Max Czornyj – „Sanatorium Zagłada” – recenzja i ocena

opublikowano: 2021-08-03 07:50
wolna licencja
poleć artykuł:
Arystokrata, dziecko belle époque, wychowywany z dala od wielkiej polityki, który zderza się z bezwzględną rzeczywistością naznaczoną koszmarem II wojny światowej. Jak się w niej odnajdzie i czy zdoła przeciwstawić się złu szalejącemu wokół?
REKLAMA

Max Czornyj – „Sanatorium Zagłada” – recenzja i ocena

Max Czornyj
„Sanatorium Zagłada”
nasza ocena:
8/10
cena:
44,90 zł
Wydawca:
Filia
Rok wydania:
2021
Okładka:
miękka
Liczba stron:
512
Premiera:
28.07.2021
ISBN:
978-83-8195-573-7
EAN:
9788381955737

Max Czornyj, z wykształcenia prawnik, znany jest głównie jako autor powieści kryminalnych, w swojej karierze pisarskiej do te pory zajmował się tematyką kryminalną, między innymi w swoim cyklu thrillerów o komisarzu Eryku Deryle oraz śledczych Rembercie i Langer. Ponadto opublikował trzy powieści, w których oparł się na prawdziwych historiach seryjnych morderców: „Zimny chirurg”, „Rzeźnik” i „Jestem mordercą”. Podjął także temat drugiej wojny światowej w powieści „Córka nazisty”. Autora, jak sam przyznaje, od lat fascynuje natura zła, którą przedstawia w swojej twórczości z różnych perspektyw. Najnowsza książka, „Sanatorium zagłady” także wpisuje się w tę problematykę, jednak ukazuje je w sposób bardziej zaskakujący niż sugerowałby tytuł.

Akcja książki toczy się w okupowanej Polsce podczas II wojny światowej. Głównym bohaterem jest książę Lew Wilcek, którego życie można określić mianem niezwykłego. Spędził on niemal całe swoje życie zamknięty w jednej komnacie w pałacu, mając kontakt jedynie z kilkoma nauczycielami i jezuitą pełniącym rolę jego duchowego przewodnika. Wychowywany w złotej klatce wedle ideałów poprzedniej epoki, wiedzę o świecie czerpie z książek i rozmów z nielicznie dopuszczanymi do niego osobami. Niecierpliwego czytelnika może zastanawiać, dlaczego ojciec skazał go na taki los, ale wszystkiego dowiemy się w toku powieści. Lew nagle poznaje brutalne realia rządzące światem, gdy żołnierze Wehrmachtu zabijają jego ojca, a jego samego aresztują i przewożą do Zakładu dla Umysłowo i Nerwowo Chorych w Kobierzynie, tytułowego „Sanatorium Zagłady”. Mieszkańcy nadali temu miejscu nazwę KL „Niebo”.

Autor w interesujący sposób ukazuje studium psychologiczne człowieka, który spędził prawie całe życie w odosobnieniu i ukształtowany został wedle przestarzałych zasad. Książę ma trudności w rozumieniu innych ludzi i ich intencji, zachowuje się inaczej niż wszyscy, co otoczenie uznaje za przejaw romantycznej natury lub wręcz szaleństwa. Parę razy jednak sprzeciwia się zastanemu porządkowi i niesprawiedliwości, w czym przejawia się jego idealistyczna natura i szczególny rodzaj niewinności, które przez długi czas nie pozwalają mu dostrzec okropieństw dziejących się dookoła. W powieści Czornyja znajdziemy zresztą wiele zaskakujących wątków, które widziane oczami nietypowego bohatera zyskują dodatkowy wymiar.

REKLAMA

W książce warstwa historyczna znajduje się na dalszym planie, najważniejsze są tu bowiem losy bohatera, a zwłaszcza jego świat wewnętrzny, a więc emocje i przemyślenia człowieka, który świat zna jedynie z książek. Odnalezienie się w skrajnie różnym od wyobrażeń i oczekiwań świecie nie jest łatwe. Wie, że toczy się wojna, ale nie jest świadom systematycznego ludobójstwa. Wydarzenia widziane jego oczami, oczywiste dla czytelnika, są dla niego niezrozumiałe, a jego naiwne interpretacje mogą wydawać się infantylne. Czytelnik natychmiast zrozumie, co tak naprawdę dzieje się w KL „Niebo” i dlaczego grabarz z zakładu potrzebował pomocy księcia przy grzebaniu zwłok, których liczba rosła z dnia na dzień. Opisywane przez autora „Sanatorium zagłady” istniało naprawdę, tak samo jak jego kierownik, Alex Kroll, który po wojnie uniknął odpowiedzialności za śmierć około tysiąca pacjentów. Lew Wilcek jest fikcyjną postacią, która idealnie sprawdziła się jako narzędzie nie tylko do opisania zła, ale też prowadzenia rozważań na temat jego natury.

Losy bohatera przeplatane są krótkimi fragmentami tragicznej historii Barbary Zdunek, ostatniej osoby w Europie skazanej na spalenie na stosie. Opowieść ta, mogąca wydawać się nie pasująca do powieści i przypadkowa, stanowi swoistą klamrę i dodatkowo podkreśla wymowę powieści. Najmocniejszą stroną książki jest wykorzystanie ciekawej i ekscentrycznej postaci Wilcka oraz uczynienie zeń filtra, dzięki któremu czytelnik ma szansę zastanowić się, co tak naprawdę jest szaleństwem. Książka zdecydowanie godna polecenia.

Zainteresowała Cię nasza recenzja? Zamów książkę Maxa Czornyja „Sanatorium Zagłada” bezpośrednio pod tym linkiem, dzięki czemu w największym stopniu wesprzesz działalność wydawcy lub w wybranych księgarniach internetowych:

REKLAMA
Komentarze

O autorze
Iwona Szymichowska
Absolwentka historii sztuki i studentka filologii germańskiej. Interesuje się sztuką dawną oraz popkulturą.

Wszystkie teksty autora

Zamów newsletter

Zapisz się, aby otrzymywać przegląd najciekawszych tekstów prosto do skrzynki mailowej. Tylko wartościowe treści. Za darmo.
Zamawiając newsletter, wyrażasz zgodę na użycie adresu e-mail w celu świadczenia usługi. Usługę możesz w każdej chwili anulować, instrukcję znajdziesz w newsletterze.
© 2001-2023 Promohistoria. Wszelkie prawa zastrzeżone