Stanisław Żółkiewski – hetman-bohater i literatura... (cz. 2)

opublikowano: 2012-07-12 18:00
wolna licencja
poleć artykuł:
Hetman Stanisław Żółkiewski był obecny w literaturze wieku jeszcze długo po swojej śmierci pod Cecorą.
REKLAMA

Stanisław Żółkiewski – hetman-bohater i literatura... – Pierwsza część artykułu

J. U. Niemcewicz (malował Antoine-Jean Gros)

W XVIII w. również wspominano jego dzieje. O Żółkiewskim pisał między innymi Ignacy Humnicki w utworze „Żółkiewski pod Cecorą”. Jednak za najważniejsze dzieło należy uznać „Dumę o Żołkiewskim” Juliana Ursyna Niemcewicza z roku 1786, później wcieloną do „Śpiewów historycznych”. W swojej pieśni opiewa on nie tylko męczeńską śmierć hetmana pod Cecorą, ale i zwycięstwo nad Moskwą. Poemat, co warto zaznaczyć, jest bardziej dziełem inspirowanym historią niż odtwarzającym fakty.

8

Cóż, gdy hetmanem zostać z rycerza

"I świetnym pułkom przewodzić zacząłeś?

"Granice Polski ręka twa rozszerza,

"Podbiłeś państwa i już Moskwę wziąłeś.

9

A gdy się walą wieże niebotyczne

Dawnego grodu, oręż twój gotowy

Wojska Moskali rozproszywszy liczne,

Wkłada na carów zwycięskie okowy.

10

Hetmanie, pełen nieśmiertelnej sławy,

Dniu w sercach polskich nigdy nie zmazany!

Kiedyś, z szczęśliwej wróciwszy wyprawy,

Przed zgromadzone stawił jeńców stany.

Wiek XIX przyniósł kolejne poematy na cześć Żołkiewskiego. Ludwik Orpiszewski poświęcił hetmanowi fragment „Mikołaja Zebrzydowskiego”. Również w dramacie Jana Bełcikowskiego „Piotr Skarga” odgrywa on epizodyczną rolę. Poemat na cześć hetmana, „Tajemnica śmierci hetmana”, napisał jeszcze w czasach gimnazjalnych Józef Szujski. Powstała również duma „Zgon hetmana Żółkiewskiego”, pióra Aleksandra Morgenbessera. Do największych niespodzianek należy wiersz Konopnickiej „Nad trumną hetmana”, epatujący martyrologią opakowaną w poezję o znikomych walorach estetycznych.

…Kości moja przez trzy wieki

Zmieszana z ziemią, z piaskiem,

Skroś te trumienne ćwieki

Roztlała życia blaskiem.

Przez śmierć zapowicia

Poczuła ciepło życia

Poczuła drżenie żył…

Hetmańska kość wyniosła

Z prochów się dźwigał, zrosła

Mogilny strząsa pył.

 

Oto w pierś mi uderza

Wielkie serce kanclerza

Wielkie serce hetmana

Dzwony rezurekcją biją…

Oto krwawi się rana

Pod Cecorą zadana,

Otom jest wskrzeszon! – Żyję!

Artur Oppman

W nieco mniej martyrologicznym tonie, chociaż też podkreślającym męczeńską śmierć hetmana, został zachowany wiersz „Żółkiewski do syna”. Jego autorem jest wybitny poeta Młodej Polski, bywalec warszawskich salonów z początku XX wieku: Or-Ot, czyli Artur Oppmann:

REKLAMA
Do ciebie piszę, synu mój jedyny,

Byś zapamiętał te ojcowe słowa:

Gdy ze mnie będzie trup bezgłowy, siny,

Gdy mnie już ciemność ogarnie grobowa

Nie o te marne pośmiertne wawrzyny,

Lecz dbaj o czyn mój, który się zachowa

I będzie świecił w długie pokolenia,

Jak krzyż ofiarny z krwi mej i z płomieni

Stefan Żeromski, pocz. lat 20. (źr. Wikipedia)

Postać wielkiego hetmana cieszyła się popularnością także wśród pisarzy stanowiących absolutną pierwszą ligę pisarską w początkach II RP. Do takich pisarzy zaliczał się bez wątpienia wybitny pozytywista Stefan Żeromski. Bardzo prawdopodobne jest, że bardzo wielu czytelników nie zdaje sobie sprawy, iż obok znanych ze szkoły „Syzyfowych prac” czy „Ludzi bezdomnych”, pisarzowi zdarzyło się napisać dużo mniej typowy dla jego pisarstwa poemat na cześć Żółkiewskiego – pieśń żałobną zatytułowaną „Duma o hetmanie”. Szczególnie ciekawe jest to, iż utwór ten pozostaje chyba jednym z ostatnich tekstów literackich poświęconych życiu i śmierci hetmana Żółkiewskiego w polskiej literaturze...

Syn hetmański jedenasty, hetman polny dwunasty, kanclerz trzynasty.

Tak we trzynastu, niedobrej liczbie, w odważną puszczą się drogę. Prosili go towarzysze, żeby na koń siadł i uchodził. Konia pojmanego z taboru syn mu przywiódł. W milczeniu odtrącił strzemię — przydając, że miło mu będzie razem z takimi umierać.

Spojrzał po hufcu i nie dostrzegł nikogo z tych, co odeń odebrali przysięgę, że z obozu nie ujdzie. Gorzkim się śmiechem zachłysnął. Z nocy na idących runęła wielka wojsk fala. Zawyją w szaleństwie radości Tatarzy. Ujrzy hetman przed sobą, daleko, w blasku kagańców — w łykach syna jedynego, jak go na uździenicy konie wleką po ziemi. Więc pocznie się z zastępy wrogów siec sam — na śmierć — za imię polskie.

Ciosy w boju padają na głowę, na piersi i na ręce. Jeden i drugi napastnik od jego szabli na placu pozostał.

Odrąbał dziki z Azjej barbarzyńca w ramieniu rękę z szablą wrośniętą w dłoń. Odsiekł ją jakoby gałęź od pnia.

Padło walczące ramię, co sławy polskiej nie puściło z dłoni.

A ściął inny wysoką głowę”.

Bibliografia:

  • Wiktor Hahn, Stanisław Żółkiewski w poezji polskiej : (w trzechsetną rocznicę bohaterskiego zgonu pod Cecorą) 1620 7 X – 1920, Poznań-Warszawa 1920;
  • Bogdan Hojdis, Katarzyna Meller, Jacek Kowalski, Literatura staropolska, Poznań 2009;
  • Poczet hetmanów Rzeczypospolitej: hetmani koronni, pod red. Mirosława Nagielskiego, Warszawa 2005;
  • Julian Ursyn Niemcewicz, Śpiewy historyczne, Warszawa 1907;
  • Stefan Żeromski, Duma o hetmanie i inne opowiadania, Warszawa 1973.

Redakcja i korekta: zespół

Polecamy e-book Jakuba Jędrzejskiego – „Hetmani i dowódcy I Rzeczpospolitej”

Jakub Jędrzejski
„Hetmani i dowódcy I Rzeczpospolitej”
cena:
Wydawca:
PROMOHISTORIA [Histmag.org]
Liczba stron:
160
Format ebooków:
PDF, EPUB, MOBI (bez DRM i innych zabezpieczeń)
ISBN:
978-83-65156-31-0

W sprzedaży dostępne są również druga i trzecia część tego e-booka. Zachęcamy do zakupu!

REKLAMA
Komentarze

O autorze
Paweł Rzewuski
Absolwent filozofii i historii Uniwersytetu Warszawskiego, doktorant na Wydziale Filozofii i Socjologii UW. Publikował w „Uważam Rze Historia”, „Newsweek Historia”, „Pamięć.pl”, „Rzeczpospolitej”, „Teologii Politycznej co Miesiąc”, „Filozofuj”, „Do Rzeczy” oraz „Plus Minus”. Tajny współpracownik kwartalnika „F. Lux” i portalu Rebelya.pl. Wielki fan twórczości Bacha oraz wielbiciel Jacka Kaczmarskiego i Iron Maiden.

Wszystkie teksty autora

Zamów newsletter

Zapisz się, aby otrzymywać przegląd najciekawszych tekstów prosto do skrzynki mailowej. Tylko wartościowe treści. Za darmo.
Zamawiając newsletter, wyrażasz zgodę na użycie adresu e-mail w celu świadczenia usługi. Usługę możesz w każdej chwili anulować, instrukcję znajdziesz w newsletterze.
© 2001-2023 Promohistoria. Wszelkie prawa zastrzeżone