Powstał film o Jeffrey'u Manchesterze, złodzieju okradającym.... fastfoodowe restauracje
Zobacz także:
- Zdzisław Najmrodzki: kolorowy ptak przestępczego świata PRL
- Szubienice, kaci i wisielcy, czyli złodziejski los w dawnej Polsce
Kim jest Jeffrey Manchester?
Jeffrey Allen Manchester to urodzony w 1971 roku amerykański złodziej i włamywacz, który za cel swoich ataków obrał popularne restauracje serwujące fast foody. Zanim wstąpił na przestępczą ścieżkę, służył w 82. Dywizji Powietrznodesantowej. To tam nauczył się wielu umiejętności, które później wykorzystywał podczas napadów.
Jeffrey Manchester specjalizował się w... okradaniu fast foodów. Najczęściej okradał lokale należące do sieci McDonald’s. Zanim został złapany, zdołał okraść aż 60 takich restauracji znajdujących się w 9 różnych stanach, a jego łupem miało paść 100 tysięcy dolarów.
Jako że przyjęty przez niego modus operandi polegał na wierceniu dziur w dachach, przylgnął do niego przydomek „Rooftop Robber”, ale sam posługiwał się pseudonimem John Zorn. Dzałał w latach 1997–2000 i 2004-2005. Pierwszy raz został schwytany przez policję w 2000 roku. Skazano go wówczas na 45 lat więzienia, jednakże cztery lata później udało mu się zbiec.
Nie zagrzał tam jednak długo miejsca, bowiem zdołał uciec i schronić się w sklepie z zabawkami Toys R Us. Zaczął też układać sobie życie. Znalazł dziewczynę, a nawet zaczął udzielać się jako aktywny członek lokalnej społeczności. Małymi kroczkami, skrupulatnie budował sobie kompletnie wyimaginowaną historię kariery i żył podwójnym życiem.
Ponownie zatrzymano go w 2005 roku. Obecnie odsiaduje karę w Central Prison w Raleigh w Karolinie Północnej. Prawdopodobnie opuści więzienie w 2036 roku.
- Jeffrey Manchester przez lata okradał restauracje, wykorzystując swoją wiedzę o ich procedurach, ale też... uprzejmość. Wkładał mundur, wchodził przez dach, witał się z pracownikami, a potem okradał lokal, nie używając przemocy. Nazywano go „kulturalnym złodziejem" i „człowiekiem z dachu" - głosi zapowiedź prasowa filmu.
„Urodzony rabuś” to film o Jeffrey'u Manchesterze
Historię seryjnego włamywacza przedstawiono w filmie „Urodzony rabuś”. Jego reżyserem jest Derek Cianfrance, autor sukcesów „Blue Valentine", „Drugiego oblicza" czy „Światła między oceanami", a dystrybucją w Polsce zajmie się Monolith Films.
W rolę szarmanckiego złodzieja wcielił się Channing Tatum („21 Jump Street", „Magic Mike", „Świat w płomieniach", „Pies", „Zaginione miasto", „Nienawistna ósemka", „Step Up – Taniec zmysłów"), a partnerować mu będzie Kirsten Dunst („Civil War", „Psie pazury", „Spider -Man", „Melancholia", „Wimbledon", „Wywiad z wampirem", „Zakochany bez pamięci", „Jumanji"). W obsadzie zobaczymy też m.in. takich aktorów jak: Juno Temple („Ted Lasso" - serial, „Fargo" – serial, „Pokuta", „Venom 3: Ostatni taniec", „Czarownica", „Mroczny Rycerz powstaje", „Zabójczy Joe") czy Peter Dinklage („Gra o tron" - serial, „Dróżnik", „Trzy billboardy za Ebbing, Missouri", „Igrzyska śmierci: Ballada ptaków i węży", „Cyrano").