Niedzielne targowanie – ostatni dzień 15. Targów Książki w Krakowie

opublikowano: 2011-11-06 14:27
wolna licencja
poleć artykuł:
Kończy się święto książki w Krakowie. Półki wydawnictw pustoszeją, a torby miłośników książki pękają w szwach. Duży ruch skupia się jednak nie tylko wokół potentatów rynku książki. Zainteresowaniem cieszą się również książki wydawców katolickich.
REKLAMA

To już ostatnie godziny jubileuszowych 15. Targów Książki w Krakowie. Zainteresowanych znowu nie brakowało i krótko po godzinie 13:00 z trudem można było się przecisnąć przez korytarze hali. Z pewnością duża w tym zasługa zaproszonych gości.

Maria Czubaszek dzielnie podpisywała swoje książki, nie dając się nikotynowemu nałogowi (fot. Sebastian Adamkiewicz)

Długie kolejki ustawiały się do Artura Andrusa i Marii Czubaszek (która za akt heroizmu uznała fakt, że jeszcze nie zrobiła sobie przerwy na papierosa), twórcy książek fantasy Andrzej Pilipiuka, Marcina Mellera i znanej podróżniczki Elżbiety Dzikowskiej. Prawdziwy wstrząs spowodowała jednak wizyta Marcina Prokopa i Szymona Hołowni, którzy około godziny 12:30 zasiedli na stanowisku wydawnictwa ZNAK. Otoczył ich szczelny kordon ochroniarzy, którzy osłaniali znanych prezenterów przez tłumem wielbicieli. Osoby chcące przecisnąć się do sąsiadujących boksów musiały uzbroić się w nie lada cierpliwość.

Historia na stoiskach wydawnictw katolickich

Spokojniejsza atmosfera panowała w sektorze mniejszych wydawnictw katolickich, które postanowiliśmy odwiedzić w poszukiwaniu oferty historycznej. Zainteresowani budownictwem sakralnym powinni przyjrzeć się publikacjom wydawnictwa Astraia. – Nasz cykl o kościołach drewnianych będzie gratką dla miłośników historii sztuki. Opisaliśmy już kościoły w Dębnie, Krościenku nad Dunajcem czy Nowym Targu – zachęcała Weronika Urbanik-Pęk, opiekunka stoiska.

Wydawnictwa katolickie cieszyły się zainteresowaniem miłośników książek (fot. Sebastian Adamkiewicz)

Duży ruch panował wokół stoiska benedyktynów z Tyńca. Monika Krawiec z wydawnictwa polecała zwłaszcza serię „Źródła monastyczne". Jak pisze w recenzji prof. Ewa Wipszycka, seria ta zawiera dobre i liczne przekłady, wstępy i komentarze zamawiane u najlepszych specjalistów danej epoki w Polsce, które zapewniają wydaniom godziwe miejsce wśród publikacji poświęconych starożytnemu chrześcijaństwu. – Nie mogę jednak ukryć, że największe zainteresowanie wzbudzają publikacje ojca Leona, ale czy one są dla historyków? – dodała z uśmiechem Monika Krawiec.

Ofertę historyczną zaprezentowało również Stowarzyszenie Kultury Chrześcijańskiej im. Piotra Skargi. – Najlepiej sprzedaje się książka Grzegorza Kucharczyka „Zbrojne pielgrzymki”, przedstawiająca ideowe aspekty krucjat, ale osobiście poleciłbym również starszą książkę tego autora pt. „Nienawiść i pogarda” o walce z Kościołem w XIX i XX wieku – zachęcał Krzysztof Golec, opiekun stoiska.

REKLAMA
Pośród tłumów spotkać można było i takie postacie (fot. Sebastian Adamkiewicz)

Wśród wydawców katolickich nie mogło zabraknąć również dominikańskiego W drodze. Dużym zainteresowaniem cieszyły się tutaj książki z serii Psychologia i wiara. – Historykom polecamy przede wszystkim edycję „Żywota św. Katarzyny ze Sieny” Rajmunda z Kapui – prezentowała potężną publikację Agnieszka Kaczmarek z wydawnictwa W drodze.

Ciekawą ofertę dla historyków zaproponowało również Wydawnictwo AA. Emil Bigaj, promujący książki, polecił czytelnikom „Histmag.org” przede wszystkim pozycję Diany Moczar „Ocalenie dla świata. Cuda, które zmieniły świat”, która rozpatruje ważne wydarzenia w historii ludzkości z perspektywy transcendentalnej, doszukując się w nich specjalnej opatrzności bożej. – Z innych publikacji chciałbym wskazać również książkę Thomasa E. Woodsa pt. „Jak Kościół katolicki zbudował cywilizację zachodnią?”, która próbuje doszukać się dla różnych standardów prawnych i administracyjnych współczesnego świata źródeł w instytucji Kościoła – polecał Bigaj.

Rodzina Szarków – autorzy „Historii Polski dla naszych dzieci”(fot. Sebastian Adamkiewicz)

Wśród oferty wydawnictw katolickich odnaleźliśmy również propozycję dla młodszych miłośników historii. Wydawnictwo Rafael promowało książkę „Historia Polski dla naszych dzieci” z serii Kocham Polskę. – To książka przeznaczona dla dzieci w wieku od 10 do 12 lat, które przygotowują się do edukacji historycznej – podkreślała Joanna Szarek, współautorka książki. – Nie traktujemy jej jak podręcznika, jest to raczej subiektywne spojrzenie na to, co młodzi ludzie powinni wiedzieć o naszej przeszłości – dodał Jarosław Szarek, drugi z autorów. – Naszym celem jest przede wszystkim przekazanie pewnego spójnego kodu kulturowego, tak ważnego w naszych czasach – podsumowali autorzy.

Śląska muzyka i przytupy

Od kilku dni innym ciekawym wydarzeniem targowym była działalność Salonu Małych Ojczyzn. W tym roku dominowała tam śląska tematyka. W trakcie licznych spotkań panelowych zwiedzający mogli poznać kulturę, obyczajowość i historię tego regionu. Ostatniego dnia prezentację urozmaiciły występy młodzieży w strojach ludowych. W hali rozbrzmiały też śląska muzyka i śpiew.

Śląsk i jego kultura była głównym elementem Salonu Małych Ojczyzn (fot. Sebastian Adamkiewicz)

Zobacz też:

korekta: Bożena Pierga

REKLAMA
Komentarze

O autorze
Sebastian Adamkiewicz
Publicysta portalu „Histmag.org”, doktor nauk humanistycznych, asystent w dziale historycznym Muzeum Tradycji Niepodległościowych w Łodzi, współpracownik Dziecięcego Uniwersytetu Ciekawej Historii współzałożyciel i członek zarządu Fundacji Nauk Humanistycznych. Zajmuje się badaniem dziejów staropolskiego parlamentaryzmu oraz kultury i życia elit politycznych w XVI wieku. Interesuje się również zagadnieniami związanymi z dydaktyką historii, miejscem „przeszłości” w życiu społecznym, kulturze i polityce oraz dziejami propagandy. Miłośnik literatury faktu, podróży i dobrego dominikańskiego kaznodziejstwa. Współpracuje - lub współpracował - z portalem onet.pl, czasdzieci.pl, novinka.pl, miesięcznikiem "Uważam Rze Historia".

Wszystkie teksty autora

Zamów newsletter

Zapisz się, aby otrzymywać przegląd najciekawszych tekstów prosto do skrzynki mailowej. Tylko wartościowe treści. Za darmo.
Zamawiając newsletter, wyrażasz zgodę na użycie adresu e-mail w celu świadczenia usługi. Usługę możesz w każdej chwili anulować, instrukcję znajdziesz w newsletterze.
© 2001-2023 Promohistoria. Wszelkie prawa zastrzeżone