„Wola. Co było, co jest, co pozostanie” – recenzja i ocena

opublikowano: 2016-11-29 09:00
wolna licencja
poleć artykuł:
Ta publikacja to coś więcej niż tylko podręczny przewodnik po historii warszawskiej Woli. To bedeker na miarę wolskich możliwości.
REKLAMA
Janusz Dziano, Wojciech Kępka-Mariański, Ireneusz Wywiał, Danuta Koper
„Wola. Co było, co jest, co pozostanie”
cena:
49,99 zł
Wydawca:
Magia Słowa
Rok wydania:
2015
Okładka:
miękka
Liczba stron:
208
Redakcja:
Danuta Koper
ISBN:
978-83-940821-0-9

Wola co było, co jest, co pozostanie to pozycja autorstwa Janusza Dziano, Wojciecha Kępki-Mariańskiego i Ireneusza Wywiała, stanowiąca rodzaj przewodnika po tym co zostało z dawnej Woli, jednej z najprzedziwniejszych dzielnic Warszawy. Trudno mi zresztą jednoznacznie zakwalifikować pozycję, chyba najłatwiej napisać że jest ona udanym kompromisem pomiędzy formą albumu i wspomnianego przewodnika właśnie.

Lwią cześć książki zajmują zdjęcia przedstawiające Wolę w różnych epokach. Wola co było, co jest, co pozostanie stara się obejmować całą historię warszawskiej dzelnicy. Przygodę czytelnik zaczyna więc od prapoczątków, czyli od fundacji wsi Wielka Wola w 1313 r. Następnie przemierzamy czasy Rzeczpospolitej Obojga Narodów, rewolucji przemysłowej, czasy II Rzeczpospolitej, tragedię drugiej wojny światowej, PRL aż po czasy najnowsze czyli Wola-city. Pod tym względem Wola co było, co jest, co pozostanie jest pracą przeglądową – tym samym wyraźnie odróżnia się od większości pozycji podobnego typu.

Z zasady czytelnik dostaje do rąk pozycje która zamyka go w świecie wspominek. Przedstawia jedynie dawne dobre czasy, najlepiej przedwojenne, kiedy wszystko było lepsze (czego przykładem może być chociażby praca [Przed wojną i pałacem]). Nie oznacza to, że nie ma w książę tonu nostalgii za przeszłością i w dużej mierze poświęcona jest właśnie przeszłości, ale nie ogranicza się tylko do tego aspektu i przedstawia historię dzielnicy w szerszym kontekście, silnie łączącym czasy dawne ze współczesnością. Stanowi to niewątpliwie wartość dodaną w stosunku do tego co możemy odnaleźć na krajowym rynku wydawniczym.

Niewątpliwie mocną stroną publikacji_Wola co było, co jest, co pozostanie_ są zdjęcia. Nie tylko że jest ich bardzo dużo, ale też wiele z nich jest zupełnie unikatowych. Czytelnik może z książką w ręce przejść się po Woli, by prześledzić to co pozostało jeszcze z dawnej zabudowy i jak zmieniło się całe otoczenie. Pod zdjęciami zamieszczone jest kalendarium przedstawiające najważniejsze fakty związane z przedstawionymi zdjęciami. Wydaje się, że właśnie takie jest przede wszystkim przeznaczenie tej publikacji. Książkę skierowano do czytelników którzy są raczej varsavianistami-amatorami i chcą lepiej poznać miasto.

Poza niezliczoną ilością zdjęć praca zawiera również napisane prostym językiem krótkie opisy wprowadzające do historii danej epoki miasta. Wyjątek stanowi jedna część poświęcona Stefanowi Wiecheckiemu „Wiechowi”. Tam czytelnik będzie miał do czynienia z dłuższym esejem opisującym sylwetkę Homera warszawskich ulic.

Chociaż niezwykle ciekawa, praca nie jest jedna wolna od pewnych wad. Dolegliwy okazuje się brak większe liczby map. Fakt, że na ostatniej stronie znajduje się mapka z zaznaczonymi wszystkimi opisanym obiektami, jednak moim zdaniem bardzo dobrze dla przejrzystości publikacji zrobiłoby również dodanie przy opisie każdego z obiektów choćby niewielkiej, podglądowej mapki. Nieco problematyczny wydaje mi się również sposób podpisywania zdjęć. Na każdej stronie jest ich około trzecb, a część z nich ma taki sam podpis. Wydaje się, że można było to rozwiązać w inny sposób, np. podając na końcu informację zbiorczą.

Moje uwagi do publikacji mają jednak drugorzędne znaczenie. Wola co było, co jest, co pozostanie jest pracą niezwykle ciekawą i starannie wykonaną. Można ją z pełnym przekonaniem polecić na prezent gwiazdkowy, dla każdego pasjonata dziejów naszej stolicy.

REKLAMA
Komentarze

O autorze
Paweł Rzewuski
Absolwent filozofii i historii Uniwersytetu Warszawskiego, doktorant na Wydziale Filozofii i Socjologii UW. Publikował w „Uważam Rze Historia”, „Newsweek Historia”, „Pamięć.pl”, „Rzeczpospolitej”, „Teologii Politycznej co Miesiąc”, „Filozofuj”, „Do Rzeczy” oraz „Plus Minus”. Tajny współpracownik kwartalnika „F. Lux” i portalu Rebelya.pl. Wielki fan twórczości Bacha oraz wielbiciel Jacka Kaczmarskiego i Iron Maiden.

Wszystkie teksty autora

Zamów newsletter

Zapisz się, aby otrzymywać przegląd najciekawszych tekstów prosto do skrzynki mailowej. Tylko wartościowe treści. Za darmo.
Zamawiając newsletter, wyrażasz zgodę na użycie adresu e-mail w celu świadczenia usługi. Usługę możesz w każdej chwili anulować, instrukcję znajdziesz w newsletterze.
© 2001-2023 Promohistoria. Wszelkie prawa zastrzeżone