każdemu zainteresowanemu, nie tylko historią Niemiec, ale również tym, którzy interesują się szeroko pojętą historią kościoła. Nie ukrywam, że jest to wymagająca lektura.
REKLAMA
Jerzy Krakuski
Kulturkampf. Katolicyzm i liberalizm w Niemczech w XIX wieku
cena:
31,92 zł
Wydawca:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Rok wydania:
2009
Okładka:
miękka
Liczba stron:
252
ISBN:
978-83-04-05029-7

W Polsce ze względu na położenie geograficzne, historię i geopolitykę, na szczęście, nigdy nie zabraknie książek, artykułów, filmów i programów publicystycznych dotyczących historii naszych sąsiadów. W szczególności tych sąsiadów, z którymi państwo polskie miało najwięcej zaszłości i z którymi, jakby nie było, przychodziło nam dzielić kolejne wydarzenia i etapy historii. W tym wypadku chciałbym zaprezentować najnowszą książkę dotyczącą zachodniego sąsiada – Niemiec. Praca ta jest tym bardziej interesująca, że dotyczy jednego z najciekawszego zagadnienia w historii państwa niemieckiego, ważnego także dla części jej polskiej ludności, czyli zagadnienia Kulturkampfu.

Przedstawiana przez mnie książka wyszła spod pióra historyka polskiego, znawcy historii Niemiec, którego chyba nie trzeba specjalnie nikomu przedstawiać – jest nim Jerzy Krasuski. Publikacja pod tytułem „Kulturkampf. Katolicyzm i liberalizm w Niemczech w XIX wieku” nie jest wbrew pozorom opisem polityki władz i administracji niemieckiej wobec katolickiej ludności polskiej, aczkolwiek również porusza ten problem na równi z mniejszością francuską. Książka nie jest obszerna, ponieważ liczy zaledwie 252 strony, z czego 245 stron to tekst główny. Praca ta została oparta zarówna na najnowszej niemieckiej literaturze przedmiotu, ale i na literaturze współczesnej czasom, o których pisze autor, także przeważają tu książki wydane pod koniec wieku dziewiętnastego i pierwszej połowy wieku dwudziestego. Niniejsza książka została wydana na dobrej jakości papierze, jednak w sumie w broszurowym formacie z miękką okładką i z brakiem jakiejkolwiek dokumentacji ilustracyjnej lub fotograficznej nad czym ubolewam.

Swą pracę profesor Krasuski podzielił na cztery rozdziały, które składają się z kilku podrozdziałów; przyjął formę opisu problematycznego, skupiając się na najważniejszych dla przedstawienia zjawiska Kulturkampfu zagadnień. Autor w sposób pierwszorzędny i szczegółowy przedstawi najważniejsze zagadnienia, postaci, prądy liberalne oraz konserwatywne, które wpłynęły i tworzyły zjawisko nazywane Kulturkampfem. Jednak nie ogranicza się zaledwie do najważniejszych faktów i znanych wszystkim – mniej lub więcej - wydarzeń historycznych, które miały miejsce w II Rzeszy niemieckiej drugiej połowy XIX wieku.

REKLAMA

Faktem jest, że książki nie czyta się łatwo, ale powiem szczerze, że mnie wciągnęła. Wciągnęła mnie poprzez mistrzowskie wprowadzanie wielu wątków, powiązanych ze sobą, które dają kompletny obraz wydarzeń. Szczególnie cenny – przynajmniej dla mnie – jest rozdział pierwszy, w którym została zdefiniowana nazwa Kulturkampfu, przedstawione najważniejsze prądy filozoficzne i polityczne tego okresu, ale i dużo wcześniejsze – po oświecenie. Autor przedstawił czym i kim był w owym czasie liberał, a kim konserwatysta, co w tych światopoglądach było charakterystyczne, do jakich się wartości odnosiły i jacy ludzie oraz grupy ludzi ją tworzyły lub dla jaka grupa społeczeństwa był na nią podatna. Zostały w tym rozdziale przedstawione struktury, władze i partie polityczne, a raczej powiązane z kościołami Niemiec i ich zróżnicowanie oraz rola w społeczeństwie. Autor sięga po dzieła filozofów niemieckich, francuskich, włoskich, najważniejszych polityków i twórców literackich, ale i po prace najznakomitszych historyków niemieckich XIX wieku, którzy poprzez swe dzieła legitymizowali lub próbowali udowodnić, pomóc wizji państwa, którą sami najchętniej by zobaczyli. Dalsze części książki to opis walki o nowoczesne państwo Niemieckie, która toczyła się nie tylko od sławnego roku 1873 i deklaracji „walki o kulturę”, ale toczyła się już długo i sięga daleko wstecz. Jednak Krasuski nie omieszka pokazać również innych Kulturkampfów we Francji, czy po zjednoczeniu w 1861 roku Włoszech.

„Walka o kulturę” nie toczyła się tylko w Reichstagu, prasie czy szkołach, ale przenosiła się również do walki w gospodarce, handlu i w relacjach z innymi państwami a w szczególności z Watykanem. Zarysowane są również – co jest oczywiste - reakcje poszczególnych stronnictw na nowoczesne reformy. Przykładem niech będzie tu sprawa partii Centrum, która z fanatyczną wrogością odniosła się do ustawy o bezpłatnym obowiązkowym szkolnictwie, ale poparła ustawę o powszechnym prawie wyborczym. Opisuje przetasowania gabinetowe, sojusze między partiami i stronnictwami również ze środowiskami twórców oraz ich program na państwo niemieckie lub jego brak i chęć utrzymania status quo. Jednym z najciekawszych jej aspektów jest zarysowanie i przedstawianie ilości katolików i protestantów właśnie w przemyśle, handlu, administracji, w czym pomagają dane statystyczne i tabelki. Książka skupia się na zagadnieniu kulturkampfu również w inny krajach niemieckich – przed zjednoczeniem, a także w Austrii.

Przyznam, że książka, mimo poważnego tematu, podobała mi się i mogę ją z pełna odpowiedzialnością polecić każdemu zainteresowanemu, nie tylko historią Niemiec, ale również tym, którzy interesują się szeroko pojętą historią kościoła. Nie ukrywam, że jest to wymagająca lektura. Niestety brakowało mi w niej jakichkolwiek zdjęć, rycin najważniejszych postaci oraz map.

REKLAMA
Komentarze

O autorze
Leszek Molendowski
Doktorant, absolwent Instytutu Historii Uniwersytetu Gdańskiego. Poza historią wojskowości zajmuje się również historią Niemiec XIX i XX wieku oraz historią Pomorza Gdańskiego. W 2008 roku obronił pracę magisterską pt: „Dzieje Gimnazjum i Liceum Ojców Jezuitów w Gdyni”, teraz przygotowuje rozprawę doktorską na temat „Dzieje zakonów męskich na Pomorzu Gdańskim w XX wieku”.

Wszystkie teksty autora

Zamów newsletter

Zapisz się, aby otrzymywać przegląd najciekawszych tekstów prosto do skrzynki mailowej. Tylko wartościowe treści. Za darmo.
Zamawiając newsletter, wyrażasz zgodę na użycie adresu e-mail w celu świadczenia usługi. Usługę możesz w każdej chwili anulować, instrukcję znajdziesz w newsletterze.
© 2001-2023 Promohistoria. Wszelkie prawa zastrzeżone