Piotr Bojarski – „1956. Przebudzeni” (informacja)

opublikowano: 2016-10-14 08:00
wszystkie prawa zastrzeżone
poleć artykuł:
To przejmująca i pełna barwnych relacji z pierwszej ręki opowieść o rozpadzie reżimu spod znaku Stalina i Bieruta – o kulisach powstawania legendarnego Kanału Andrzeja Wajdy, o tragicznym Poznańskim Czerwcu widzianym oczami lekarzy i pielęgniarek ratujących rannych. „Rok 1956 pokazał, że restrykcyjny sowiecki system słabnie pod naporem społecznych protestów. (...) Niezapomniany rok 1956 znalazł swój obraz w tej ze wszech miar ważnej książce” - tak książkę „1956. Przebudzeni” ocenił sam Andrzej Wajda.
REKLAMA
Piotr Bojarski
„1956. Przebudzeni”
cena:
44,99 zł
Wydawca:
Agora SA
Okładka:
twarda
Liczba stron:
456
Format:
165 x 240 mm
ISBN:
978-83-268-2396-1
EAN:
9788326823961

To przejmująca i pełna barwnych relacji z pierwszej ręki opowieść o rozpadzie reżimu spod znaku Stalina i Bieruta – o kulisach powstawania legendarnego Kanału Andrzeja Wajdy, o tragicznym Poznańskim Czerwcu widzianym oczami lekarzy i pielęgniarek ratujących rannych, o przebudzonych ze stalinowskiej nocy i bijących się w piersi pisarzach, miłości w czasie rewolucji na Węgrzech, i wypuszczonych na fali odwilży więźniach, którzy próbują na nowo urządzić sobie życie oraz ubekach, którym zawalił się świat i z bijących zmieniają się w bitych. To również nocna wędrówka szlakiem modnych warszawskich knajp i historia o euforii dziennikarzy, którzy zaczęli po prostu pisać prawdę. To był rok smutny jak losy ofiar stalinizmu i kolorowy niczym jazz i skarpetki bikiniarzy.

Rok 1956 pokazał, że restrykcyjny sowiecki system słabnie pod naporem społecznych protestów. Filmowcy przebudzili się wcześniej: mieliśmy do pokazania wojnę, nasz temat do opowiedzenia światu, a język obrazu utrudniał cenzurze, która ściga słowa, niedopuszczanie naszych filmów na ekrany. Niezapomniany rok 1956 znalazł swój obraz w tej ze wszech miar ważnej książce - Andrzej Wajda, reżyser

Rok ów, 1956, jak rzadko który, był rokiem wielkiego przełomu. Społeczeństwo polskie odetchnęło głębiej i swobodniej, tysiące więźniów politycznych wyszły na wolność, a Polacy zjednoczyli się wokół epizodycznie charyzmatycznego przywódcy... Dla takich jak ja, podobnie jak dla ludzi z „Po Prostu” czy STS-u, był to rok nadziei na ustrój, który wyrówna niesprawiedliwość społeczną i naprawi ludzkie krzywdy. Dlatego gdybym sam miał pisać o 1956 roku, chyba nie uniknąłbym nostalgicznej nuty. Ale Piotr Bojarski jest o ponad czterdzieści lat młodszy i na wybranych tematach testuje epokę i ludzi. Zadaje pytania, które mnie wydałyby się nietaktowne lub brutalne. Weryfikuje nasze marzenia, konfrontując je z rzeczywistością - Marian Turski, historyk i dziennikarz

Piotr Bojarski – dziennikarz „Gazety Wyborczej” w Poznaniu i pisarz. Ukończył historię na UAM. Autor zbiorów reportaży Cztery twarze Prusaka i Poznaniacy przeciwko swastyce, a także powieści, m.in. nominowanej do nagrody Angelus Ściemy, Pętli, Arcymistrza i Juni. Ta ostatnia wygrała w 2016 roku konkurs na najlepszą powieść o Poznaniu.

Zobacz też pozostałe książki, dostępne w ofercie Wydawnictwa Agora

REKLAMA
Komentarze

O autorze

Zamów newsletter

Zapisz się, aby otrzymywać przegląd najciekawszych tekstów prosto do skrzynki mailowej. Tylko wartościowe treści. Za darmo.
Zamawiając newsletter, wyrażasz zgodę na użycie adresu e-mail w celu świadczenia usługi. Usługę możesz w każdej chwili anulować, instrukcję znajdziesz w newsletterze.
© 2001-2023 Promohistoria. Wszelkie prawa zastrzeżone