Książkowy zawrót głowy - pomiędzy Targami
Dane dotyczące czytelnictwa w Polsce nie nastrajają optymistycznie. Polacy nie tylko nie czytają książek, ale też stosunkowo niechętnie je kupują. Mimo to Targi Książki są imprezą po którą chętnie sięgają coraz to nowe ośrodki. Do największych i najbardziej renomowanych targów krakowskich, dołączyły w tym roku targi w Katowicach. Niebawem również z ofertą wydawnictw będą mogli zapoznać się czytelnicy z Łodzi.
Na święto książki w Katowicach zjechało ponad siedemdziesięciu wydawców i choć na liście nieobecnych znalazło się kilka znanych wydawnictw, to jednak ci którzy pojawili się na targach stanęli na wysokości zadania zachęcając czytelników ciekawą literaturą. W ciągu czterech dni targowych przez halę Spodka przewinęło się blisko 7 tys. miłośników książki. – Uważam to za spory sukces. W końcu to pierwsze Targi – komentował na gorąco Jarosław Bukowski, dyrektor Impresariatu Expo Silesia. Bardziej sceptyczni byli wydawcy, z których wielu zawiedzionych było stosunkowo niską frekwencją i małą sprzedażą książek.
Podobnie, nieco zawiedzeni mogli być też miłośnicy historii. Książka historyczna nie była bowiem dominującym typem literatury dostępnej na Targach. Wśród obecnych warto wymienić Wydawnictwo Aletheia, LTW, IPN Oddział w Katowicach, Ośrodek Karta, Wydawnictwo Sejmowe, Wydawnictwo W.A.B., Instytut Badań Literackich PAN oraz Wydawnictwo Napoleon V. Ciekawą książkę mogli znaleźć też miłośnicy regionu. Bogatą ofertę przedstawiło Muzeum Śląskie oraz Muzeum Miasta Katowic.
Frajdę uczestnikom Targów sprawiało niewątpliwie stoisko Polskich Gier Planszowych. Twórcy gier historycznych przywieźli ze sobą na tę okazję plenerową wersję gry „Bitwa pod Grunwaldem”. Dzieciaki ustawiały się więc w kolejce aby choć na chwilę wejść w skórę króla Władysława Jagiełły lub, w ostateczności, Wielkiego Mistrza Krzyżackiego. – Poprzez gry i zabawę chcemy zachęcić dzieci do poznawania historii – mówili przedstawiciele wydawnictwa. Obok „Bitwy pod Grunwaldem” Hitmagowi wydawcy gier polecili najnowszy swój produkt – grę „Proch i Stal” odpowiadającą o obronie zespołu klasztornego w Tyńcu w czasach konfederacji barskiej.
Dużym zainteresowaniem cieszyło się również stoisko Instytutu Pamięci Narodowej Oddziału w Katowicach. - Szczególnie polecamy książkę-album „Szpiegowski arsenał bezpieki. Obserwacja, technika operacyjna, kontrola korespondencji jako środki pracy Służby Bezpieczeństwa” Roberta Ciupy i Moniki Komanieckiej - zachwalali swoją publikację pracownicy Instytutu. Równym zainteresowaniem cieszyła się też pozycja „Papież musiał zginąć” Andrzeja Grajewskiego i Michała Skwary zawierająca fragmenty zeznań Ali Agcy. W zgodnej opinii pracowników IPN czytelnicy coraz częściej pytali jednak o książki dotyczące II wojny światowej, które wyraźnie wracają do łask po okresie zainteresowania PRLem.
Z trudem można było dostać się do stoiska Ośrodka Karta. Największym zainteresowaniem cieszył się tu bestseller wydawnictwa „Egzekutor” Stefana Dąmbskiego. Większych emocji wśród czytelników - wbrew oczekiwaniom Karty - wzbudziła książka „Jacek Kuroń. Taki upór” pod redakcją Marii Krawczyk. Choć stanowi ona niezwykle ciekawy zbiór wypowiedzi autobiograficznych i dokumentów związanych z życiem wybitnego polskiego polityka wśród zwiedzających Targi nie cieszyła się popularnością.
Tuż przy wejściu na halę targową znajdowało się stoisko wydawnictwa LTW Łomianki. - Dzięki temu, że jesteśmy tutaj, ludzie chętnie do nas wracają - stwierdzili przedstawiciele wydawnictwa. Najlepiej sprzedawał się reprint książki Gustawa Morcinka „Śląsk Cuda Polski”, a także literatura dotycząca tematyki górskiej, a wśród niej wspomnienia Mariusza Zaruskiego - twórcy TOPRu - pt. „Na bezdrożach tatrzańskich”. Dużym powodzeniem cieszył się również kącik taniej książki będący jedną z ofert znanego wydawnictwa książki historycznej.
Wśród regionalistów dużą popularnością cieszyło się stoisko Muzeum Miasta Katowice. Wśród najchętniej kupowanych pozycji znalazła się książka-album „Pozdrowienia z Katowic” będąca zbiorem pocztówek przedstawiających historyczny wygląd miasta. Krzysztof Hałupka, kierownik działu naukowo-oświatowego Muzeum polecił jednak książkę Jadwigi Lipońskiej-Sajdak pt: „Korfanty w anegdocie”. - Polecam ją zwłaszcza mieszkańcom regionu, dla których powinna być to lekka lektura, a jednocześnie wiele wnosząca do ich wiedzy na temat miejsca, w którym żyją - zachwalał publikację Krzysztof Hałupka. Wkrótce Muzeum zamierza wydać również potężną monografię miasta Katowice.
Najbardziej zadowolonym wydawnictwem mogło być Wydawnictwo Aletheia. Choć zajmuje się ono wydawaniem trudnych dzieł filozoficznych, jego książki cieszyły się dużym powodzeniem. Szczególnym zainteresowaniem cieszyły się książki z serii „Historia...”, a wśród nich: „Historia dzieciństwa” Philippe Ariès, „Historia erotyzmu” Georges'a Bataille lub „Historia urody” Georges'a Vigarello.
W nadchodzącym tygodniu rozpoczną się 15. Targi Książki w Krakowie. Większość renomowanych wydawnictw pojawi się na nich prezentując potężną ofertę książkową. Miłośnikom książki pozostaje jedynie złapać się za portfele lub szukać dobrego kredytodawcy.