Przyszły rok pod znakiem Zbigniewa Herberta

opublikowano: 2007-07-11 09:39
wolna licencja
poleć artykuł:
Patronem kolejnego roku w Polsce będzie poeta Zbigniew Herbert. Tak wczoraj zadecydował Sejm. Tym razem obyło się bez większych kontrowersji, chociaż w przeszłości nie zawsze tak bywało.
REKLAMA

Inicjatorem uchwały jest minister kultury i dziedzictwa narodowego Kazimierz M. Ujazdowski. W posiedzeniu Sejmu wzięły udział siostra poety Halina Żebrowska oraz żona Katarzyna Herbert. Chociaż w poprzednich latach kandydatury patronów wzbudzały mniejsze lub większe kontrowersje - tym razem posłowie byli zgodni.

W przyjętej przez aklamacji uchwale stwierdzają: W dziesiątą rocznicę śmierci poety Zbigniewa Herberta, jednego z najwybitniejszych pisarzy naszych czasów, Sejm RP postanawia oddać hołd artyście, który twórczo nawiązując do wielkiej tradycji europejskiej kultury, wzbogacił ją i wzmocnił.

W dobie kryzysu wartości i bolesnego zwątpienia stał twardo po stronie zasad: w sztuce - kanonu piękna, hierarchii i rzemiosła, w życiu - kodeksów etycznych, jasno odróżniających pojęcia dobra i zła. Dla wielu był pisarzem tragicznym i niezłomnym, uosobieniem wierności - samemu sobie i słowu.

Odważny i niezależny, wyrażał w swej poezji umiłowanie wolności, wiarę w godność jednostki i jej moralną siłę. Patriotyzm rozumiał jako miłość surową, nieidealizującą, wymagającą od tych, którzy ją deklarują, nie tylko poświęcenia, ale i światłej krytyki, nie tylko wzniosłych gestów, lecz przede wszystkim pracy i odpowiedzialności.

Wprowadził do polszczyzny formułę-przykazanie: „Bądź wierny. Idź”.

Głęboko przekonany o wyjątkowej wartości jego literatury Sejm RP ogłasza rok 2008 Rokiem Zbigniewa Herberta.

Jednocześnie w czasie wtorkowego posiedzenia minister kultury Kazimierz M. Ujazdowski ogłosił otwarcie programu operacyjnego „Herbert”, w ramach którego wspierane będą wszelkie inicjatywy mające na celu upowszechnianie poezji Zbigniewa Herberta. Opiekę nad tą inicjatywą obejmie Biblioteka Narodowa.

Poeta urodził się 29 października 1924 r. we Lwowie. Podczas wojny chwytał się różnych zajęć, m.in. przez pewien czas pracował w produkującym szczepionki Instytucie Behringa jako… karmiciel wszy. Był członkiem Armii Krajowej. W 1942 r. ukończył szkołę podchorążych, jednocześnie uczęszczał na tajne komplety gimnazjalne. Studiował filologię polską na tajnym Uniwersytecie Jana Kazimierza.

REKLAMA

W 1944 r. Herbert wyjechał do Krakowa. Studiował na Akademii Sztuk Pięknych, Akademii Handlowej, Wydziale Prawa Uniwersytetu Jagiellońskiego, a także Wydziale Prawa i Filozofii Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu. W 1950 r. poeta przeniósł się do Warszawy. W tym roku Herbert debiutował jako poeta na łamach tygodnika „Dziś i jutro” w roku 1950. Początkowo drukował swoje wiersze pod pseudonimami Patryk oraz Stefan Martha. W roku 1956 wydał swój debiutancki tomik „Struna światła”. Współpracował z „Tygodnikiem Powszechnym”, współredagował miesięcznik „Poezja”. Podróże na Zachód zaowocowały tomami esejów „Barbarzyńca w ogrodzie” (1962) i „Martwa natura z wędzidłem” (1993).

Prawdziwie entuzjastyczne przyjęcie przez krytykę zbiorów „Hermes, pies i gwiazda” (1957), „Studium przedmiotu” (1961), „Napis” (1969) „Pan Cogito” (1974) utrwaliły status poety. W czasach Polski Ludowej Herbert nie odżegnywał się od działalności politycznej. Podpisał między innymi tzw. List 15 żądający udostępnienia Polakom zamieszkałym w ZSRR kontaktu z polską kulturą, a w grudniu 1975 r. jego podpis znalazł się w „Memoriale 59” w związku ze sprzeciwem wobec projektowanych zmian konstytucji. Do wpisania do konstytucji przewodniej roli PZPR oraz sojuszu ze Związkiem Radzieckim jednak doszło, a na poetę w kolejnych latach coraz bardziej wrogo patrzyła komunistyczna władza.

Po odzyskaniu przez Polskę niezależności chory na astmę Herbert pisywał mniej. Po aferze związanej z rzekomą działalnością szpiegowską Józefa Oleksego napisał wiersz „Bezradność”

Poeta zmarł 28 lipca 1998 r. w Warszawie. W dniu pogrzebu prezydent RP Aleksander Kwaśniewski odznaczył Herberta pośmiertnie Orderem Orła Białego. Jednak wdowa po poecie, Katarzyna Herbertowa, odmówiła przyjęcia odznaczenia. Ponownie to samo odznaczenie ł poecie przyznał prezydent Lech Kaczyński. Dopiero wtedy, 3 maja 2007 Katarzyna Herbertowa oraz siostra poety, Halina Herbert-Żebrowska, odebrały Order.

na podstawie TVP Kultura.

REKLAMA
Komentarze

O autorze
Paweł Rodak
Absolwent politologii i student prawa na Uniwersytecie Warszawskim, współpracował z redakcją „Życia Warszawy” i branżowego miesięcznika poświęconego samorządowi terytorialnemu „Forum Samorządowe”. Obecnie pracuje w administracji rządowej, czym, jak mówi, zdradził swoją miłość do samorządu terytorialnego. Jest fanatycznym kibicem snookera i włoskiego futbolu. Do końca 2007 roku blisko współpracował z redakcją „Histmaga”.

Wszystkie teksty autora

Zamów newsletter

Zapisz się, aby otrzymywać przegląd najciekawszych tekstów prosto do skrzynki mailowej. Tylko wartościowe treści. Za darmo.
Zamawiając newsletter, wyrażasz zgodę na użycie adresu e-mail w celu świadczenia usługi. Usługę możesz w każdej chwili anulować, instrukcję znajdziesz w newsletterze.
© 2001-2023 Promohistoria. Wszelkie prawa zastrzeżone