Statuty nieszawskie Kazimierza Jagiellończyka (1454)

opublikowano: 2013-11-12 11:50— aktualizowano: 2019-11-12 09:02
wolna licencja
poleć artykuł:
Klęska pod Chojnicami była nie tylko początkiem wojny trzynastoletniej. W jej konsekwencji ogłoszone zostały statuty nieszawskie, które były wyrazem wzrostu znaczenia szlachty. Tak zbudowane zostały podwaliny pod powstanie demokracji szlacheckiej.
REKLAMA

Statuty nieszawskie – zobacz też: Staropolski parlamentaryzm - jak funkcjonował ustrój I RP?

Statut nieszawskie miały doniosłe znaczenie dla przyszłych dziejów państwa i prawa polskiego, wprowadzały bowiem wyjątkowe zmiany ustrojowe. Ograniczając władzę króla i wpływy możnowładztwa, stwarzały szerokie pole do rozwoju swobód szlacheckich, a zarazem powiększały przewagę braci rycerskiej nad innymi stanami. Dokonane w Nieszawie powołanie do życia sejmików okazało się punktem zwrotnym w rozwoju parlamentaryzmu polskiego. Od tego momentu można mówić o początku rozwoju demokracji szlacheckiej a zarazem końcu przewagi politycznej możnowładztwa.

Mapa Polski za panowania Władysława II Jagiełły (1386 - 1434) (aut. Poznaniak/wikipedia; Creative Commons Uznanie autorstwa – Na tych samych warunkach 3.0.)

Sytuacja wewnętrzna Polski. Układ sił społeczno-politycznych

Stan szlachecki uzyskiwał w XIV i XV wieku coraz szersze prawa i gwarancje (przywileje koszycki, piotrkowski, czerwiński, jedleński, krakowski). Występował przed królem jako całość, choć u jego szczytu stali możnowładzcy, którzy podporządkowali sobie szerokie warstwy pospolitej szlachty i kierowali faktycznie całą tą grupą społeczną. Starali się więc gromadzić w swych rękach jak najwięcej władzy oraz narzucać swą wolę monarsze. Stało się to jaskrawo widoczne szczególnie po wymarciu rodzimej dynastii, kiedy nieobecność Ludwika Węgierskiego w Polsce pozwoliła możnym na zdobycie ogromnej władzy. Próżno próbował to ukrócić Władysław Jagiełło, chcący prowadzić samodzielną politykę. Szczyt potęgi możnowładztwa przypadł na czasy małoletniości Władysława III, kiedy to dostojnicy państwowi z biskupem krakowskim Zbigniewem Oleśnickim całkowicie przejęli ster nawy państwowej.

Dla podtrzymywania swojej pozycji w państwie możnowładcy musieli dbać o poparcie mas szlacheckich, które zdobywali poprzez reprezentowanie interesów całego stanu przed monarchą i zdobywanie nowych przywilejów. Drobna i przede wszystkim średnia szlachta jeszcze nie okrzepła, pozbawiona była prawnej reprezentacji i formy wzajemnej komunikacji, dzięki której mogłaby wypracować program wspólnego działania. Korzystała więc z pośrednictwa możnowładców, pozostawiając na razie w uśpieniu.

Rządy możnowładztwa wprowadzały w kraju zamęt związany z ciągłymi walkami między obozami politycznymi (Tęczyńskich, Górków, Rytwiańskich, Koniecpolskich, Oleśnickich). Opanowaną przez siebie administrację wykorzystywali do powiększania swych fortun. Wzrastały nadużycia, samowola i bezkarność. Monarcha musiał zatem szukać oparcia w masach szlacheckich celem walki z możnowładztwem. Tymczasem szlachta stopniowo uświadamiała sobie swoją siłę i poczęła dążyć do emancypacji spod przewagi możnych. Pomagała jej w tym polepszająca się sytuacja gospodarcza (rozwój gospodarki folwarcznej).

REKLAMA
Kazimierz Jagiellończyk w majestacie

Panujący w Polsce od 1447 roku Kazimierz Jagiellończyk cieszył się silną pozycją dzięki tronowi wielkiego księcia litewskiego, na którym zasiadał od 1440 roku. Bojarów litewskich zjednał sobie w 1447 przywilejem gwarantującym im wolność od więzienia i konfiskaty majątku bez wyroku sądowego, rozwijał stosunki zagraniczne z sąsiadami i związki z papiestwem. Urzędy rozdawał ludziom sobie przychylnym, hierarchów kościelnych zadowalał zaś za pomocą przydziału beneficjów. Wykorzystywał także antagonizm między Wielkopolanami a magnaterią małopolską. Kazimierz dążył do utworzenia państwa scentralizowanego o silnej władzy monarszej, musiał więc szukać sojusznika w walce z zaborczym możnowładztwem, które oczekiwało z kolei podporządkowania Litwy Polsce, przyłączenia do niej spornego Podola i Wołynia oraz potwierdzenia przywilejów.

Wojna z zakonem krzyżackim i pierwsze przywileje

Impuls do ostatecznej rozprawy z możnowładztwem nadszedł w 1454 roku. Związek pruski poddał się Polsce, ogłoszono wojnę z zakonem krzyżackim. Zbrojna walka z zewnętrznym wrogiem spotęgowała tarcia wewnętrzne i stała się kluczowym etapem rywalizacji o prymat w państwie polskim. Król postanowił iść w pole z pospolitym ruszeniem (co odradzał kardynał Zbigniew Oleśnicki), co stworzyło szlachcie dogodną okazję do wystąpienia z żądaniami ograniczenia dotychczasowej potęgi możnych.

Pospolite ruszenie z Wielkopolski i Kujaw wykorzystało swoją szansę w obozie pod wsią Cerekwicą 15 kwietnia 1454, kiedy to przedstawiło postulaty polityczne, których spełnienie uczyniło warunkiem przystąpienia do walki z wojskiem zakonnym. Król nie ociągał się zbytnio ze zgodą, bowiem rozwiązania było mu korzystne, wzmacniało jego pozycję w walce z możnymi. Kazimierz obiecał zatem nie zwoływać pospolitego ruszenia i nie nakładać nowych podatków bez zgody zjazdów szlacheckich, czyli sejmików ziemskich. Jak się później okazało, pertraktacje te okryły się złą sławą z powodu sromotnej klęski poniesionej trzy dni później pod Chojnicami w bitwie z o połowę mniejszymi zastępami krzyżackimi.

REKLAMA

Polecamy e-book Michała Beczka – „Wikingowie na Rusi”

Michał Beczek
„Wikingowie na Rusi”
cena:
14,90 zł
Wydawca:
PROMOHISTORIA [Histmag.org]
Liczba stron:
135
Format ebooków:
PDF, EPUB, MOBI (bez DRM i innych zabezpieczeń)
ISBN:
978-83-65156-37-2

Przywilej wymuszony w Cerekwicy stał się punktem wyjścia do starań o kolejne przywileje. W Opokach na Kujawach pospolite ruszenie z Małopolski wysunęło własne żądania, tak zwane, petyta opockie. Były one w swej wymowie mniej antymagnackie i skupiały się na sprawie chłopskiej, proponując przepisy ułatwiające zwiększoną eksploatacje poddanych. W mniemaniu braci szlacheckiej należało kuć żelazo póki gorące, czyli zebrać wszystkie postanowienia z Cerekwicy oraz Opok i zatwierdzić je dla innych ziem. Okazja nadarzyła się dość szybko, bo już w listopadzie w Nieszawie zebrało się pospolite ruszenie wszystkich ziem polskich, gdzie król wydał statuty dla całego kraju (osobne dla każdej jego części).

Postanowienia zawarte w statutach nieszawskich

Kazimierz IV Jagiellończyk, fragment nagrobka dłuta Wita Stwosza (fot. domena publiczna)

12 listopada w Nieszawie Kazimierz Jagiellończyk wydał pierwszy z serii przywilejów ziemskich (dla Wielkopolski). Do najważniejszych punktów tzw. statutów nieszawskich (zastąpiły one przywilej wydany w Cerekwicy) należało postanowienie, iż monarcha nie ma już mocy wydawać nowych praw ani też zwoływać pospolitego ruszenia bez zgody sejmików ziemskich: również zobowiązujemy się, że żadnych konstytucji nie ustanowimy ani też ziemian na wyprawę wojenną nie weźmiemy bez wspólnego sejmiku ziemskiego ustanowionego w Środzie (art. 33). Dodatkowo uzyskano obietnicę nadawania urzędów sędziego ziemskiego, podsędka i pisarza wyłącznie osobom wybieranym spośród kandydatów zgłoszonych przez miejscową szlachtę. Wyżsi dostojnicy (kasztelanowie i wojewodowie) zostali pozbawieni prawa wykonywania urzędu starosty (z wyjątkiem starostwa krakowskiego). Przyznano też szlachcie wiele ulg, jak prawo zakupu soli po obniżonej cenie czy wolność zbierania odpadów drzewnych w lasach królewskich. Wojewodom nadano prawo ustanawiania taks (cen maksymalnych) na wyroby rzemieślnicze w miastach.

REKLAMA

Zobowiązano monarchę do niezastawiania starostw grodowych, kasztelanów zaś pozbawiono własnych sądów kasztelańskich, czyli prawa do sądzenia przedstawicieli niektórych kategorii szlachty w sprawach karnych. Szlachta małopolska (w Wielkopolsce praktyka ta już istniała) zyskała prawo pozywania mieszczan przed sądy ziemskie za wykroczenia przeciw zdrowiu i mieniu szlachcica. Z kolei szlachcie wielkopolskiej dano gwarancję równego w stosunku do Małopolan traktowania przy rozdawaniu nominacji na urzędy nadworne. Uregulowano także sprawy dotyczące funkcjonowania sądownictwa, ograniczenia zbiegostwa chłopów, zniesienia ograniczeń handlu oraz cofnięcia przywilejów dla Żydów (z 1453) i wiele innych.

Przywileje nieszawskie wydano oddzielnie dla poszczególnych ziem i różniły się one w istotnych szczegółach, czym odzwierciedlały różnice w regionalnym układzie sił. W przypadku Małopolski, gdzie pozycja możnowładztwa była najsilniejsza, pominięto wywalczony przez Wielkopolan punkt o uprawnieniach sejmików. Dopiero w Korczynie w 1456 uzyskano dla Małopolski przywilej o niezwoływaniu pospolitego ruszenia bez zgody sejmiku prowincjonalnego.

Kazimierz Jagiellończyk (litografia Theodora Mayerhofera, 1875-1900)

W Nieszawie potwierdzono również zwolnienie szlachty od ciężarów podatkowych większych niż 2 grosze z łana (przyznane jeszcze przez Ludwika Węgierskiego w Koszycach). Statuty potwierdzały w dużej mierze prawa ustanowione przez poprzednie przywileje lub funkcjonujące w praktyce na mocy zwyczaju. Zasadniczym novum było przeniesienie punktu ciężkości w państwie ze zdominowanego przez „panów rady” sejmu walnego na sejmiki ziemskie, co uczyniło szlachtę jednym z czynników rządzących.

Podsumowanie

Postanowienia, które król Kazimierz Jagiellończyk zatwierdził w Nieszawie, stanowiły swego rodzaju Wielką Kartą Swobód szlachty polskiej. Wraz z późniejszym o dwa lata przywilejem z Korczyna można uznać je za początek rozwoju sejmików ziemskich i prowincjonalnych. Oczywiście potrzeba było jeszcze dość dużo czasu, by teoria stała się praktyką i sejmiki zaczęły funkcjonować sprawnie i z poszanowaniem praw i obowiązków na nie nałożonych. Władza królewska została ograniczona, ale również możnowładztwo utraciło wiodącą rolę w kreowaniu prawa i rządzeniu państwem. Statuty miały zatem charakter praw fundamentalnych, dzięki którym średnia szlachta stała się siłą, która posiadała możliwości decydowania o kształcie państwa polskiego. Demokracja szlachecka stawała się rzeczywistością.

Polecamy e-book Marcina Sałańskiego „Wyprawy krzyżowe. Zderzenie dwóch światów”:

Marcin Sałański
„Wyprawy krzyżowe. Zderzenie dwóch światów”
cena:
Wydawca:
PROMOHISTORIA [Histmag.org]
Liczba stron:
76
Format ebooków:
PDF, EPUB, MOBI (bez DRM i innych zabezpieczeń)
ISBN:
978-83-934630-5-3

Książkę można też kupić jako audiobook, w tej samej cenie. Przejdź do możliwości zakupu audiobooka!

Bibliografia

  • Henryk Samsonowicz, Historia Polski do roku 1795, Państwowe Zakłady Wydawnictw Szkolnych, Warszawa 1967.
  • Historia sejmu polskiego, t. 1, pod red. Jerzego Michalskiego, PWN, Warszawa 1984.
  • Maria Bogucka, Kazimierz Jagiellończyk i jego czasy, Universitas, Kraków 2009.
  • Michał Bobrzyński, O ustawodawstwie nieszawskim Kazimierza Jagiellończyka, Uniwersytet Jagielloński, Kraków 1873.
  • Paweł Jasienica, Polska Jagiellonów, PIW, Warszawa 1986.
  • Roman Grodecki, Stanisław Zachorowski, Jan Dąbrowski, Dzieje Polski średniowiecznej, t. 2, Kraków 1926.
  • Stanisław Roman, Przywileje nieszawskie, Zakład Narodowy im. Ossolińskich, Wrocław 1957.

Redakcja: Roman Sidorski

REKLAMA
Komentarze

O autorze
Robert Tomasz Tomczak
Absolwent Instytutu Historii Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu oraz Uniwersytetu Karola w Pradze. Doktorant w Zakładzie Historii Nowożytnej do XVIII wieku IH UAM. Zainteresowania badawcze: związki Uniwersytetu Praskiego z Polską na przestrzeni wieków, polskie życie uniwersyteckie w dobie wczesnonowożytnej, dzieje panowania Stanisława Augusta Poniatowskiego, historia polityczna epoki nowożytnej, heraldyka oraz genealogia. Współpracuje z Instytutem Historii Uniwersytetu Karola w Pradze, Archiwum Uniwersytetu Karola, Biblioteką Narodową Czeskiej Republiki, Wielkopolskim Towarzystwem Genealogicznym „Gniazdo” oraz Poznan Project.

Wszystkie teksty autora

Zamów newsletter

Zapisz się, aby otrzymywać przegląd najciekawszych tekstów prosto do skrzynki mailowej. Tylko wartościowe treści. Za darmo.
Zamawiając newsletter, wyrażasz zgodę na użycie adresu e-mail w celu świadczenia usługi. Usługę możesz w każdej chwili anulować, instrukcję znajdziesz w newsletterze.
© 2001-2023 Promohistoria. Wszelkie prawa zastrzeżone