Statuty nieszawskie Kazimierza Jagiellończyka (1454)
Statuty nieszawskie – zobacz też: Staropolski parlamentaryzm - jak funkcjonował ustrój I RP?
Statut nieszawskie miały doniosłe znaczenie dla przyszłych dziejów państwa i prawa polskiego, wprowadzały bowiem wyjątkowe zmiany ustrojowe. Ograniczając władzę króla i wpływy możnowładztwa, stwarzały szerokie pole do rozwoju swobód szlacheckich, a zarazem powiększały przewagę braci rycerskiej nad innymi stanami. Dokonane w Nieszawie powołanie do życia sejmików okazało się punktem zwrotnym w rozwoju parlamentaryzmu polskiego. Od tego momentu można mówić o początku rozwoju demokracji szlacheckiej a zarazem końcu przewagi politycznej możnowładztwa.
Sytuacja wewnętrzna Polski. Układ sił społeczno-politycznych
Stan szlachecki uzyskiwał w XIV i XV wieku coraz szersze prawa i gwarancje (przywileje koszycki, piotrkowski, czerwiński, jedleński, krakowski). Występował przed królem jako całość, choć u jego szczytu stali możnowładzcy, którzy podporządkowali sobie szerokie warstwy pospolitej szlachty i kierowali faktycznie całą tą grupą społeczną. Starali się więc gromadzić w swych rękach jak najwięcej władzy oraz narzucać swą wolę monarsze. Stało się to jaskrawo widoczne szczególnie po wymarciu rodzimej dynastii, kiedy nieobecność Ludwika Węgierskiego w Polsce pozwoliła możnym na zdobycie ogromnej władzy. Próżno próbował to ukrócić Władysław Jagiełło, chcący prowadzić samodzielną politykę. Szczyt potęgi możnowładztwa przypadł na czasy małoletniości Władysława III, kiedy to dostojnicy państwowi z biskupem krakowskim Zbigniewem Oleśnickim całkowicie przejęli ster nawy państwowej.
Dla podtrzymywania swojej pozycji w państwie możnowładcy musieli dbać o poparcie mas szlacheckich, które zdobywali poprzez reprezentowanie interesów całego stanu przed monarchą i zdobywanie nowych przywilejów. Drobna i przede wszystkim średnia szlachta jeszcze nie okrzepła, pozbawiona była prawnej reprezentacji i formy wzajemnej komunikacji, dzięki której mogłaby wypracować program wspólnego działania. Korzystała więc z pośrednictwa możnowładców, pozostawiając na razie w uśpieniu.
Rządy możnowładztwa wprowadzały w kraju zamęt związany z ciągłymi walkami między obozami politycznymi (Tęczyńskich, Górków, Rytwiańskich, Koniecpolskich, Oleśnickich). Opanowaną przez siebie administrację wykorzystywali do powiększania swych fortun. Wzrastały nadużycia, samowola i bezkarność. Monarcha musiał zatem szukać oparcia w masach szlacheckich celem walki z możnowładztwem. Tymczasem szlachta stopniowo uświadamiała sobie swoją siłę i poczęła dążyć do emancypacji spod przewagi możnych. Pomagała jej w tym polepszająca się sytuacja gospodarcza (rozwój gospodarki folwarcznej).
Panujący w Polsce od 1447 roku Kazimierz Jagiellończyk cieszył się silną pozycją dzięki tronowi wielkiego księcia litewskiego, na którym zasiadał od 1440 roku. Bojarów litewskich zjednał sobie w 1447 przywilejem gwarantującym im wolność od więzienia i konfiskaty majątku bez wyroku sądowego, rozwijał stosunki zagraniczne z sąsiadami i związki z papiestwem. Urzędy rozdawał ludziom sobie przychylnym, hierarchów kościelnych zadowalał zaś za pomocą przydziału beneficjów. Wykorzystywał także antagonizm między Wielkopolanami a magnaterią małopolską. Kazimierz dążył do utworzenia państwa scentralizowanego o silnej władzy monarszej, musiał więc szukać sojusznika w walce z zaborczym możnowładztwem, które oczekiwało z kolei podporządkowania Litwy Polsce, przyłączenia do niej spornego Podola i Wołynia oraz potwierdzenia przywilejów.
Wojna z zakonem krzyżackim i pierwsze przywileje
Impuls do ostatecznej rozprawy z możnowładztwem nadszedł w 1454 roku. Związek pruski poddał się Polsce, ogłoszono wojnę z zakonem krzyżackim. Zbrojna walka z zewnętrznym wrogiem spotęgowała tarcia wewnętrzne i stała się kluczowym etapem rywalizacji o prymat w państwie polskim. Król postanowił iść w pole z pospolitym ruszeniem (co odradzał kardynał Zbigniew Oleśnicki), co stworzyło szlachcie dogodną okazję do wystąpienia z żądaniami ograniczenia dotychczasowej potęgi możnych.
Pospolite ruszenie z Wielkopolski i Kujaw wykorzystało swoją szansę w obozie pod wsią Cerekwicą 15 kwietnia 1454, kiedy to przedstawiło postulaty polityczne, których spełnienie uczyniło warunkiem przystąpienia do walki z wojskiem zakonnym. Król nie ociągał się zbytnio ze zgodą, bowiem rozwiązania było mu korzystne, wzmacniało jego pozycję w walce z możnymi. Kazimierz obiecał zatem nie zwoływać pospolitego ruszenia i nie nakładać nowych podatków bez zgody zjazdów szlacheckich, czyli sejmików ziemskich. Jak się później okazało, pertraktacje te okryły się złą sławą z powodu sromotnej klęski poniesionej trzy dni później pod Chojnicami w bitwie z o połowę mniejszymi zastępami krzyżackimi.
Polecamy e-book Michała Beczka – „Wikingowie na Rusi”
Przywilej wymuszony w Cerekwicy stał się punktem wyjścia do starań o kolejne przywileje. W Opokach na Kujawach pospolite ruszenie z Małopolski wysunęło własne żądania, tak zwane, petyta opockie. Były one w swej wymowie mniej antymagnackie i skupiały się na sprawie chłopskiej, proponując przepisy ułatwiające zwiększoną eksploatacje poddanych. W mniemaniu braci szlacheckiej należało kuć żelazo póki gorące, czyli zebrać wszystkie postanowienia z Cerekwicy oraz Opok i zatwierdzić je dla innych ziem. Okazja nadarzyła się dość szybko, bo już w listopadzie w Nieszawie zebrało się pospolite ruszenie wszystkich ziem polskich, gdzie król wydał statuty dla całego kraju (osobne dla każdej jego części).
Postanowienia zawarte w statutach nieszawskich
12 listopada w Nieszawie Kazimierz Jagiellończyk wydał pierwszy z serii przywilejów ziemskich (dla Wielkopolski). Do najważniejszych punktów tzw. statutów nieszawskich (zastąpiły one przywilej wydany w Cerekwicy) należało postanowienie, iż monarcha nie ma już mocy wydawać nowych praw ani też zwoływać pospolitego ruszenia bez zgody sejmików ziemskich: również zobowiązujemy się, że żadnych konstytucji nie ustanowimy ani też ziemian na wyprawę wojenną nie weźmiemy bez wspólnego sejmiku ziemskiego ustanowionego w Środzie (art. 33). Dodatkowo uzyskano obietnicę nadawania urzędów sędziego ziemskiego, podsędka i pisarza wyłącznie osobom wybieranym spośród kandydatów zgłoszonych przez miejscową szlachtę. Wyżsi dostojnicy (kasztelanowie i wojewodowie) zostali pozbawieni prawa wykonywania urzędu starosty (z wyjątkiem starostwa krakowskiego). Przyznano też szlachcie wiele ulg, jak prawo zakupu soli po obniżonej cenie czy wolność zbierania odpadów drzewnych w lasach królewskich. Wojewodom nadano prawo ustanawiania taks (cen maksymalnych) na wyroby rzemieślnicze w miastach.
Zobowiązano monarchę do niezastawiania starostw grodowych, kasztelanów zaś pozbawiono własnych sądów kasztelańskich, czyli prawa do sądzenia przedstawicieli niektórych kategorii szlachty w sprawach karnych. Szlachta małopolska (w Wielkopolsce praktyka ta już istniała) zyskała prawo pozywania mieszczan przed sądy ziemskie za wykroczenia przeciw zdrowiu i mieniu szlachcica. Z kolei szlachcie wielkopolskiej dano gwarancję równego w stosunku do Małopolan traktowania przy rozdawaniu nominacji na urzędy nadworne. Uregulowano także sprawy dotyczące funkcjonowania sądownictwa, ograniczenia zbiegostwa chłopów, zniesienia ograniczeń handlu oraz cofnięcia przywilejów dla Żydów (z 1453) i wiele innych.
Przywileje nieszawskie wydano oddzielnie dla poszczególnych ziem i różniły się one w istotnych szczegółach, czym odzwierciedlały różnice w regionalnym układzie sił. W przypadku Małopolski, gdzie pozycja możnowładztwa była najsilniejsza, pominięto wywalczony przez Wielkopolan punkt o uprawnieniach sejmików. Dopiero w Korczynie w 1456 uzyskano dla Małopolski przywilej o niezwoływaniu pospolitego ruszenia bez zgody sejmiku prowincjonalnego.
W Nieszawie potwierdzono również zwolnienie szlachty od ciężarów podatkowych większych niż 2 grosze z łana (przyznane jeszcze przez Ludwika Węgierskiego w Koszycach). Statuty potwierdzały w dużej mierze prawa ustanowione przez poprzednie przywileje lub funkcjonujące w praktyce na mocy zwyczaju. Zasadniczym novum było przeniesienie punktu ciężkości w państwie ze zdominowanego przez „panów rady” sejmu walnego na sejmiki ziemskie, co uczyniło szlachtę jednym z czynników rządzących.
Podsumowanie
Postanowienia, które król Kazimierz Jagiellończyk zatwierdził w Nieszawie, stanowiły swego rodzaju Wielką Kartą Swobód szlachty polskiej. Wraz z późniejszym o dwa lata przywilejem z Korczyna można uznać je za początek rozwoju sejmików ziemskich i prowincjonalnych. Oczywiście potrzeba było jeszcze dość dużo czasu, by teoria stała się praktyką i sejmiki zaczęły funkcjonować sprawnie i z poszanowaniem praw i obowiązków na nie nałożonych. Władza królewska została ograniczona, ale również możnowładztwo utraciło wiodącą rolę w kreowaniu prawa i rządzeniu państwem. Statuty miały zatem charakter praw fundamentalnych, dzięki którym średnia szlachta stała się siłą, która posiadała możliwości decydowania o kształcie państwa polskiego. Demokracja szlachecka stawała się rzeczywistością.
Polecamy e-book Marcina Sałańskiego „Wyprawy krzyżowe. Zderzenie dwóch światów”:
Książkę można też kupić jako audiobook, w tej samej cenie. Przejdź do możliwości zakupu audiobooka!
Bibliografia
- Henryk Samsonowicz, Historia Polski do roku 1795, Państwowe Zakłady Wydawnictw Szkolnych, Warszawa 1967.
- Historia sejmu polskiego, t. 1, pod red. Jerzego Michalskiego, PWN, Warszawa 1984.
- Maria Bogucka, Kazimierz Jagiellończyk i jego czasy, Universitas, Kraków 2009.
- Michał Bobrzyński, O ustawodawstwie nieszawskim Kazimierza Jagiellończyka, Uniwersytet Jagielloński, Kraków 1873.
- Paweł Jasienica, Polska Jagiellonów, PIW, Warszawa 1986.
- Roman Grodecki, Stanisław Zachorowski, Jan Dąbrowski, Dzieje Polski średniowiecznej, t. 2, Kraków 1926.
- Stanisław Roman, Przywileje nieszawskie, Zakład Narodowy im. Ossolińskich, Wrocław 1957.
Redakcja: Roman Sidorski