Pierwsza taka książka w Polsce... – wywiad z Januszem Sękowskim

opublikowano: 2008-12-01 16:38
wolna licencja
poleć artykuł:
W Polsce działają dziesiątki klubów rekonstrukcyjnych, a tysiące pasjonatów broni białej realizują swoje hobby wytwarzając, konserwując i wykorzystując podczas specjalnych pokazów stylizowany bądź zabytkowy oręż. Zadziwiające, że dopiero przed paroma dniami na polskim rynku pojawiła się pierwsza książka poświęcona konserwacji broni białej.
REKLAMA

Janusz Sękowski – autor książki „Konserwacja Broni Białej” i wcześniejszej pracy „Konserwacja mebli zabytkowych” (2003). Członek Klubu Miłośników Dawnych Militariów Polskich, znawca tematu, laureat Złotej Odznaki Ministra Kultury i Sztuki, konserwator przedmiotów zabytkowych z prywatnych i państwowych zbiorów. W wywiadzie dla „Histmaga” opowiada o swojej najnowszej książce wydanej przez Semper.

Marek Więcek: Do kogo kieruje Pan swoją nową książkę? Czy krąg odbiorców zawęża się jedynie do specjalistów w tej dziedzinie? A może Pańskim celem jest popularyzacja wiedzy na ten temat wśród szerszego grona czytelników?

Janusz Sękowski: Chciałbym, aby obie te grupy były czytelnikami. Moja poprzednia książka stała się podręcznikiem dla pracowników wielu muzeów czy uniwersytetów. Z drugiej strony, jest też chętnie kupowana przez osoby, które po raz pierwszy spotykają się z tym tematem.

Nie wiem czy tym razem także udało mi się połączyć funkcje podręcznika na wysokim poziomie z funkcją popularyzatorską. Przy pierwszej książce tak było. Mam nadzieję, ze przy tej też się uda.

MW: Czyli, jak rozumiem, miłośnicy historycznych militariów oraz kolekcjonerzy broni również mogą sięgnąć po tę książkę?

JS: Jestem głęboko przekonany, że tak właśnie jest. Pasjonaci i kolekcjonerzy posiadają już swoją wiedzę, którą ta książka uzupełni i potwierdzi. Przyniesie im nowe informacje w sposób ciekawy.

MW: Sam tytuł wskazuje dość hermetyczną problematykę. Czy język jakim została napisana będzie przystępny także dla osób zajmujących się tą dziedziną jedynie hobbistycznie?

JS: Upierałbym się przy tym, że język nie jest hermetyczny. Włożyłem sporo wysiłku w to, by tekst książki był jak najbardziej zrozumiały. W książce występuje wiele określeń z żargonu konserwatorskiego, ale są one zawsze wyjaśniane.

MW: Czyli książka może być dla czytelnika wprowadzeniem w nomenklaturę konserwatorską?

JS: Tak, funkcję taką pełni jej obszerny fragment.

MW: Czy mógłby nam Pan zdradzić skąd wziął się pomysł napisania Konserwacji Broni Białej?

JS: Była to wypadkowa moich zainteresowań. Powodem był też brak takiej książki w naszej literaturze.

MW: Czyli jest to pierwsza tego rodzaju pozycja na polskim rynku wydawniczym?

Zdecydowanie tak. O tej tematyce traktuje nie więcej niż pięć publikacji wydanych w okresie powojennym. Ta książka pierwszy raz wprowadza systematykę poznawania tematu. Według spisu treści można ułożyć program nauczania. Poprzednie publikacje były przyczynkarskie, fragmentaryczne. Nie tworzyły spójnej koncepcji, jak nauczać tego tematu.

Zredagował: Kamil Janicki

REKLAMA
Komentarze

O autorze
Marek Więcek
Student historii na Uniwersytecie Jagiellońskim, absolwent liceum ogólnokształcącego w podkrakowskich Krzeszowicach. Zainteresowania naukowe obejmują kwestie związane z historią mentalności, obyczajowości oraz religii, a także wpływem rozwoju techniki na zmiany cywilizacyjne. Zainteresowania niezwiązane ze studiowaną dziedziną to między innymi informatyka oraz nowe technologie.

Wszystkie teksty autora

Zamów newsletter

Zapisz się, aby otrzymywać przegląd najciekawszych tekstów prosto do skrzynki mailowej. Tylko wartościowe treści. Za darmo.
Zamawiając newsletter, wyrażasz zgodę na użycie adresu e-mail w celu świadczenia usługi. Usługę możesz w każdej chwili anulować, instrukcję znajdziesz w newsletterze.
© 2001-2023 Promohistoria. Wszelkie prawa zastrzeżone