Anne Frank – symbol ofiar holokaustu w Holandii
Holokaust stał się synonimem najgorszych ludzkich demonów, poddał w wątpliwość ludzką moralność, etykę czy elementarny humanizm i trwale zmienił spojrzenie na relacje między narodami. W jego wyniku pozbawiono życia niemal 6 milionów europejskich Żydów.
Eksterminacja zaczęła się na Wschodzie, lecz III Rzesza szybko upomniała się o Żydów zamieszkujących Europę Zachodnią, których tropiono i transportowano do obozów zagłady na terenach III Rzeszy i okupowanej przez nią Polski. Tragedia dotknęła żydowską społeczność we Francji, gdzie rząd Vichy w znacznym stopniu przyczynił się do prześladowań i pogromów, a także w Belgii i Luksemburgu. Na Zachodzie najciężej doświadczeni zostali jednak Żydzi holenderscy – zamordowano ich ponad 100 000.
Zagłada holenderskich Żydów - przyczyny
W 1940 roku w Holandii żyło około 140 000 Żydów. Ponad połowa z nich zamieszkiwała Amsterdam. 10 maja 1940 roku Holandia została zaatakowana przez nazistowskie Niemcy, które błyskawicznie przejęły kontrolę nad państwem. Wówczas rozpoczął się proces zagłady, w wyniku którego życie straciło ponad 70 procent holenderskich Żydów.
Historycy zajmujący się zagadnieniem holokaustu, zwracają uwagę na bardzo wysoki odsetek ofiar antysemickich represji w Holandii, w porównaniu z innymi krajami Europy Zachodniej. We Francji wojnę przeżyło 75 procent Żydów, w Belgii 60 procent, a w Holandii było to mniej niż 30 procent. Dane te mogą dziwić, szczególnie gdy przypomnimy położenie żydowskiej diaspory w poszczególnych krajach Europy Zachodniej. W Belgii większość Żydów stanowiła generację imigrantów, mówiących wyłącznie w jidysz, zintegrowanych z Belgami w niewielkim stopniu. Z kolei we Francji nastroje faszystowskie i antysemickie były silne jeszcze przed wybuchem II wojny światowej. Francuskie obozy dla żydowskich uchodźców funkcjonowały jeszcze przed niemiecką inwazją. Przedwojenna Holandia uznawana była natomiast za państwo tolerancyjne i liberalne, zwłaszcza w stosunku do mniejszości żydowskiej.
Rozmiar zagłady, w tym, wydawać by się mogło wolnościowym społeczeństwie, jest zatem rzeczą szokującą. Bezdyskusyjna jest tu rola niemieckich okupantów, choć nie może ona w pełni tłumaczyć zjawiska. Pewnym wyjaśnieniem może być brak integracji między Holendrami a żydowską diasporą oraz obojętna lub niechętna, a nawet wroga postawa holenderskich urzędników, policjantów, personelu kolejowego, a także ogółu społeczeństwa w stosunku do Żydów. Wielu Holendrów dostrzegało w niemieckiej okupacji szansę na rozwój własnej kariery zawodowej. Nie można jednak zapominać o gestach wsparcia jakie wyrażało społeczeństwo holenderskie wobec Żydów zamieszkujących ich kraj. Przykładem może być strajk przeciw prześladowaniom, w którym udział wzięło około 300 000 osób. Mimo budujących postaw niektórych Holendrów i licznych świadectw pomocy Żydom (Holendrzy zajmują drugie po Polakach miejsce pod względem przyznanych nagród Sprawiedliwych wśród Narodów Świata), należy też pamiętać o tym, że to Holandia miała najwyższą w całej Europie Zachodniej liczbę ochotników, którzy wstępowali do SS.
Niekorzystne dla holenderskiej diaspory żydowskiej były także uwarunkowania geograficzne – płaskie tereny, gęsto zasiedlone miasta i brak gór w jakimś stopniu utrudniały możliwość skutecznego ukrywania się, choć badacze podkreślają dziś większe znaczenie czynników socjologicznych i psychologicznych, aniżeli geograficznych.
Holokaust w Holandii
Szybki podbój Holandii przez Niemcy uniemożliwił wielu holenderskim Żydom opuszczenie kraju, de facto odcinając im możliwość ucieczki. Po kapitulacji Holandii, z dnia 14 maja 1940 roku, Niemcy zainstalowali na terenie Holandii własną administrację. Na jej czele stanął Arthur Seyss-Inquart, Austriak, który wspierał Rzeszę w przeprowadzeniu Anschlussu (przyłączenia). Był on orędownikiem polityki rasowej Hitlera. O Żydach wypowiadał się następująco:
To wrogowie, z którymi nie możemy zawiesić broni, ani zawrzeć pokoju (…)
Już w sierpniu 1940 roku rozpoczęły się prześladowania, które z czasem przybierały coraz bardziej skrajne formy. Zaczęło się od zakazu uboju rytualnego, potem wstrzymano druk żydowskiej prasy, a także wycofano powołania żydowskich członków rządu. Kolejne obostrzenia wymierzone w Żydów miały wymiar głównie ekonomiczny. 22 października zarządzono spis wszystkich żydowskich przedsiębiorstw. Ułatwiło to proces ich zamknięcia lub przejęcia, za które oczywiście nie wypłacano odszkodowania. Kolejne kroki obejmowały spis i konfiskatę żydowskich majątków (w tym także depozytów bankowych i gotówki). W listopadzie 1940 roku wszyscy Żydzi zajmujący stanowiska w sektorze publicznym zostali zwolnieni.
W dalszej kolejności, do 10 stycznia 1940 roku, wszyscy holenderscy obywatele pochodzenia żydowskiego zostali zarejestrowani przez okupacyjne władze. Miesiąc później, na ulicach Amsterdamu doszło do licznych ataków na Żydów w miejscach publicznych. Podczas zamieszek zginął członek holenderskiej nazistowskiej Partii (NSB) Hendrik Koot. Wywołało to natychmiastową reakcję – władze niemieckie odcięły dostęp do żydowskiej dzielnicy, co do pewnego stopnia przypominało getta znane z Europy Środkowowschodniej. Aresztowano także 425 młodych mężczyzn pochodzenia żydowskiego, których deportowano do obozu koncentracyjnego Buchenwald, a stamtąd dalej do Mauthausen. Żaden z nich nie przeżył.
W odpowiedzi na nasilające się prześladowania w kilku miastach odbył się wspomniany wyżej strajk, w ramach którego unieruchomiono tramwaje, a także wstrzymano pracę w wielu zakładach. Suzanne Rutland zwraca uwagę, że był to jedyny strajk w Europie przeciwko deportacji Żydów. Został on jednak szybko stłumiony przez niemieckie władze, które przy wykorzystaniu wojska położyły kres demonstracjom.
Latem 1941 roku holenderscy Żydzi nie mieli już możliwości swobodnego przemieszczania się. Zabroniono im korzystania z parków, łaźni, muzeów czy bibliotek. Dzieci nie mogły uczęszczać do swoich szkół. W określonych godzinach można było robić zakupy, a opuszczenie własnego domu w nocy stało się nielegalne.
Na początku 1942 roku zdrowych i silnych mężczyzn transportowano do obozów pracy, gdzie obiecywano im warunki takie, na jakich pracowali robotnicy holenderscy (ostatecznie wynagrodzenie okazało się o 25 procent niższe). Wiosną tego samego roku wszyscy obywatele holenderscy pochodzenia żydowskiego zmuszeni byli nosić na ramieniu opaski z gwiazdą Dawida.
Wkrótce rozpoczęły się masowe deportacje Żydów, którzy zachęcani obietnicą pracy przy odbudowie zniszczonej Europy Wschodniej trafiali do obozu Westerbrok, skąd transportowano ich do niemieckich obozów zagłady w Sobiborze i Austchwitz. Około 107 000 holenderskich Żydów trafiło do obozów koncentracyjnych, z których przeżyło zaledwie 5200.
By przeżyć, Żydzi podejmowali próby „zniknięcia”. Szacuje się, że na terenie Holandii ukrywało się ich ponad 16 000. Spośród nich przynajmniej 12 000 ukrywających się zostało zatrzymanych. Niemieccy okupanci przewidywali wysłanie do obozów śmierci wszystkich Żydów, niezależnie od tego czy starali się oni ukrywać czy nie. Niemniej w interesie nazistów było rozpowszechnienie przekonania, że za ukrywanie się grozi szczególnie poważna kara, co miało zniechęcić do pozostawania w ukryciu i ułatwić ich transport.
O tragicznych losach Żydów zamieszkujących Holandię w czasie II wojny światowej przeczytasz w książce: „Dziewczynka z wycinanki. Opowieść o wojnie, przetrwaniu i rodzinie”.
W takiej rzeczywistości żyło ponad 100 000 holenderskich Żydów. Wśród nich była nieznana ówcześnie dziewczynka – Anne Frank, która po latach stała się symbolem ofiar holokaustu w Holandii.
Anne Frank – holokaust oczami dziecka
Anne Frank urodziła się w 1929 roku we Frankfurcie nad Menem, jako drugie dziecko Otto i Edith. Z czasem sytuacja Żydów w Niemczech stawała się coraz trudniejsza, zwłaszcza po dojściu Hitlera do władzy. W 1933 roku, z uwagi na wzmagające się nastroje antysemickie i złą sytuację ekonomiczną, rodzina zdecydowała się na przeprowadzkę do Amsterdamu, gdzie Otto zajął się handlem pektyną wykorzystywaną przy produkcji dżemów, zapewniając rodzinie stabilne finansowo życie. Spokój przerwał wybuch II wojny światowej i niemiecka okupacja Holandii. Dla rodziny Franków oznaczało to walkę o przetrwanie.
Holandia nie okazała się dla nich ziemią obiecaną. Sytuacja Żydów pogarszała się tam stopniowo. Wskazane wyżej zakazy dotyczące Żydów, siłą rzeczy dotknęły także rodzinę Anne. Jej ojciec stracił firmę (z rozkazu niemieckich okupantów, Żydom zabroniono posiadania przedsiębiorstw), a Anne nie mogła kontynuować edukacji w szkole publicznej. Do tej pory uczyła się w szkole Montessori (6th Montessorischool), jednak od 1942 roku musiała uczęszczać do szkół przeznaczonych wyłącznie dla żydowskich dzieci.
Jak wspominała Anne Frank:
Nasza wolność została bardzo ograniczona. Żydzi muszą nosić gwiazdę Dawida; Żydzi muszą oddać swoje rowery; Żydom nie wolno do tramwaju; Żydom nie wolno do auta, także do prywatnego; Żydzi mogą robić zakupy tylko od 15.00-17.00; Żydzi mogą chodzić wyłącznie do żydowskiego fryzjera; Żydom nie wolno być na ulicy od godziny 20.00 wieczorem do 6.00 rano; Żydom nie wolno przebywać w teatrach, kinach ani innych miejscach służących rozrywce; Żydom nie wolno wiosłować; Żydom nie wolno publicznie uprawiać żadnego sportu; Żydom nie wolno już siedzieć w swoim ogrodzie po godzinie ósmej wieczorem ani u znajomych; Żydom nie wolno przychodzić do domów chrześcijan; Żydzi muszą chodzić do żydowskich szkół i tym podobne. Tak toczyło się nasze życie i nie było nam wolno tego ani tamtego.
Relację tę znamy dzięki jednemu z prezentów, które Anne Frank otrzymała w dniu swoich trzynastych urodzin – był to pamiętnik. Pochodzące z niego zapiski i relacja Otto Franka umożliwiły poznanie historii całej rodziny. Wojna trwała już dwa lata, ale nikt nie był wówczas w stanie określić skali ludobójstwa Żydów i bezsensu śmierci jaką przyniesie im wojna. Nikt nie mógł także przypuszczać, że pamiętnik nastoletniej dziewczynki stanie się jednym z najważniejszych świadectw holokaustu, przetłumaczonym na ponad 70 różnych języków.
5 lipca 1942 roku siostra Anne – Margot, otrzymała wezwanie do stawienia się w niemieckim obozie pracy. Rodzice przeczuwając, że za pismem kryje się coś znacznie mroczniejszego, zdecydowali o konieczności ukrycia całej rodziny. Już w jednym z pierwszych wpisów z pamiętnika Anne czytamy o konieczności znalezienia schronienia:
Ukryć się, gdzie mielibyśmy się ukryć, w mieście, na wsi, w jakimś domu, w jakiejś szopie, kiedy, jak, gdzie…? (…) chcieliśmy uciec, jedynie uciec i bezpiecznie przybyć na miejsce, nic więcej.
Miejscem schronienia okazał się przygotowany wcześniej ukryty aneks w budynku, w którym pracował Otto Frank. W utworzeniu kryjówki pomagali mu wyłącznie najbardziej zaufani pracownicy. Tak opisywała go Anne:
Sama kryjówka miała znajdować się w budynku taty biura. (…) To jest pierwsze piętro. Z korytarza na dole biegną do góry zwykłe drewniane schody. (…) Na prawo od korytarza znajduje się „Oficyna”. Żaden człowiek by nie przypuścił, że za tymi prostymi pomalowanymi na szaro drzwiami jest ukrytych tyle pokoi. Przed drzwiami jest próg, a potem jest się już w środku. Po prawej stronie, na wprost drzwi wejściowych strome schody, na lewo mały korytarzyk i pokój, ten pokój miał się stać pokojem dziennym i sypialnią państwa Franków, obok niego jest jeszcze jeden mały pokój, sypialnia i pokój do nauki dwóch panien Frank. Na prawo od schodów pokój bez okna, z umywalką i zamykanym kącikiem z toaletą, ponownie drzwi prowadzące do pokoju Margot i mojego. Kiedy wyjdzie się schodami na górę i otworzy znajdujące się tam drzwi, staje się ze zdziwienia, że w takim starym domu nad kanałem znajduje się takie duże, jasne i przestronne pomieszczenie. W pomieszczeniu tym stoi piec gazowy (…) i zlew. Kuchnia, więc a zarazem i sypialnia małżeństwa van Daanów, wspólny pokój dzienny, jadalnia i pokój roboczy. Malutki pokoik przejściowy stanie się apartamentem Petera van Daana. Dalej, podobnie jak w części przedniej, poddasze i strych.
W takich warunkach przez dwa lata ukrywała się rodzina Frank. O ile wybór miejsca kryjówki okazał się trafiony, to dziwić może fakt, że przebywała tam cała rodzina. Wiadomo, że najczęściej członkowie rodzin ukrywali się pojedynczo, co miało utrudnić ich zdemaskowanie i aresztowanie.
Wymyślony przyjaciel i prawdziwe przeżycia
Anne prowadziła swój dziennik przez ponad dwa lata. Co typowe dla pamiętników, ma on wymiar bardzo osobisty. W tym przypadku wpisy adresowane są do fikcyjnej przyjaciółki – Kitty, a wielu bohaterów ma pseudonimy. Notatki miały posłużyć za podstawę książki, o której publikacji marzyła Anne. Ukazuje tragedię holokaustu rozumianą przez nastolatkę. Przedstawia jej ówczesny świat, problemy, marzenia, pragnienia, zainteresowania. Uderzająco zestawia całkiem prozaiczne problemy codzienności z niewyobrażalną sytuacją, w której się znalazła.
Pamiętnik należy rozumieć nie tylko jako zapis holokaustu, ale dziennik życia w izolacji nastoletniej żydowskiej dziewczynki w czasach zagłady. Analizowano go dotychczas z różnych perspektyw: historycznej, literackiej, psychologicznej, biograficznej itd. Lawrence Langer zwrócił uwagę, że pamiętnik rozumiany jest zbyt często jako źródło do nauki o holokauście, lecz przedstawione tam przeżycia to jego bezpieczna, pozbawiona bólu wersja. Nie bagatelizując przeżyć Anne, rzeczywiście należy pamiętać, że dwuletni okres ukrywania się na poddaszu jednej z kamienic trudno zrównać doświadczeniami cierpiących wieczny głód Żydów zamykanych w gettach lub wysyłanych do obozów koncentracyjnych.
Uwagę zwraca niezwykle dojrzały sposób narracji. Gorzkie, niemal filozoficzne refleksje na temat własnej tożsamości i otaczającej rzeczywistości:
Przypomniano nam bardzo o tym, że jesteśmy spętanymi Żydami, przykutymi do jednego miejsca, pozbawionymi praw, z tysiącem obowiązków. My, Żydzi, nie możemy kierować się swoimi uczuciami, musimy być odważni i silni, musimy brać na siebie wszelkie niedogodności i nie narzekać, musimy robić co w naszej mocy i ufać Bogu. Kiedyś się ta straszna wojna przecież skończy, kiedyś będziemy przecież znowu ludźmi, a nie jedynie Żydami!
W niektórych fragmentach widoczne jest swego rodzaju poczucie winy, związane ze świadomością, że wiele osób bliskich Anne nie ma zapewnionych nawet najbardziej podstawowych potrzeb:
Jak nam tu dobrze, jak dobrze i spokojnie. Nie musielibyśmy się w ogóle przejmować tą całą nędzą, gdybyśmy się nie obawiali o wszystkich tych, którzy byli nam tacy drodzy, a którym nie możemy już pomóc. Źle się czuję, że leżę w ciepłym łóżku, podczas gdy moje najukochańsze przyjaciółki są gdzieś na zewnątrz popychane albo przewracane (…) A wszystko dlatego, że są Żydami.
Historia Anne nie miała szczęśliwego zakończenia. Wpisy z lata 1943 roku wyrażają nadzieję na zmianę, oczekiwanie na powrót do szkoły i rychły koniec wojny. Entuzjazm splata się jednak z gorzkimi refleksjami. Ostatni wpis pochodzi z 1 sierpnia 1944 roku. Trzy dni później rodzina Franków została zadenuncjowana. SS-Oberscharführer Karl Silberberg, wraz z trzema Holendrami z Grüne Polizei, dokonał aresztowania ukrywających się. Wszyscy trafili najpierw do obozu przejściowego Westerbork, skąd zostali przetransportowani do Auschwitz-Birkenau. Edith Frank zginęła z głodu i wyczerpania na początku stycznia 1945 roku. Anne i Margot w lutym 1945 roku zachorowały i zmarły na tyfus. Z rodziny przeżył jedynie Otto Frank, który dopiero 3 czerwca 1945 roku dotarł do Amsterdamu, skąd później przeprowadził się do Szwajcarii. Do końca życia zajmował się upowszechnianiem Dziennika swojej córki. Zmarł w 1980 roku.
Dziedzictwo Anne Frank
Pamiętnik Anne Frank po raz pierwszy wydano w 1947 roku. Poruszana w nim tematyka wzbudzała kontrowersje, a po kilku latach zaczęto nawet kwestionować autentyczność zapisków. Gdy badania potwierdziły, że dziennik nie jest falsyfikatem, opublikowano go ponownie, tym razem z wynikami potwierdzających to analiz, dotyczących m.in. pochodzenia rodzinnego czy pisma Anne Frank.
Sam fakt powstania takiego pamiętnika wydaje się niezwykły. Jak wynika z badań, niewiele rodzin żydowskich pozwalało (czy to ze względów wychowawczych, czy religijnych lub ekonomicznych) spisywać dzieciom swoje przemyślenia na temat życia prywatnego. Wiązało się z tym przecież ryzyko dostania się ich w niepowołane ręce. Jeszcze większym szczęściem jest to, że pamiętnik przetrwał wojenną pożogę, a po latach został poddany krytycznej analizie, która potwierdziła jego autentyczność.
Do dziś sprzedano około 30 milionów egzemplarzy Dziennika, który stał się podstawą adaptacji książkowych, teatralnych, filmowych, muzycznych, prac naukowych i innej twórczości. W miejscu, w którym ukrywała się rodzina Franków znajduje się dziś muzeum _ The Anne Frank House_, trzecie najczęściej odwiedzane muzeum w Holandii. To wyjątkowe świadectwo sytuacji politycznej i wojennej, ale przede wszystkim procesu dorastania, życia codziennego, rozterek, strachu i marzeń, które powstało w najstraszniejszych dla żydowskiej diaspory czasach.
Historię innej żydowskiej dziewczynki z okupowanej przez Niemców Holandii poznasz w książce: „Dziewczynka z wycinanki. Opowieść o wojnie, przetrwaniu i rodzinie”.
Bibliografia:
Opracowania:
- Brief History of the Holocaust in the Netherlands, Montreal Holocaust Memorial Centre [https://www.ilholocaustmuseum.org/wp-content/uploads/2016/06/Netherlands-Holocaust-History.pdf, dostęp z dnia 10 stycznia 2020 r.].
- Marnix Croes, The Holocaust in the Netherlands and the Rate of Jewish Survival, „Holocaust and Genocide Studies”, V. 20, No. 3, 2006, s. 474-499.
- Anne Frank, Dziennik (oficyna), Kraków 2010.
- Ido de Haan The Holocaust in the Netherlands: National Differences in a Western European Context, Ab Imperio, nr. 2, 2019, s. 83-93.
- Suzanne Rutland, A Reassessment of the Dutch Record during the Holocaust, [w:] „Remembering for the Future: The Holocaust in an Age of Genocide”, (red.) J.K. Roth, E. Maxwell, M. Levy, W. Withworth, Houndmills – New York 2001, s. 527-542.
- Jean Lopez, Nicolas Aubin, Vincent Bernard Nicolas Guillerat, II wojna światowa. Infografiki, Poznań 2020.
- Diane L. Wolf, Nie tylko Anna Frank. Ukrywanie dzieci i ich rodziny w powojennej Holandii, Kraków 2014.
Źródła internetowe:
- Pim Griffioen, Ron Zeller, The Netherlands: the greatest number of Jewish victims in Western Europe, (dostęp z dnia: 4.01.2021 r.), [https://www.annefrank.org/en/anne-frank/go-in-depth/netherlands-greatest-number-jewish-victims-western-europe/].
- Who was Anne Frank? (dostęp z dnia 5. 01. 2021 r.), [https://www.annefrank.org/en/anne-frank/who-was-anne-frank/].
- Tom Tugend, _ The Diary of Anne Frank. The controversy over Anne Frank's legacy_, (dostęp z dnia 6.01.2021 r.), [https://www.myjewishlearning.com/article/the-diary-of-anne-frank/].
- Anne Frank (dostęp z dnia 15 stycznia 2021 r.), [https://www.annefrank-montessori.nl/english].