Trabant - dawny król szos i obiekt marzeń wielu Polaków [GALERIA]

opublikowano: 2023-06-18, 09:50
wszelkie prawa zastrzeżone
Trabant to legenda motoryzacji z NRD. Choć dziś trudno w to uwierzyć, przez lata był wyznacznikiem luksusu. Dobrem, o którym wielu mogło jedynie pomarzyć. Jego twórcą był Werner Lang. Absolwent Uniwersytetu Technicznego w Dreźnie zaczął pracę nad stworzeniem prototypu nowego pojazdu w 1954 roku, a już trzy lata później zaprezentowano model, który szybko stał się jednym z popularniejszych samochodów.
reklama
Trabant 601 (fot. AlfvanBeem).

Zobacz także:

Samochody te produkowano w Niemieckiej Republice Demokratycznej w latach 1957–1991 w kombinacie VEB Sachsenring Automobilwerke w Zwickau. Swoistym novum, które zastosowano podczas produkcji tego modelu, był wyjątkowy materiał. Inżynierowie wykorzystali bowiem duroplast, tworzywo sztuczne posiadające cechy metalu lub ceramiki. Dzięki temu karoseria trabanta posiadała podwyższoną wytrzymałość na zgniatanie i nie ulegała spaleniu w razie wypadku. Auto to cechowało także zastosowanie małolitrażowego silnika dwusuwowego, duże szyby i stosunkowo pojemne wnętrze.

Dlaczego nowy model samochodu nazwano Trabantem? Źródła podają, że geneza nazwy związana jest z wystrzeleniem w ZSRR pierwszego sputnika, a „Trabant” znaczy tyle, co „satelita”.

Pokaz kolekcji Domu Mody "Ambasador" na ulicy Nowolipie w Warszawie (Archiwum Grażyny Rutowskiej, NAC, sygnatura: 3/40/0/6/5).

Polecamy e-book Weroniki Kulczewskiej-Rastaszańskiej pt. „Sto lat Nosferatu. Historia wampirów na ekranie”:

Weronika Kulczewska-Rastaszańska
„Sto lat Nosferatu. Historia wampirów na ekranie”
cena:
14,90 zł
Wydawca:
PROMOHISTORIA [Histmag.org]
Liczba stron:
131
Format ebooków:
PDF, EPUB, MOBI (bez DRM i innych zabezpieczeń)
ISBN:
978-83-65156-60-0
reklama
Komentarze
2023-06-23 19:51
Komar
P-70 to produkt NRD, faktycznie poprzednik trabanta. W roku 1966 w wakacje podróżowałem z kolegą po Polsce autostopem. Z Trzebnicy do Kościana jechaliśmy mercedesem. Dalej do Poznania zabrał nas kierowca P-70. Gdy przesiadłem się z mercedesa do P-70, to nie wiedziałem, gdzie podziać nogi. A co do trabanta: w latach siedemdziesiątych słyszałem dowcip opowiadany w NRD: "Dlaczego nie produkuje się trabantów w kolorze czarnym? Żeby ktoś przypadkiem nie pomylił trabanta z mercedesem."
Odpowiedz
2023-06-24 18:36
Marek Baran
To trochę nie fair porównywać P-70 do Mercedesa. P-70 nie odbiegał tak bardzo od kilku tanich, przeznaczonych "dla ludu" samochodów produkowanych długie lata na tzw. Zachodzie, czyli Citroen 2CV, Saab 93, Morris Mini. Oczywiście późniejsze lata to już inna epoka, ale początek powszechnej motoryzacji był podobny.
2023-06-23 14:47
Tadeusz
Trabant to produkt NRD-owski. My w Polsce mieliśmy swoje samochody, a mianowicie : Mikrus, Syrena i P70. Chociaż nie jestem pewien czy ten ostatni to nie przodek Trabanta. Jak dla mnie Syrena była niekwestionowana królową polskich dróg. Pojemna, mało wymagająca technicznie. Posiadała również różne odmiany min. ze skrzynią ładunkową. Miałem Syrenę 103 i wspominam ją z rozrzewnieniem.
Odpowiedz
o autorze
Redakcja
Redakcja Histmag.org

Zamów newsletter

Zapisz się, aby otrzymywać przegląd najciekawszych tekstów prosto do skrzynki mailowej. Tylko wartościowe treści, zawsze za darmo.

Zamawiając newsletter, wyrażasz zgodę na użycie adresu e-mail w celu świadczenia usługi. Usługę możesz w każdej chwili anulować, instrukcję znajdziesz w newsletterze.
© 2001-2025 Promohistoria. Wszelkie prawa zastrzeżone