Sabina Waszut – „Pod stepowym niebem. Emigranci” (tom 3) – recenzja i ocena

opublikowano: 2022-04-02 12:31
wolna licencja
poleć artykuł:
„Pod stepowym niebem” to kolejna powieść Sabiny Waszut przybliżająca wojenne dzieje Polaków. Bohaterowie wykreowani przez chorzowską pisarkę zostali zmuszeni do opuszczenia rodzinnego Stanisławowa i zesłani do niegościnnego Kazachstanu. Czy uda im się przetrwać tułaczkę? Czy wrócą do domu?
REKLAMA


Sabina Waszut – „Pod stepowym niebem. Emigranci” (tom 3) – recenzja i ocena

Sabina Waszut
„Pod stepowym niebem. Emigranci. Tom 3”
nasza ocena:
8/10
cena:
39,90 zł
Wydawca:
Publicat
Rok wydania:
2022
Liczba stron:
304
Premiera:
23.02.2021
Format:
206 x 25 x 150 [mm]
ISBN:
978-83-271-6190-1
EAN:
9788327161901

Wciągająca historia, zapadający w pamięć bohaterowie, sugestywne miejsce akcji i to „coś”, co odróżnia książkę od tysięcy jej podobnych – to cechy dobrej powieści, po którą warto sięgnąć. Publikacja „Pod stepowym niebem” Sabiny Waszut spełnia te warunki z naddatkiem. Autorka po raz kolejny sięgnęła po prawdziwą historię, aby oprzeć na niej swą narrację. Tym razem przybliża dzieje Polaków zesłanych do Kazachstanu. To dodatkowy plus, bowiem w przystępny sposób opowiada o historiach, których doświadczyło tak wielu naszych rodaków i popularyzuje ich dzieje, które wraz z wymierającym pokoleniem, powoli odchodzą w niepamięć.

Sabina Waszut w cyklu „Emigranci” opisuje losy Polaków, którzy z wielu powodów musieli opuścić swoją ojczyznę. Zdecydowali się na długotrwałą poniewierkę i podróż w nieznane, szukając lepszego jutra, bądź zostali do tego zmuszeni siłą. Każda z powieści stanowi odrębną całość, jednakże wszystkie połączone są pewnymi elementami.

Przypomnijmy, że w „Podróży za horyzont”, czyli pierwszym tomie serii, autorka opisuje tzw. gorączkę brazylijską i tułaczkę Polaków z Galicji do Ameryki Południowej. Wysyła ubogą rodzinę Gajdów do odległej, egzotycznej Brazylii i słynnej, lecz nieco zapomnianej już dziś Murici. To nieoczywisty kierunek polskiej emigracji z początku XX wieku. Z kolei w „Listach z czarnych miast” Sabina Waszut zabiera Czytelnika do Europy z czasów powstań śląskich, plebiscytu na Górnym Śląsku i emigracji zarobkowej do Francji. Bednarze najpierw emigrują ze Śląska do Westfalii, a po plebiscycie przeprowadzonym na Górnym Śląsku emigrowali do Francji. Osiedlili się w regionie Nord-Pas-de-Calais, gdzie podjęli pracę w tamtejszych kopalniach.

Tymczasem w najnowszej powieści – „Pod stepowym niebem” bohaterowie zostają zesłani na nieprzychylny, surowy wschód. Akcja powieści rozgrywa się w latach 1940–1945, obejmując wydarzenia od czasu aresztowania Ildefonsa Jelskiego, lekarza i oficera Wojska Polskiego przez NKWD aż do zakończenia II wojny światowej.

Wędrując z bohaterami ze Stanisławowa przez niziny Kazachstanu docieramy do Priesnogorkowki, dawnej kozackiej wioski, gdzie rodzina Jelskich przeżywa piekło. Zmaga się nie tylko z biedą, brakiem pożywienia i leków, chorobami, ciężką pracą w kołchozie, ale i komendantem Wasilim Michajłowiczem, który terroryzuje mieszkańców wsi. Przy tym codziennie towarzyszą im olbrzymie wahania temperatury w ciągu doby, tęsknota za ojczyzną oraz za tymi, którzy zginęli w czasie II wojny światowej. Zwrot akcji następuje, kiedy w Buzułuku, a potem w Tatiszczewie i Kujbyszewie po zawarciu układu Sikorski-Majski i tzw. amnestii dla obywateli polskich z Rzeczypospolitej, zaczęto tworzyć Polskie Siły Zbrojne w ZSRR, czyli Armię Andersa. Kiedy Jelscy dowiadują się, że formują się polskie oddziały. Dociera do nich informacja, że Ildefons, głowa rodziny, żyje, decydują się więc na ucieczkę z Priesnogorkowki. Dzięki fortelowi udaje im się zbiec. Docierają do miejsca, gdzie faktycznie stacjonują polscy żołnierze, ale rzeczywistość po raz kolejny płata im figla. Warunki, jakie zastają na miejscu są jeszcze gorsze od tych z Priesnogorkowki. Nie poddają się jednak.

REKLAMA

Jelscy tułają się zatem z miasta do miasta, wędrując od miejscowości, gdzie stacjonowali żołnierze polscy po Guzar, Taszkent, Krasnowodzk. To stamtąd ewakuowano do Pahlevi w Iranie zarówno oddziały Armii Polskiej gen. Władysława Andersa oraz towarzyszącą im ludność cywilną. Szlak, jaki pokonują przypomina historię Hanki Ordonówny, która w czasie II wojny światowej została aresztowana przez NKWD i zesłana do łagru w Uzbekistanie, a po zawarciu wspomnianego układu Sikorski-Majski, zwolniono ją. Zajęła się wówczas organizacją sierocińca w Taszkencie, a następnie wraz z dziećmi ewakuowano ją przez Bombaj w Indiach do Bejrutu w Libanie. Podobnie jak jedna z głównych bohaterek powieści Sabiny Waszut – Olga Jelska, spotkała swego męża (Ordonówna spotkała hrabiego Michała Tyszkiewicza) w Taszkencie.

Punktów stycznych jest wiele, ponieważ podobny los spotkał wielu Polaków. O ile Ordonówna sama organizowała sierociniec, o tyle powieściowa Olga opiekowała się małymi sierotami, aby móc razem z nimi opuścić niegościnny kraj. Gwiazda polskiej sceny muzycznej pojawia się w powieści, dodając jej dodatkowego kolorytu. Sabina Waszut w każdej z powieści składającej się na cykl „Emigranci” wyszukuje ciekawe postaci, których dzieje splata z historią wymyślonych przez siebie bohaterów. Zawsze jest to jednostka wyjątkowa, czasami zapomniana, a dzięki powieści zostaje przywrócona ludzkiej pamięci. Za to cenię sobie powieści chorzowskiej pisarki.

Warto dodać, że bohaterowie powieści nie stanowią li tylko wytworu fantazji pisarki. Kanwą na bazie której powstała poruszająca opowieść o tułaczym życiu jest życiorys Jerzego Tomaszka, a jego historię możemy też poznać dzięki nagraniom umieszczonym na stronie archiwumemigranta.pl.

W powieści „Pod stepowym niebem” historia miesza się z fikcją. Wymyśleni są jedynie bohaterowie, bowiem przeżywane przez nich przeżycia stanowią egzemplifikację losów milionów naszych rodaków. Dwa pierwsze tomy opisują dzieje emigrantów, którzy sami zdecydowali się opuścić ojczyznę. Najnowsza powieść może nie wpisuje się stuprocentowo w tę narrację, jednakże autorka skrupulatnie tłumaczy się z wyboru Kazachstanu jako kolejnej książkowej lokacji. W posłowiu wskazuje, że nie mogła przejść obojętnie obok tej historii: – (…) nie wyobrażam sobie, aby w mojej opowieści o ludziach opuszczających ojczyznę zabrakło miejsca dla wysiedleńców – pisze Sabina Waszut w Słowie do Czytelnika. W powieści mamy do czynienia nie z emigracją, a deportacją, ale oba pojęcia mieszczą się w zakresie migracji.

„Pod stepowym niebem” to także opowieść o sile kobiet, poświeceniu, do jakiego są zdolne, aby zapewnić przetrwanie rodzinie oraz o międzyludzkich więziach tworzących się w sytuacji granicznej, jaką niewątpliwie jest życie w nieustannym stanie zagrożenia. W powieści Waszut jest miejsce na heroizm, ale i zwyczajną, ludzką słabość. Jej bohaterowie nie są bez skazy, a ich życiorysy naznaczone są zarówno powodzeniami, jak porażkami. To wszystko sprawa, że są nam bliscy. Najnowsza powieść Sabiny Waszut, choć traktuje o sprawach trudnych, napisana została przystępnym językiem. Plastyczne opisy pozwalają uświadomić sobie realia życia Jelskich.

Czy rodzina Jelskich w końcu zazna spokoju? Czy uda jej się wrócić do ojczyzny? I wreszcie – czy będzie do czego wracać? Zachęcam do lektury i zapoznania się ze światem sprzed ponad 70 lat.

Zainteresowała Cię nasza recenzja? Zamów książkę Sabiny Waszut „Pod stepowym niebem. Emigranci” (tom 3) bezpośrednio pod tym linkiem, dzięki czemu w największym stopniu wesprzesz działalność wydawcy lub w wybranych księgarniach internetowych:

REKLAMA
Komentarze

O autorze
Magdalena Mikrut-Majeranek
Doktor nauk humanistycznych, kulturoznawca, historyk i dziennikarz. Autorka książki "Henryk Konwiński. Historia tańcem pisana" (2022), monografii "Historia Rozbarku i parafii św. Jacka w Bytomiu" (2015) oraz współautorka książek "Miasto jako wielowymiarowy przedmiot badań" oraz "Polityka senioralna w jednostkach samorządu terytorialnego", a także licznych artykułów naukowych. Miłośniczka teatru tańca współczesnego i dobrej literatury. Zastępca redaktora naczelnego portalu Histmag.org.

Wszystkie teksty autora

Zamów newsletter

Zapisz się, aby otrzymywać przegląd najciekawszych tekstów prosto do skrzynki mailowej. Tylko wartościowe treści. Za darmo.
Zamawiając newsletter, wyrażasz zgodę na użycie adresu e-mail w celu świadczenia usługi. Usługę możesz w każdej chwili anulować, instrukcję znajdziesz w newsletterze.
© 2001-2023 Promohistoria. Wszelkie prawa zastrzeżone