Anna Czerwińska-Rydel – „Moc czekolady. Opowieść o Wedlach i czekoladzie” – recenzja i ocena
Anna Czerwińska-Rydel – „Moc czekolady. Opowieść o Wedlach i czekoladzie” – recenzja i ocena

Publikacja składa się z dwóch wyraźnie zarysowanych części. W pierwszej z nich autorka przedstawia w telegraficznym skrócie historię czekolady – od czasów sięgających tysiącleci p.n.e., aż po wiek XX. Dzięki sprawnie poprowadzonej narracji ta część nie przypomina nudnego wstępu encyklopedycznego – to raczej zwięzła, a zarazem wciągająca opowieść o tym, jak ziarna kakaowca były wykorzystywane przez ludy Ameryki Środkowej, a następnie, za sprawą wielkich odkryć geograficznych XV i XVI wieku, trafiły do Europy. Dowiadujemy się, że w XVIII wieku czekolada była postrzegana jako eliksir zdrowia i luksusu, a Karol Linneusz nazwał ją wręcz „napojem bogów”. W tej części dziecko nie tylko poznaje fakty, ale i otrzymuje kontekst kulturowy: jak smak może stać się elementem statusu społecznego, jak mody kulinarne kształtują się pod wpływem odkryć geograficznych i zmian obyczajowych.
Druga część książki stanowi biograficzno-historyczną opowieść o rodzinie Wedlów – założycielach i kontynuatorach jednej z najsłynniejszych marek czekolady w Polsce. Można by ją opisać jednym zdaniem jako pozytywistyczny portret przedsiębiorców z prawdziwego zdarzenia – ludzi z wizją, oddanych pracownikom, otwartych na rozwój i innowacje, a jednocześnie odpowiedzialnie przygotowujących swoje dzieci do przejęcia rodzinnego dziedzictwa. Z tej opowieści wyłania się portret słynnej rodziny: pełnej wiary w etos pracy, edukację i odpowiedzialność społeczną. W czasach, gdy coraz częściej mówi się o wypaleniu zawodowym, pracy bez sensu i braku więzi w relacjach zawodowych, ta historia może być wartościową przeciwwagą i inspiracją zarówno dla młodych, jak i dorosłych. To ciekawa historia, ale niesie też za sobą ważne przesłanie: jak dzięki pracowitości, determinacji i dobrym pomysłom można zbudować coś trwałego i wartościowego.
Co ważne, opowieść o Wedlach nie jest tu oderwana od realiów historycznych. Autorka nie pomija trudnych momentów takich jak wojna, nacjonalizacja zakładu czy przemiany ustrojowe. Co więcej, przedstawia je w sposób zrozumiały i dostosowany do wrażliwości młodego czytelnika. Dzięki temu książka uczy nie tylko historii firmy, ale i podstawowych pojęć z historii gospodarczej i społecznej Polski.
Wydanie książki zasługuje na osobne uznanie. To kolejna pozycja w serii „Nieprzeciętni”, której celem jest ukazanie sylwetek wybitnych Polaków – od dzieciństwa po dorosłość. „Moc czekolady” wydana została w twardej oprawie, liczy około 130 stron i przyciąga uwagę starannie zaprojektowaną szatą graficzną. Ilustracje Magdaleny Pilch są pełne ciepła i uroku, a zamieszczone w książce archiwalne fotografie opakowań i reklam czekolad Wedla pozwalają prześledzić zmieniającą się estetykę i modę graficzną.
Szczególnie cieszy obecność fragmentów autentycznych tekstów prasowych z epoki, reklam, a także cytatów z twórczości literatów – m.in. Jarosława Iwaszkiewicza czy Juliana Tuwima – którzy również nie ukrywali swojego zamiłowania do słodyczy. To drobne, ale ważne elementy, które rozszerzają kontekst i zachęcają do dalszego zgłębiania tematu.
Czy najmłodsi będą zadowoleni? Gdybym miała 8–10 lat – na pewno! A gdyby towarzyszył mi rodzic, który dałby się porwać tej smakowitej przygodzie razem ze mną – tym bardziej. Na duży plus zasługuje również część z przepisami, która dodatkowo angażuje czytelników i zachęca do wspólnego spędzania czasu w kuchni.