Miłość w Złotej Erze Hollywood

opublikowano: 2022-11-14 18:01
wolna licencja
poleć artykuł:
Angelina Jolie i Brad Pitt czy Michael Douglas i Catherine Zeta-Jones – o tych parach aktorskich w Hollywood chcąc lub nie, słyszał pewnie każdy miłośnik kina. Jednak głośne związki między aktorami miały miejsce już kilkadziesiąt lat temu. Oto najsłynniejsze pary Złotej Ery Hollywood.
REKLAMA

Carole Lombard i Clark Gable

Carole Lombard i Clark Gable w filme „Dama Kier”

Historia ich związku to romantyczna opowieść z tragicznym zakończeniem. Carole Lombard i Clark Gable byli jedną z najgorętszych par starego Hollywood, a ich uczucie okazało się silniejsze od śmierci. Poznali się najprawdopodobniej już w latach 20., gdy oboje stawiali pierwsze kroki przed kamerą jako dalszoplanowi bohaterowie niemych produkcji. W kolejnej dekadzie spotkali się przy okazji pracy nad filmem „Dama kier” (1932), gdzie wcielili się w ekranowych kochanków.

W tamtym czasie oboje pozostawali w związkach małżeńskich, a ich filmowy romans nie znalazł przedłużenia w życiu prywatnym. Kiedy jednak kilka lat później ponownie trafili na siebie podczas jednego z przyjęć, namiętne uczucia dały o sobie znać. To wtedy zaczęli się ze sobą oficjalnie spotykać, nie kryjąc się ze swą miłością przed dziennikarzami. Był jeden problem – Clark wciąż pozostawał żonaty.

W czasie realizacji „Przeminęło z wiatrem” (1939) Gable rozwiódł się z Marią Franklin i poślubił Carole Lombard. On był „królem Hollywood”, a ona – „królową screwball comedies”. Wspólnie zapragnęli stworzyć jednak spokojny i pełen ciepła dom z dala od hollywoodzkich fleszy. Zamieszkali na ranczu, gdzie oddawali się pasji jeździectwa i polowaniom.

Po przystąpieniu Stanów Zjednoczonych do II wojny światowej Carole Lombard zaangażowała się w sprzedaż bonów wojennych. Zawsze akcentowała własny patriotyzm, a jej działalność pozwoliła na zebranie 2 milionów dolarów. W drodze powrotnej z Indianapolis do domu doszło jednak do tragedii. 16 stycznia 1942 roku samolot, na którego pokładzie znajdowała się Carole Lombard i jej matka rozbił się o górę Potosi Mountain. Wszyscy pasażerowie zginęli. Clark Gable nigdy nie przestał opłakiwać ukochanej. I choć żenił się jeszcze dwukrotnie, to Carole pozostała miłością jego życia. Do końca swoich dni nosił przy sobie fragment biżuterii żony, który znaleziono pośród szczątków samolotu.

Ellaine Barrymore, żona słynnego aktora i przyjaciółka małżeństwa opowiadała: „Clark uwielbiał ją, była światełkiem w jego oczach. Przyznał mi się, że zawsze miał etykietę kobieciarza, ale z Carole, to było coś innego. On był naprawdę zakochany. Jej utrata była dla niego jak zabranie duszy. Widywałam go sporadycznie później. Nie dostrzegłam więcej tego światełka”. Gdy Clark Gable odszedł 16 listopada 1960 roku, jego ciało spoczęło obok Carole i jej matki na cmentarzu Forest Lawn.

REKLAMA

Katharine Hepburn i Spencer Tracy

Stopklatka z filmu „Żebro Adama”, za kierownicą Katherine Hepburn, obok Spencer Tracy

Ich związek to jedna z najbardziej pasjonujących historii Złotej Ery Hollywood. Kate i Spence nie tylko zagrali razem w wielu świetnych filmach m.in. „Kobieta roku” (1942), „Żebro Adama” (1949) czy „Zgadnij, kto przyjdzie na obiad” (1967), ale też przeszli do historii jako jedna z najpiękniejszych par – i to nie tylko na wielkim ekranie. Ich miłość przez całe dekady pozostawała tajemnicą poliszynela.

Należeli do najbardziej utalentowanych aktorów w dziejach amerykańskiego kina. Na ekranie tworzyli elektryzujący duet: ona była wulkanem energii, odgrywała rolę kobiet nowoczesnych i niezależnych, jego bohaterowie pozostawali bardziej wycofani i ceniący sobie spokój, jak przy okazji „Żebra Adama”. Ich wyjątkowe uczucie przeszło z ekranu do życia prywatnego. Spencer Tracy pozostawał jednak w związku małżeńskim, a ze względu na wiarę katolicką, nie zamierzał rozwodzić się z żoną. Nie chciał także rezygnować ze związku z Kate.

Zdjęcie promocyjne do filmu „Bez miłości”

Poznali się na planie swego pierwszego wspólnego filmu „Kobieta roku”. Wyższa co najmniej o głowę i ubrana w bardziej męskim niż kobiecym stroju Katharine Hepburn nie od razu zdobyła sympatię Spencera. Dopiero chwile spędzone na planie zdjęciowym pozwoliły Tracy’emu na dostrzeżenie jej inteligencji i sprytu. Aktor nie ukrywał, że zakochał się przede wszystkim w jej niesamowitym umyśle, możliwości prowadzenia fascynujących, wielogodzinnych dyskusji, w których nie przeszkadzały mu nawet drobne sprzeczki, a także podobnym poczuciu humoru.

Para nie obnosiła się ze swoim uczuciem i pielęgnowała je skrycie. To jednak nie wystarczyło – ich znajomi, reżyserzy, a także wielu widzów doskonale zdawało sobie sprawę z ich romansu. Spencer Tracy cały czas pozostawał również blisko ze swoją żoną Louise i dziećmi, czego Kate nie miała mu za złe. Wspierała go na każdym kroku, była nie tylko jego kochanką, ale też najbliższą przyjaciółką, również wtedy, gdy zaczął nadużywać alkoholu. Spencer Tracy zmarł w 1967 roku, niedługo po zakończeniu zdjęć do ich filmu „Zgadnij, kto przyjdzie na obiad” – Katharine z żałoby po ukochanym nigdy nie odważyła się obejrzeć gotowej produkcji. O swoim uczuciu do artysty opowiedziała dopiero po śmierci pani Tracy.

REKLAMA

Lauren Bacall i Humphrey Bogart

Lauren Bacall i Humphrey Bogart na planie filmu „Mieć i nie mieć”

Lauren Bacall mawiała, że nikt nie stworzył lepszego romansu niż ten, który przeżyła z Humphreyem Bogartem. Dzieliło ich niemal wszystko, a przede wszystkim wiek i doświadczenie. I choć przeżyła ukochanego o 54 lata, nikogo nie pokochała już równie mocno. Gdy się poznali, początkująca aktorka miała zaledwie 19 lat. Obiecywano jej angaż do filmu u boku Cary’ego Granta, a ostatecznie obsadzono ją w roli ekranowej partnerki Humphreya Bogarta.

Polecamy e-book Agaty Łysakowskiej – „Damy wielkiego ekranu: Gwiazdy Hollywood od Audrey Hepburn do Elizabeth Taylor”:

Agata Łysakowska
„Damy wielkiego ekranu: Gwiazdy Hollywood od Audrey Hepburn do Elizabeth Taylor”
cena:
Wydawca:
Michał Świgoń PROMOHISTORIA (Histmag.org)
Liczba stron:
87
Format ebooków:
PDF, EPUB, MOBI (bez DRM i innych zabezpieczeń)
ISBN:
978-83-65156-04-4

W tamtym czasie Bogart pozostawał na szczycie. Był ikoną kina noir, filmowym ucieleśnieniem pozornego twardziela, skrywającego w głębi duszy naturę wrażliwego romantyka. Dzięki występom w „Sokole maltańskim” (1941) czy kultowej „Casablance” (1942) Bogart skradł serca milionów kobiet, ale (jeszcze) nie Lauren. Choć nie należała do grona jego fanek, to podczas pracy nad ich pierwszym wspólnym filmem – „Mieć i nie mieć” (1944) stopniowo pałała coraz większą sympatią do kolegi z planu.

Słynący z chłodu i dystansu Bogart w towarzystwie Bacall wyraźnie się odprężał, opowiadał dowcipy i popadał w entuzjazm. Było mu szkoda młodej aktorki, która miała problemy z opanowaniem stresu przed kamerą. Podczas kręcenia jednej ze scen poradził jej, aby opuściła podbródek w celu powstrzymania nerwowego drżenia ciała. Podziałało, a efekt zachwycił twórców i publiczność na tyle, że charakterystyczne, zmysłowe spojrzenie Lauren okrzyknięto wkrótce jej znakiem rozpoznawczym.

Niedługo później przyjaźń z planu przerodziła się w namiętny romans. Lauren Bacall i Humphreya Bogarta dzieliła duża różnica wieku – dokładnie 25 lat. Nie pochwalała tego matka Lauren, a sam Bogart obawiał się, że jego data urodzenia wkrótce zmusi młodą piękność do odejścia. Był jeszcze jeden problem – Humphrey miał opinię kobieciarza, w dodatku wciąż pozostawał w chylącym się ku upadkowi, ale jednak, trzecim małżeństwie.

Lauren przestrzegano, że romans zniszczy jej obiecującą karierę. Aktorka nie potrafiła jednak żyć bez Humphreya. Ten nieustannie odsuwał rozwód z borykającą się z chorobą alkoholową żoną, która w trzeźwe dni błagała, aby jej nie opuszczał. Humphrey Bogart był zdania, że obowiązkiem dżentelmena jest dawanie kolejnej szansy. Lauren szanowała jego decyzję, choć odbijało się to na jej zdrowiu i wyglądzie. Podobno opuchlizna na jej twarzy po całonocnych histeriach była na tyle duża, że z trudem ukrywano ją pod makijażem.

REKLAMA

10 maja 1945 roku Humphrey Bogart uzyskał rozwód z Mayo Methot. Niespełna dwa tygodnie później stanął na ślubnym kobiercu z Lauren Bacall. Od tej pory byli nierozłączni i nie musieli ukrywać się ze swym uczuciem przed opinią publiczną (wcześniej mieli w zwyczaju spotykać się potajemnie u znajomych m.in. na ranczu Petera Lorre). Spędzili wspólnie 11 lat, aż do śmierci Humphreya Bogarta. On nazywał ją „Baby”, ona mówiła do niego „Bogie”. Para doczekała się dwójki dzieci.

„Kiedy ja i Bogie byliśmy już małżeństwem, różni ludzie w Hollywood przepowiadali nam rychły koniec tego związku. Jęczeli, że to nie potrwa długo. Nie wiedzieli jednego, że państwo Bogartowie są naprawdę w sobie zakochani”. W 1957 roku Humphrey Bogart zmarł z powodu raka przełyku. Lauren nigdy nie przestała go opłakiwać. I choć w kolejnej dekadzie przez kilka lat pozostawała w drugim nieudanym małżeństwie, a także zagrała jeszcze w wielu wyśmienitych filmach, świat zapamiętał ją przede wszystkim jako wdowę po Humphreyu Bogarcie.

Janet Leigh i Tony Curtis

Janet Leigh i Tony Curtis wraz z córką Kelly

W latach 50. ubiegłego stulecia byli jedną z najsłynniejszych par Hollywood, ich małżeństwo skończyło się jednak po 11 latach. Tony Curtis przyznał, że nigdy nie był wystarczająco dobry dla swojej żony. Z ich związku przyszła na świat dwójka dzieci, w tym kontynuująca aktorską tradycję rodziców gwiazda serii „Halloween”, Jamie Lee Curtis.

Janet Leigh – najbardziej zapamiętana z „Psychozy” (1960) Hitchcocka, ale występująca również u Orsona Wellesa czy Anthony’ego Manna, Tony Curtis – „złote dziecko Hollywood” znany z takich klasyków jak „Pół żartem, pół serio” (1959), „Ucieczka w kajdanach” (1958) czy „Słodki zapach sukcesu” (1957) poznali się na jednym z przyjęć w 1950 roku. Oboje pozostawali wówczas na początku swej aktorskiej kariery. Najlepsze role były dopiero przed nimi.

Już podczas pierwszego spotkania uroda młodej aktorki przykuła uwagę Curtisa, który zachwycał się jej „słodkością”. Janet urzekła natomiast barwna osobowość czarującego bruneta. Agenci Tony’ego Curtisa byli jednak przeciwni jego planom sformalizowania związku – doszło nawet do tego, że studio Universal próbowało przekupić gwiazdora, by ten poślubił aktorkę Piper Laurie, uważając, że ich związek będzie bardziej medialny i posłuży za kampanię reklamową filmów ekranowego duetu. Curtis bez wahania odrzucił pokaźną sumę.

REKLAMA

Zanim jednak oświadczył się Janet Leigh, postanowił ją… przetestować. Pewnego razu zadzwonił do niej, podszywając się pod największego gwiazdora tamtych lat, Cary’ego Granta, oferując Janet randkę. Artystka odmówiła, mówiąc, że jest już umówiona z Tonym Curtisem (według niektórych źródeł od razu rozpoznała głos ukochanego). Ostatecznie kochankowie pobrali się w 1951 roku. Wkrótce okazało się, że przestrogi złośliwych znajomych były zdecydowanie na wyrost.

Kup e-booka „Zapomniani artyści II Rzeczypospolitej”

Marek Teler
„Zapomniani artyści II Rzeczypospolitej”
cena:
Wydawca:
PROMOHISTORIA (Histmag.org)
Format ebooków:
PDF, EPUB, MOBI (bez DRM i innych zabezpieczeń)
ISBN:
978-83-65156-30-3 e-book / 978-83-65156-49-5 audiobook

Książkę można też kupić jako audiobook, w cenie 16,90 zł.

Kilka lat po ślubie publiczny wizerunek Curtisów pozostawał niewzruszony. Pojawiali się we wspólnych filmach i na imprezach, a prasa szybko okrzyknęła ich przykładem idealnego małżeństwa. Rzeczywistość była jednak pełna kłótni, nadużywania alkoholu i narkotyków. Co więcej Tony Curtis wikłał się w liczne romanse w tym z innymi aktorkami m.in. Natalie Wood. Liczne próby ratowania związku, w tym decyzja o rodzicielstwie, jedynie przedłużały nadciągający koniec.

W 1962 roku Tony Curtis złożył pozew rozwodowy, czego przyczyną był jego romans z 17-letnią aktorką Christine Kaufmann. Zakończenie związku z Janet Leigh wpłynęło na chłodne stosunki z dwójką ich córek. Mimo to utrzymywał, że nie żałuje swojej decyzji, która wpłynęła też na załamanie jego kariery. Ostatecznie Tony Curtis rozwodził się jeszcze pięciokrotnie…

Marilyn Monroe i Joe DiMaggio

Marilyn Monroe i Joe DiMaggio

W tej parze to tylko Monroe była aktorką. Romanse i małżeństwa najsłynniejszej blondynki wielkiego ekranu od początku wzbudzały sensację, jednak to burzliwy związek z baseballistą Joe DiMaggio odbił się szczególnie szerokim echem. Gdy się poznali, Marilyn Monroe była najsłynniejszą aktorką w Hollywood dzięki takim hitom jak „Niagara” (1953) czy „Mężczyźni wolą blondynki” (1953), DiMaggio po zakończeniu kariery z drużyną New York Yankees w 1951 roku największy rozgłos miał już za sobą.

Dzieliło ich niemal wszystko – on marzył o tradycyjnym domu i zadowalał się spędzaniem popołudnia na oglądaniu telewizji, w czasie gdy MM wciąż potrzebowała innych bodźców. Obiecała mu, że porzuci karierę aktorską, aby poświęcić się prowadzeniu domu i wychowaniu dzieci. Nigdy jednak nie dotrzymała słowa.

REKLAMA

Marilyn Monroe i Joe DiMaggio poznali się w 1952 roku. Hollywoodzka ikona seksu była oczarowana zachowaniem emerytowanego sportowca w czasie ich pierwszych randek – twierdziła, że był jedynym mężczyzną z klasą, który nie próbował od razu zaciągnąć jej do łóżka. Oboje mieli już za sobą nieudane małżeństwa. DiMaggio poruszony historią traumatycznej młodości MM, troszczył się o nią na każdym kroku. Jego opiekuńczość sprawiła, że Marilyn w końcu poczuła się bezpieczna. Nawet po latach od ich głośnego rozwodu Monroe twierdziła, że Joe był jej jedyną rodziną.

Sam ślub był skromną uroczystością. Pobrali się w styczniu 1954 roku, ale ich małżeństwo przetrwało zaledwie 9 miesięcy. Joe DiMaggio nie mógł pogodzić się z faktem, że jego ukochanej pożądają mężczyźni na całym świecie. Zazdrość nieraz doprowadzała do zatrważających awantur, które kończyły się rękoczynami. Przez kilka miesięcy małżeństwa MM starała się udawać szczęśliwą. Często usprawiedliwiała agresywne zachowania Joe, tym bardziej, że sama nie była święta, nie stroniąc od romansów mimo niedawnego ślubu. Na wieść o kolejnych kochankach żony, DiMaggio nie brał jednak pod uwagę rozwodu, a… znęcał się nad Marilyn, która jeszcze w tym samym roku złożyła zażądała rozwodu, podając za przyczynę rozpadu małżeństwa przemoc psychiczną.

Na tym jednak nie kończy się historia ich toksycznej miłości. Marilyn Monroe i Joe DiMaggio nigdy nie zerwali ze sobą kontaktu. Ona próbowała jeszcze znaleźć prawdziwą miłość w ramionach innych mężczyzn (m.in. biorąc nie mniej komentowany ślub ze słynnym dramaturgiem Arthurem Millerem), on nigdy już się nie ożenił. Zdarzało się, że w najtrudniejszych chwilach MM dzwoniła do byłego męża, który był dla niej wsparciem, również po jej bolesnym rozwodzie z Arthurem Millerem. Mimo krzywd z przeszłości połączyło ich prawdziwe oddanie i przyjaźń. Na krótko przed tragiczną śmiercią Marilyn, DiMaggio proponował jej, aby jeszcze raz za niego wyszła. Nie wiedział, że już za późno.

Gdy 5 sierpnia 1962 roku dowiedział się, że Marilyn Monroe nie żyje, był zdruzgotany. To on odebrał jej ciało, zorganizował pogrzeb, a przez kolejne lata, aż do swojej śmierci w 1999 roku, co tydzień kazał przesyłać na grób MM czerwone róże. Nigdy nie przestał jej kochać. Podobno na chwilę przed śmiercią powiedział: „Nareszcie znów zobaczę Marilyn”.

REKLAMA

Elizabeth Taylor i Richard Burton

Elizabeth Taylor i Richard Burton na planie „Kleopatry”

Związek Liz Taylor i Richarda Burtona okrzyknięto „romansem stulecia”. Nic w tym dziwnego – ślubowali sobie miłość przed ołtarzem dwukrotnie, nigdy jednak nie dotrzymali obietnicy. Kochali się i nienawidzili, pałali namiętnością i gniewem, a ich losy mogłyby posłużyć za scenariusz filmowy o toksycznej miłości.

Po raz pierwszy spotkali się na początku lat 50. na jednej z hollywoodzkich imprez. Już wtedy Richard Burton zainteresował się zjawiskową urodą koleżanki po fachu. Romans rozkwitł w kolejnej dekadzie przy okazji legendarnej superprodukcji „Kleopatra” (1963), gdzie Burton wcielił się w ekranowego kochanka Taylor, Marka Antoniusza. Oboje pozostawali wówczas w związkach małżeńskich, a ich romans wywołał skandal – potępił go nawet sam papież.

Zakazana miłość Elizabeth Taylor i Richarda Burtona doprowadziła do rozpadu ich małżeństw, odpowiednio z Eddie Fisherem i Sybil Williams. Kochankowie pobrali się w 1964 roku, a ich pierwsze małżeństwo przetrwało 10 lat.

Ich związek szokował opinię publiczną, było w nim miejsce nie tylko na miłość i pożądanie, ale również emocjonalne uzależnienie, okrucieństwo i nienawiść. Obdarowywali się bajecznie drogimi prezentami (w tym słynną biżuterią za milion dolarów), ale też zdradzali się i wszczynali alkoholowe bójki, po czym do siebie wracali. W 1974 roku Liz i Richard zdecydowali się na rozwód, jednak już rok później po raz drugi wzięli ślub. Ich drugie małżeństwo przetrwało zaledwie kilka miesięcy.

POLECAMY

Chcesz zawsze wiedzieć: co, gdzie, kiedy, jak i dlaczego w historii? Polecamy nasz newsletter – raz w tygodniu otrzymasz na swoją skrzynkę mailową podsumowanie artykułów, newsów i materiałów o książkach historycznych. Zapisz się za darmo!

Nie tylko toksyczna miłość pary wzbudzała sensację. Elizabeth Taylor i Richard Burton wystąpili razem w kilkunastu filmach m.in. uznanym dziele „Kto się boi Virginii Woolf?” (1966), którego scenariusz symbolicznie mógłby traktować również o ich prywatnej, trudnej relacji. Choć nigdy nie zdecydowali się na trzeci ślub i zawierali kolejne małżeństwa z innymi partnerami, po śmierci Richarda Burtona w 1984 roku Liz stwierdziła, że „tylko go naprawdę kochała i zawsze będzie za nim tęsknić”.

Joanne Woodward i Paul Newman

Plakat reklamowy do filmu „Długie, gorące lato” z Paulem Newmanem i Joanne Woodward
REKLAMA

Nazywano ich „najszczęśliwszym małżeństwem w Hollywood”, choć rzeczywistość była zgoła inna. Newmanowie przetrwali wiele trudnych chwil: nagłośniony przez prasę romans aktora z dziennikarką Nancy Bacon, jego alkoholizm, a w końcu tragiczną śmierć syna Paula z pierwszego małżeństwa. Scott zmarł w wieku zaledwie 28 lat na skutek przedawkowania narkotyków.

Do ich pierwszego spotkania doszło w okolicznościach iście filmowych. Pewnego dnia Paul Newman przyszedł do biura agenta MCA Maynarda Morrisa, a opuszczając gabinet, zwrócił uwagę na młodą aktorkę oczekującą na korytarzu. Nie wiedział jeszcze, że to właśnie ona okaże się miłością jego życia.

Do ponownego spotkania aktorów doszło podczas realizacji sztuki „Piknik”. Na deskach teatralnych wywiązała się między nimi nić porozumienia, która wkrótce doprowadziła do pięknej przyjaźni. Łączyło ich naprawdę wiele – wspólne poczucie humoru, optymizm i wielka ambicja. Był jednak jeden problem. Paul Newman pozostawał w związku małżeńskim.

Pierwszą żoną Paula Newmana była aktorka Jacqueline Emily Witte, z którą wziął ślub w 1949 roku. Z ich związku przyszła na świat trójka dzieci. Zdaniem wielu przyjaciół małżeństwa, Jackie po urodzeniu dzieci miała wycofać się z życia towarzyskiego, odsunąć dotychczasowe zainteresowania i zamknąć się w sobie. To sprawiało oczywiste problemy dla Paula, z natury duszy towarzystwa.

Paul Newman i Joanne Woodward

Joanne Woodward, mimo zauroczenia Newmanem, wzbraniała się przed ich romansem, głównie przez wzgląd na przyjaźń łączącą ją z jego żoną. Siła pożądania zwyciężyła jednak i tym razem. Już w 1954 roku Joanne i Paul tworzyli parę, która nie kryła się specjalnie ze swoją relacją. Wielu było zdania, że Newman już dawno jest po rozwodzie, podczas gdy rozwód z Jackie uzyskał dopiero w 1958 roku. To wtedy też, praktycznie od razu po finalizacji rozwodu, na ceremonii w Las Vegas poślubił Joanne Woodward.

Małżeństwo Newmanów zasłynęło nie tylko ze stabilnej miłości stawiającej czoła najcięższym próbom, ale również wspólnym filmom. Bądź co bądź, to właśnie kino i sztuka aktorska zbliżyły ich do siebie. Razem współpracowali przy kilkunastu filmach m.in. „Długim gorącym lecie” (1958), „Widoku z tarasu” (1960), „Paryskim bluesie” (1961), „Nowym rodzaju miłości” (1968) czy „Pan i Pani Bridge” (1990). Gdy Paul Newman zajął się reżyserią, obsadzał Joanne we własnych produkcjach – „Rachelo, Rachelo” (1968) czy „Bezbronnych nagietkach” (1972).

Bibliografia:

  • Bogart S., „Bogart – w poszukiwaniu mojego ojca”, Videograf, Katowice 1998.
  • Chandler Ch., „Katharine Hepburn”, Prószyński i S-ka, Warszawa 2013.
  • Gressor M., K. Cook, „Wszystko z miłości”, wyd. Poradnia K., 2017.
  • Levy S., „Paul Newman. Biografia”, Wydawnictwo Dolnośląskie, Wrocław 2013.
  • Maerker Ch., „Elizabeth Taylor i Richard Burton”, Prószyński Media, Poznań 2012.
  • Matzen R.D., „Carole Lombard: A Bio-bibliography”, Greenwood, 1988.

redakcja: Jakub Jagodziński

REKLAMA
Komentarze

O autorze
Paula Apanowicz
Dziennikarka i absolwentka Filozofii na Uniwersytecie Gdańskim (specjalność kulturowo-estetyczna). Z pasji krytyczka filmowa. Publikowała m.in. na łamach magazynów „Świat Wiedzy Historia” i „Vege”, tygodnika „Polityka”, a także serwisów National Geographic Polska, Onet.pl, ofeminin.pl, Kroniki Dziejów, Damosfera, Histmag.org czy OldCamera.pl (gdzie w okresie 2021-2022 pełniła również funkcję zastępczyni redaktor naczelnej). Współpracuje ponadto z wydawnictwem Polska Press. Debiutowała jako autorka książką zbiorową „Twarze i Maski. Ostatni wielcy kochankowie kina” (wyd. ebookowo, 2021). W kręgu jej zainteresowań znajdują się historia filmu, literatura, kultura Korei Południowej oraz joga. Miłośniczka starego kina, a zwłaszcza twórczości Alfreda Hitchcocka.

Wszystkie teksty autora

Zamów newsletter

Zapisz się, aby otrzymywać przegląd najciekawszych tekstów prosto do skrzynki mailowej. Tylko wartościowe treści. Za darmo.
Zamawiając newsletter, wyrażasz zgodę na użycie adresu e-mail w celu świadczenia usługi. Usługę możesz w każdej chwili anulować, instrukcję znajdziesz w newsletterze.
© 2001-2023 Promohistoria. Wszelkie prawa zastrzeżone