Mozaika narodów Europy. Włoskie jednostki kolonialne i sojusznicze w latach 1939–1941 (cz. II)

opublikowano: 2007-10-26 17:25
wolna licencja
poleć artykuł:
Była Jugosławia (tak jak większość Bałkanów) to tygiel narodów i religii. Nie raz mocarstwa wyszczerbiły sobie na tym zęby. Podczas drugiej wojny światowej Włosi próbowali stosować na tych terenach zasadę _divide et impera_. Z jakim skutkiem?
REKLAMA

Bałkany, a raczej ich część (Grecja, Jugosławia) wpadły pod kontrolę państw Osi (Niemcy, Włochy, Węgry, Bułgaria) po szybkiej i dość krótkiej kampanii (nie wliczając sześciomiesięcznej kampanii greckiej toczonej z marnym rezultatem przez armie Mussoliniego od października 1940 r.). Jak się ostatecznie okazało, podbój to jedno, a utrzymanie kontroli nad zdobytymi państwami to zupełnie inna sprawa. W dodatku o wiele trudniejsza do rozwiązania niż się mogło wydawać. Stworzenie „niezależnego” państwa chorwackiego z Poglavnikiem (wodzem narodu) Ante Pavelićem oraz państewka serbskiego gen. Nedića, a także włączenie rejonu Nowego Sadu do Węgier (mniejszość węgierska) i części Macedonii i Serbii do Bułgarii nie rozwiązało problemu kontroli na sporym obszarem nowych zdobyczy.

Państwa okupacyjne musiały poradzić sobie ze stale rosnącą partyzantką i ruchami skierowanymi przeciw okupantom: partyzantką komunistyczną Broz-Tity i monarchistyczną gen. Mihajlovića (czetnikami), a także całą masą ruchów ekstremistycznych i nacjonalistycznych wśród wielonarodowościowej populacji Jugosławii. Najbardziej zainteresowane utrzymaniem sporych zdobyczy na Bałkanach i uspokojeniem nastrojów skierowanych przeciw nim były Niemcy i Włochy. O ile to pierwsze państwo próbowało poradzić sobie z problemem przez tworzenie marionetkowych państewek i skierowanie ich przeciw wspólnemu wrogowi, to Włochy musiały załatwić to w inny sposób, tak aby w swojej strefie okupacyjnej nie zostać przysłowiową tarczą strzelniczą.

Nieregularny front — Bałkany 1939–43

W kwietniu 1939 r. wojska włoskie atakują i podbijają Albanię. 28 października 1940 roku, już jako sojusznik III Rzeszy, Duce atakuje Grecję, licząc na szybkie sukcesy podobne do niemieckich z kampanii na zachodzie. Pomylił się — armia grecka powstrzymuje armię włoską pod dowództwem gen. Viscontiego-Pracsa w sile sześciu dywizji piechoty, jednej dywizji górskiej i jednej pancernej, dodatkowo wspartej 380 samolotami (Grecy dysponowali 139 samolotami i ani jednym czołgiem). Już 14 listopada Grecy przechodzą do kontrofensywy, a 21 listopada zdobywają ważny węzeł komunikacyjny w Koritsa. Dalsza ofensywa grecka prowadzi do zepchnięcia Włochów w głąb terytorium Albanii (Grecy zdobywają niemal 1/3 kraju). 28 grudnia Mussolini jest już zmuszony poprosić Hitlera o pomoc (chociaż plan „Marita”, czyli plan ataku na Grecję został opracowany już 13 grudnia). W kwietniu 1941 roku z terenów Włoch, Niemiec, Węgier i Bułgarii rusza atak na Jugosławie, a potem Grecję.

Słoweńscy członkowie MVAC na paradzie i przeglądzie wraz ze swoimi włoskimi towarzyszami broni. Uwagę zwraca niejednolite umundurowanie ochotników, aczkolwiek wszyscy mają charakterystyczne czarne berety, które były znakiem rozpoznawczym tejże formacji. (źródło: Jowett P. S., The Italia Army 1940–45 (1) Europe 1940–43 , Oxford 2000.)

O ile o udziale jednostek stricte kolonialnych w armii włoskiej można mówić bezpośrednio w odniesieniu do Albanii, to w latach 1941–43 na reszcie okupowanych przez rząd rzymski terenów mamy raczej do czynienia z jednostkami sojuszniczych marionetkowych rządów w Słowenii, Chorwacji, lub kolaboranckich, jeżeli chodzi o oddziały przeciwpartyzanckie w Istrii, Czarnogórze, Grecji, Fiume (Rijeka) i innych rejonach. O ile jednostki byłej armii albańskiej zostały bezpośrednio włączone w struktury Armii Królewskiej, to reszta jednostek operowała w strukturach Milizia Volontarii Anti-Communista (MVAC), która przykładowo w marcu 1943 r. liczyła ok. 30 tys. żołnierzy, z czego 8–9 tys. katolików, 7–8 tys. muzułmanów i 15 tys. prawosławnych (głównie spośród partyzantki czetnickiej). Idąc dalej, wymienić trzeba oddziały formowane na zasadach swoistych umów między oddziałami nacjonalistycznymi, antytitowskimi, także czetnickimi (monarchiści gen. Draży Michajlovicia) a poszczególnymi dowódcami dywizji i garnizonów włoskich. Wiele podobnych jednostek o różnym statusie sojuszniczym, czy działających z okupantem na zasadzie walki ze wspólnym wrogiem (w tym wypadku partyzantką komunistyczną Tito) funkcjonowało w omawianym okresie w myśl zasady: dziel i rządź.

REKLAMA

Niesforne Orlęta — Albania

Po aneksji Albanii w kwietniu 1939 r. 7 tys. żołnierzy z dziesięciotysięcznej byłej armii królewskiej zostało wcielonych do armii włoskiej. Królewska Gwardia Albańska została przeniesiona do Rzymu. Natychmiast po wkroczeniu zaczęto tworzyć jednostki policyjne, powoływano poborowych do marynarki i lotnictwa, oddziałów Carabinieri (pułk), dwóch batalionów fortecznych (ckm-ów), straży granicznej, terytorialnej i oddziałów fortecznych obrony wybrzeży. Odziały albańskie początkowo sformowano w sześć batalionów piechoty, trzy baterie artylerii i jednostki przeciwlotnicze. We wrześniu 1939 r. powstała Albańska Milicja Faszystowska (MVSN). Z ochotników utworzono cztery legiony: W Tiranie 1. legion, w Cortiza 2. legion, w Valonie 3. legion i w Scutari 4. legion. Oficerowie byli Włochami, natomiast podoficerowie rekrutowali się zarówno spośród Włochów, jak i Albańczyków. Podoficerowie, wywodzący się z nowych poddanych Wiktora Emanuela III, nosili miano Shiqpetari, czyli Orlęta. Wszystkie te legiony zostały rozwiązane w 1943 r. (wraz z kapitulacją Włoch). Albańska Milicja używała okrągłej bakelitowej tarczy ze złotym obrzeżem; pośrodku widniał czarny, dwugłowy albański orzeł, a na nim złocisty motyw fascio. Tło miało czerwoną barwę. Używane były także wersje ze srebrzystej blachy: na czerwonym tle widniał czarny orzeł, a na nim fascio. Obrzeże było w kolorze srebrnym. Oficerowie nosili tarcze z materiału, haftowane złotą nicią.

REKLAMA

Do oddziałów pomocniczych w inwazji na Grecję wyznaczono pięć nieregularnych batalionów piechoty, złożonych z ochotników i dwa (1. i 2.) legiony MVSN. Wartość bojowa tych jednostek była nikła, w dodatku wielu żołnierzy zdezerterowało, lub co gorsza strzelało do włoskich jednostek i zabijało swoich oficerów, podoficerów Włochów lub tych, którzy pozostawali wierni okupantowi. Szybko wycofano ich z frontu i wysłano w głąb kraju do walki z partyzantką komunistyczną, a te najbardziej niepokorne jednostki rozwiązano. W 1941 r. utworzono cztery (od 1. do 4.) lekkie pułki piechoty Cacciatori d’ Albania (Albańscy łowcy), a w czerwcu 1942 r. czternaście batalionów milicji do walki z coraz większymi siłami partyzanckimi. Każdy z pułków liczył po 2 300 żołnierzy (dwa bataliony piechoty, kompania ckm-ów, cztery baterie artylerii). Sprawdziły się jedynie 1. i 4. pułk, które operowały w rejonie Kosowa i wkrótce zostały połączone. Natomiast 2. i 3. pułk z powodu dezercji i nikłej wartości bojowej rozwiązano. Albańczycy w MVSN nosili niskie białe fezy z odznaką Czarnych Koszul. Natomiast Albańscy łowcy nosili umundurowanie włoskie, z tym że z odrębnymi insygniami (albańskimi tarczami narodowymi z godłem, dystynkcje).

Powstała także organizacja paramilitarna zrzeszającą młodzież, czyli Albańska Młodzież Faszystowska. Miała ona podobny charakter jak włoski pierwowzór (GIL, Gioventu Italiana del Giovani Fascisti, Młodzież Faszystowska). Posiadała organizacje Balilla i Awangarda dla chłopców oraz osobną sekcję dla dziewcząt. Wszystkie razem określane były jako Nowy Front. Jak wspomina Thanas Laske obowiązkowym hasłem, które wpajano młodzieży, było Rofte-Duce-Ja, co znaczy Boże, błogosław Duce. Na zewnątrz popierali oni Włochów, którzy byli zresztą przyjaźnie nastawieni do Albańczyków, ale w głębi serca zawsze pozostali albańskimi patriotami.

Przeciwko komunistom — Czarnogóra i Hercegowina

Rok 1941. Początek formowania się jednostek obrony terytorialnej u boku Włochów. Tu także z niemieckimi oficerami jednostki policyjnej. Z tyłu widać członków formującej się jednostki, jeszcze w cywilnych ubraniach. Prawdopodobnie zdjęcie zrobione w Słowenii lub na terytorium chorwackim. (źródło; Thomas N., Mikulan K., Axis Forces in Yugoslavia 1941–45 , Oxford 1995.)

Siły prowłoskie na terytorium Czarnogóry i części Hercegowiny, będące pod okupacją włoską, należy zaliczyć do jednostek kolaboracyjnych. Siły te można podzielić na dwie kategorie: oddziały odwołujące się do niepodległości Czarnogóry sprzed 1918 r. (określane mianem „Zielonych”) i te odwołujące się do unii z Serbią („Biali”) w ramach Jugosławii. Częsta była także współpraca między garnizonami włoskimi a czetnikami. Początkowo ochotnicze oddziały czarnogórskie operowały w składzie MVAC. W styczniu 1942 r. Kristo Popović zorganizował jednostki tzw. Żołnierzy Czarnogórskich. W lutym pułkownik Bajo Stanisić sformował Narodową Armię Czarnogóry i Hercegowiny, złożoną z sześciu batalionów piechoty i części partyzantów czetnickich pochodzących z tego regionu. W czerwcu tego samego roku armia ta została uznana oficjalnie za sojuszniczą armię u boku Włoch. Do tej kategorii jednostek dołączyły także: separatystyczny pułk piechoty Lovćen (1700 żołnierzy), pułk Zeta (ok. 1500 żołnierzy), jednostka czetników Lim-Sandźak (1500 żołnierzy), a także 17,3 tys. czetników i 5 tys. nacjonalistów pod dowództwem Blazo Djukanića. Część z tych sił walczyła w bitwie z partyzantką komunistyczna pod Neretvą w czasie czwartej ofensywy. W 1943 r. wszystkie te jednostki zostały rozwiązane zarówno przez Włochów, jak i Niemców.

REKLAMA

Żelazny legion — Słowenia

Słowenia została zajęta w kwietniu 1941 r. przez sąsiadujące z nią oba państwa Osi. Włosi okupowali zachodnią część kraju z Ljublaną (niem.: Laibach), natomiast Niemcy część wschodnią z miastem Maribor. Jeszcze przed wkroczeniem państw atakujących, w kwietniu 1941 r. dr Marko Natlaćan ze Słoweńskiej Katolickiej Partii Pracy stworzył Narodowy Komitet dla oswobodzonej Słowenii. U boku tej organizacji powstała także Legia Słoweńska, która zajęła się rozbrajaniem żołnierzy i oddziałów armii jugosłowiańskiej. Legion ten stał się po wkroczeniu Włochów jednostką pomocniczą okupanta. W marcu 1942 r. zdelegalizowane do tej pory partie słoweńskie utworzyły Słoweński Komitet Narodowy oraz Legion Słoweński (ok. 10 tys. żołnierzy). Oddziały te składały się głównie z ludzi należących przed wojną do organizacji powiązanych z Akcją Katolicką: Gwardii Studentów Uniwersyteckich i Bojowników Szkół Średnich. W krótkim czasie dołączył do nich Legion Sokol, tj. ok. 1000 liberałów i socjalistów z organizacji o charakterze sportowym Sokol. Wymienić tu także należy Legion Narodowy (także 1000 żołnierzy), powstały z członków mniejszych partii. Jednostki te czuły się częścią czetników. We wrześniu 1942 r. zostały wcielone do MVAC i zreorganizowane, operując jako 300–400 osobowe jednostki do walki z partyzantką Tity. Z jednostki czetników i niezależnych jeszcze oddziałów słoweńskich pod dowództwem majora Karlo Novaka stworzona zostaje w 1943 r. tzw. Niebieska Gwardia.

Od wiosny 1942 r. Włosi rozpoczynają organizowanie jednostek MVAC w zachodniej Słowenii. Odziały te przez partyzantkę komunistyczną nazywane były ogólnie Białą Gwardią. Początkowo liczebność ochotników w strukturach milicji ochotniczej do walki z partyzantką wynosiła 6500 żołnierzy. Były to głównie oddziały obrony terytorialnej, rozmieszczonej we wsiach i miasteczkach, a także na ważnych szlakach komunikacyjnych. W maju 1942 r. zostaje utworzony Legion Śmierci, złożony z oddziałów majora K. Novaka i czetników, liczący na początku 640 ludzi, a w czerwcu 1943 r. 1687 żołnierzy w jedenastu kompaniach, z których sformowano: 1. batalion piechoty (Vrnika), głównie czetnicki, 2. batalion piechoty (Gorjanci) i 3. batalion piechoty (Mokronog). W październiku tego samego roku stworzony został 1000-osobowa jednostka MVAC pod dowództwem pułkownika Ernesta Petzlina. Pierwotnie była jednostką obrony terytorialnej, jednak w krótkim czasie zamieniła się w jednostkę szturmową. W grudniu w strukturach włoskich organizacji militarnych znajdowało się 4.5 tys. żołnierzy w czterdziestu jeden kompaniach i na siedemdziesięciu jeden posterunkach, w czerwcu 1943 r. — ok. 6 tys. Wtedy też zadecydowano o reorganizacji MVAC i podziale na dziewiętnaście batalionów piechoty, tworząc jednolitą i z jednym dowództwem Słoweńską Armię Narodową. Po 8 września większość z tych jednostek została zniszczona w walce z ofensywą partyzancką. Oparł się jej tylko Legion Śmierci.

REKLAMA
Członkowie słoweńskiego Legionu Śmierci we wrześniu 1942 r. w Mokronog. Podobnie jak w wielu jednostkach tego typu, charakterystyczne jest różnorodne umundurowanie. Część ma jeszcze cywilne ubrania, część elementy włoskiego umundurowania. Hełmy także są różne: dominują hełmu produkcji czeskiej M 1934, a także francuskie M 1915 (zdobyte na armii jugosłowiańskiej). (źródło: Thomas N., Mikulan K., Axis Forces in Yugoslavia 1941- 45 , Oxford 1995.)

Członkowie MVAC z włoskiej strefy okupacyjnej nosili umundurowanie zarówno włoskie, jak i byłej armii jugosłowiańskiej, z różnymi dystynkcjami w zależności od regionu, w którym operowali. Także nakrycia głowy były różne — zdarzały się czarne berety, czapki jugosłowiańskiej armii, hełmy włoskie i czeskie (wz. M 1934). Nadmienić trzeba, że zdarzały się także oddziały nie umundurowane. Były to głównie samoczynnie tworzące się odziały milicji muzułmańskiej we wschodniej Czarnogórze.

O krok od sporu we własnych szeregach — Chorwacja

Na terenach okupowanej części Chorwacji stworzone zostały jednostki w sile ok. 100 żołnierzy w ramach MVAC. Oddziały te operowały w wyznaczonych rejonach i, co ważne, trzymały się tylko swoich regionów etnicznych i religijnych. Aby uniknąć zadrażnień i walk między swoimi sojusznikami, Włosi podzielili te grupy bojowe (w sile kompanii piechoty nazywanej bande) według wyznania i pochodzenia. Przykładowo na terenie graniczącym z Bośnią było osiem takich oddziałów, z czego sześć katolickich (ich oznaką były czerwone nakrycia głowy, tzw. miękkie fezy, noszone na wzór tych, które nosili barsaglierii — elitarna włoska piechota górska) i dwie prawosławne (pomarańczowe). Ich słabością było to, iż operowały one oddzielnie, co najwyżej współdziałały w wymianie informacji (na swoim terenie operowały tylko z jednostkami włoskimi lub obrony terytorialnej).

REKLAMA

Słowiańscy goście Duce — Chorwaci i Kozacy na froncie wschodnim

Na froncie wschodnim, przy utworzonej w marcu 1942 r. 8. armii włoskiej z rozbudowanego korpusu ekspedycyjnego do walki z bolszewizmem (CSIR pod dowództwem gen. Gariboldiego, przejął on później także dowództwo całej armii na wschodzie), walczyli ochotnicy chorwaccy i kozaccy. Kozacki oddział ochotniczy u boku Włochów miał wielkość sotni. Został utworzony w 1942 r., i składał się z 355 (360) żołnierzy, w tym jednego pułkownika i czterech oficerów. Ten niewielki oddział początkowo dołączono do pułku lansjerów Novaria. Po kapitulacji Włoch oddział przyłączył się do niemieckich kozaków. Kozacy nosili włoskie umundurowanie, odznaki, dystynkcje, natomiast spodnie jeszcze sowieckie. Na lewym ramieniu mieli odznakę w barwach narodowych Rosji (niebieski, biały, czerwony). Czasami zdarzało się, że tarcza ta była na prawym rękawie. Członkowie jednostki mogli także nosić tradycyjne mundury kozackie. Jako nakrycia głowy używali standardowych papach w kolorze czarnym lub białym.

Żołnierze chorwackiego legionu u boku 8. armii włoskiej na froncie wschodnim. Legioniści umundurowani całkowicie według standardów Królewskiej Armii Włoskiej. Legion posiadał własny sztandar, widoczny na zdjęciu, w chorwackich barwach narodowych (czerwony, biały, niebieski). Na lewym ramieniu żołnierza trzymającego sztandar widoczna tarcza z szachownicą (taką samą jak na fladze). (źródło: Jowett P. S., The Italia Army 1940–45 (1) Europe 1940- 43 , Oxford 2000.)

Członkowie chorwackiego legionu (pułku) piechoty na froncie wschodnim wywodzili się z części kraju okupowanej przez Włochy. Legion ten został stworzony po 26 lipca 1941 r. po spotkaniu gen. Antonio Oxilio z Ante Pavelićem (poglawnikiem, czyli wodzem narodu chorwackiego). Składał się on z batalionu piechoty, kompanii moździerzy (81 mm) i baterii dział przeciwpancernych. Skład osobowy to 1 211 żołnierzy, w tym 45 oficerów, z czego 20 podoficerów, 1 100 szeregowców i 108 koni. Legione Croata Autotransportable przybył do Rosji w kwietniu 1942 r. Jednostka pierwsze walki toczyła w składzie 63 DP Czarnych Koszul Tagliamento, następnie w składzie 3 DP Principe Amadeo Duca D'Aosta, gdzie została dozbrojona i zmotoryzowana. Razem z 3. pułkiem barsaglierów walczyła w rejonie miasta Meskov, zimą 1942/43. Żołnierze nosili mundury i insygnia MVSN, z tym że na lewym rękawie widniała tarcza z napisem Hrwatska. Legion wykazał się świetnymi zdolnościami bojowymi, odwagą i determinacją. Zniszczono go w grudniu 1942 r. w czasie kontrofensywy radzieckiej. Jego resztki zostały odesłane do Chorwacji, w celu odpoczynku i uzupełnienia. Powtórne próby formowanie legionu spełzły na niczym na skutek kapitulacji Włoch.

Bibliografia:

  1. Kosutic I., Hrvatsko domobranstvo u drugom svjetskom ratu, II dio, tłumaczenie z języka angielskiego za axishistory.com.
  2. Fouler J.T., Axis Cavalery in World War II, Oxford 2001.
  3. Jowett P. S., The Italia Army 1940–45 ( 1 ) Europe 1940–43, Oxford 2000.
  4. MacGregor K., Hitlers Italian Allies. Royal Armed Forces. Fascist Regime and the War of 1940–43, Caimbrige 2003.
  5. Kuberski J.H., Sojusznicy Hitlera, Warszawa 1993.
  6. Niger T., Partisan Warfare 1941–45, Londyn 1983.
  7. Piekałkiewicz J., Wojna Kawalerii 1939–1945, Łódź 2002.
  8. Piekałkiewicz J., Kalendarium wydarzeń II wojny światowej, Warszawa 1996.
  9. Thomas N., Mikulan K., Axis Forces in Yugoslavia 1941–45, Oxford 1995.
  10. Trey R., Żołnierze Mussoliniego, Warszawa 2000.
  11. Wielka historia świata, t. 10, 1870–1945, pod red. M. Szulca, Warszawa 2004.

Strony internetowe:

  1. www.axisforum.com
  2. www.comandosupremo.com
REKLAMA
Komentarze

O autorze
Leszek Molendowski
Doktorant, absolwent Instytutu Historii Uniwersytetu Gdańskiego. Poza historią wojskowości zajmuje się również historią Niemiec XIX i XX wieku oraz historią Pomorza Gdańskiego. W 2008 roku obronił pracę magisterską pt: „Dzieje Gimnazjum i Liceum Ojców Jezuitów w Gdyni”, teraz przygotowuje rozprawę doktorską na temat „Dzieje zakonów męskich na Pomorzu Gdańskim w XX wieku”.

Wszystkie teksty autora

Zamów newsletter

Zapisz się, aby otrzymywać przegląd najciekawszych tekstów prosto do skrzynki mailowej. Tylko wartościowe treści. Za darmo.
Zamawiając newsletter, wyrażasz zgodę na użycie adresu e-mail w celu świadczenia usługi. Usługę możesz w każdej chwili anulować, instrukcję znajdziesz w newsletterze.
© 2001-2023 Promohistoria. Wszelkie prawa zastrzeżone