Front Ludowy w Hiszpanii. Pomiędzy republikanizmem a rewolucjonizmem

opublikowano: 2016-02-16 11:56
wolna licencja
poleć artykuł:
Front ludowy: fakty i mity. Wojskowi, którzy doprowadzili do wybuchu wojny domowej w 1936 roku, uzasadniali swoje działania groźbą rewolucji komunistycznej. Krytycy gen. Franco twierdzili natomiast, że Hiszpanii nic takiego nie groziło, a Front Ludowy sprawował władzę z mocy demokratycznego mandatu. Jak było naprawdę?
REKLAMA

Zobacz też wywiad z prof. Pawłem Machcewiczem: Terror istniał po obu stronach

Front Ludowy: koncepcja powstania

ransparent z antyfaszystowskim hasłem No pasarán (Nie przejdą) na jednej z ulic Madrytu w 1937 (domena publiczna).

Genezy hiszpańskiego Frontu Ludowego należy szukać we Francji. To tam, w lipcu 1934 roku, Francuska Partia Komunistyczna (PCF) podpisała razem z Oddziałem Francuskim Międzynarodówki Robotniczej (SFIO) porozumienie o współpracy, oficjalnie w celu obrony przed zagrożeniem faszystowskim. Na początku 1936 roku do porozumienia przystąpiła Partia Radykalna (PRR-S) pod przywództwem Edouarda Daladiera. Koalicja wyborcza komunistów, socjalistów i radykałów wygrała wybory parlamentarne z przełomu kwietnia i maja 1936 roku, a 6 czerwca utworzyła rząd, na czele którego stanął Leon Blum, przywódca SFIO. Po jakimś czasie między koalicjantami zaczęły ujawniać się coraz poważniejsze rozbieżności, na skutek czego w maju 1939 roku doszło do upadku francuskiego Frontu Ludowego.

Front ludowy

Jego powstanie nie byłoby w ogóle możliwe bez zgody III Międzynarodówki Komunistycznej (Kominternu), organizacji utworzonej w 1919 roku w Moskwie, do której w latach 30. XX wieku należały wszystkie partie komunistyczne z całego świata. Każda z nich podlegała Komitetowi Wykonawczemu Kominternu (IKKI), a ten z kolei był wydziałem Komitetu Centralnego Wszechzwiązkowej Komunistycznej Partii (bolszewików) i w praktyce okazał się bezwolnym narzędziem władz ZSRS, służącym realizacji jego interesów w polityce międzynarodowej. Wobec przejęcia przez Hitlera władzy w Niemczech w 1933 roku, do którego przyczyniła się między innymi — narzucona Niemieckiej Partii Komunistycznej (KPD) przez Moskwę — doktryna socjalfaszyzmu (polegająca na oskarżaniu partii socjalistycznych o uleganie wpływom faszyzmu oraz zakazaniu partiom komunistycznym jakiejkolwiek z nimi współpracy), Komintern w 1934 roku zaprzestał używania określenia „socjalfaszyzm”, a na swoim VII Kongresie w dniach 25 lipca-20 sierpnia 1935 roku przyjął koncepcję budowy tzw. frontów ludowych. Miały one być koalicją partii komunistycznych, lewicowych, a nawet centrowych, zjednoczonych w celu zwalczania faszyzmu. Poza wspomnianą już Francją, Front Ludowy odegrał dużą rolę w Chile oraz przede wszystkim w Hiszpanii.

REKLAMA
Delegaci na II kongres Kominternu, Piotrogród, 19 lipca 1920 (domena publiczna).

Droga do władzy

W Hiszpanii, w odróżnieniu od Francji, Partia Komunistyczna (PCE) była w tym okresie ugrupowaniem marginalnym, o niewielkich wpływach politycznych. Tamtejsi komuniści mieli zatem niewielkie szanse na utworzenie szerokiej koalicji lewicy. Ostatecznie inicjatywa w tej kwestii wyszła od Manuela Azany, przywódcy republikanów (Izquierda Republicana). 14 listopada 1934 roku wysłał on list do kierownictwa Socjalistycznej Partii Robotniczej (PSOE) z propozycją utworzenia wspólnej listy wyborczej i programu politycznego. Bardzo szybko uzyskał odpowiedź pozytywną. Komitety wykonawcze trzech głównych organizacji socjalistycznych w tym okresie (PSOE, Powszechnego Związku Robotników i Młodzieży Socjalistycznej) opowiedziały się także za dopuszczeniem do współpracy PCE, co ostatecznie doszło do skutku. Hiszpański Front Ludowy powstał 15 stycznia 1936 roku. W jego skład weszły: lewicowe partie republikańskie (Izquierda Republicana oraz Union Republicana pod przewodnictwem Diego Martineza Barrio), PSOE z Powszechnym Związkiem Robotników (UGT), PCE, POUM — niewielka partia komunistyczna, niezależna zarówno od Moskwy, jak i od Lwa Trockiego, lewicowa partia nacjonalistów katalońskich — Esquerra Republicana de Catalunya, na czele której stał Lluis Companys, a także inne, mniejsze partie lewicowe.

Santiago Casares Quiroga (domena publiczna).

16 lutego 1936 roku w Hiszpanii odbyły się wybory parlamentarne, w wyniku których lista Frontu Ludowego otrzymała 4,6 mln głosów (34,3%). Partie prawicowe poparło 4,4 mln wyborców (32,2%), natomiast partie centrum zaledwie 0,5 mln (5,4%). Wybory odbyły się w dwóch turach. Już po pierwszej z nich ówczesny hiszpański premier Manuel Portela podał się do dymisji, choć mógł z tym zaczekać aż do zebrania się nowego parlamentu.

Tego samego dnia, w imieniu zwycięskiego Frontu Ludowego, premierem Hiszpanii został Manuel Azana. Jego rząd przeprowadził drugą turę wyborów, wypaczając jednak wyniki poprzez unieważnienie list niektórych prawicowych kandydatów. W wyniku tego prawica otrzymała znacznie mniej mandatów, niż jej się należało. Dwa miesiące później, 7 kwietnia 1936 roku, zdominowany przez Front Ludowy hiszpański parlament (Kortezy) usunął ze stanowiska ówczesnego prezydenta Nicete Alcale-Zamore. 10 maja na głowę państwa wybrano Azane, którego na stanowisku premiera zastąpił jego współpracownik, Casares Quiroga. Szybko okazało się, że program partii ówczesnego prezydenta i premiera miał niewiele wspólnego z programem ich lewicowych sojuszników. Jedynym spoiwem stała się niechęć do prawicy.

REKLAMA

Polecamy e-book Michała Przeperskiego „Gorące lata trzydzieste. Wydarzenia, które wstrząsnęły Rzeczpospolitą”:

Michał Przeperski
„Gorące lata trzydzieste. Wydarzenia, które wstrząsnęły Rzeczpospolitą”
cena:
Wydawca:
PROMOHISTORIA [Histmag.org]
Liczba stron:
86
Format ebooków:
PDF, EPUB, MOBI (bez DRM i innych zabezpieczeń)
ISBN:
978-83-934630-3-9

Książkę można też kupić jako audiobook, w tej samej cenie. Przejdź do możliwości zakupu audiobooka!

Koncepcje polityczne partii składowych

Manuel Azana y Diaz był jednym z najważniejszych hiszpańskich polityków okresu II Republiki. Po obaleniu monarchii wchodził w skład rządu tymczasowego w 1931 roku, a po przeprowadzeniu wyborów parlamentarnych przez dwa lata sprawował funkcję premiera, stojąc na czele koalicji partii Accion Republicana (której był przywódcą) oraz PSOE. Po porażce wyborczej w 1933 roku założył nową partię — Izquierda Republicana. Jak już wcześniej wspomniano, po zwycięstwie Frontu Ludowego w wyborach w lutym 1936 roku, ponownie objął tekę premiera, a kilka miesięcy później został prezydentem Hiszpanii. Na stanowisku tym wytrwał aż do ostatecznej klęski strony republikańskiej w wojnie domowej, w następstwie czego znalazł się na emigracji we Francji, gdzie zmarł w 1940 roku.

Manuel Azana (domena publiczna).

Azana był politykiem wyjątkowo antyklerykalnym: po tzw. quema de conventos, czyli masowych napadach komunistów, anarchistów i radykalnych liberałów na kościoły i klasztory w dniach 10-12 maja 1931 roku, sprzeciwiał się karaniu podpalaczy słowami: „Wszystkie klasztory Madrytu nie są warte życia jednego republikanina”. Zagroził także rezygnacją z piastowanego wówczas stanowiska ministra wojny w rządzie tymczasowym, który stabilizował sytuację w kraju po upadku monarchii, „jeśli choć jedna osoba w Madrycie stanie przed sądem z powodu takiego głupstwa”. Jako premier przeprowadził likwidację zakonu jezuitów. Na protesty związane z tą decyzją odpowiedział butnie: „Gdyby Kościół wyszedł z tego wszystkiego bez większych strat niż rozwiązanie jezuitów, będzie mógł się cieszyć”. Pozostałe zakony pozbawił prawa do prowadzenia działalności edukacyjnej oraz doprowadził do sekularyzacji cmentarzy na terenie całego kraju. W czasie jednego ze swoich przemówień oznajmił z dumą: „Hiszpania przestała być katolicka”. Jednym słowem dążył do wprowadzenia radykalnie laickiego modelu państwa na wzór francuski. Przez cały okres II Republiki konsekwentnie dążył do współpracy z PSOE oraz lewicową partią katalońską — Esquerrą, czego wyrazem było przyznanie przez jego rząd autonomii temu regionowi. Za pozytywne osiągnięcie polityczne Azany należy uznać przyznanie kobietom w Hiszpanii praw wyborczych w 1932 roku. Przeforsował on także uchwalenie prawa o reformie rolnej, która jednak ostatecznie została tyko częściowo przeprowadzona. Partia Union Republicana, Diego Martineza Barrio, prawie niczym nie różniła się od ugrupowania Izquierda Republicana.

REKLAMA

Przeczytaj również:

Znacznie większe poparcie społeczne od wyżej wymienionych mieli socjaliści z PSOE (partia ta istnieje do dnia dzisiejszego), ale nie cechowali się oni wewnętrzną spójnością. Byli podzieleni na kilka odłamów, które w pewnym uproszczeniu można określić jako „prawicę”, „centrum” i „lewicę.” Na czele „prawicy” stał Julian Besteiro. Opowiadał się on za legalnymi metodami działania, z poszanowaniem obowiązującego prawa. Sprzeciwiał się narastającym wśród niektórych członków partii tendencjom do przeprowadzenia „rewolucji proletariackiej.” Niestety, na przełomie lat 1933/1934 jego frakcja została całkowicie zmarginalizowana przez połączone siły „lewicy” i „centrum”, na czele których stali odpowiednio Francisco Largo Caballero oraz Indalecio Prieto. Ten pierwszy konsekwentnie dążył do przeprowadzenia w Hiszpanii rewolucji na wzór rosyjskiej. W odróżnieniu od Prieto nie traktował porozumienia z republikanami Manuela Azany jako długofalowego, a jedynie jako środek na drodze do odsunięcia prawicy od władzy. To on głównie ponosi odpowiedzialność za wywołanie w 1934 roku rewolucji w prowincji Asturia. W czasie kampanii wyborczej do parlamentu hiszpańskiego z początku 1936 roku, wprost mówił jakie są jego cele polityczne:

Zanim nastała republika naszym obowiązkiem było wprowadzić republikę, ale gdy już ustrój ten został ustanowiony, naszym obowiązkiem jest wprowadzić socjalizm (…) Trzeba mówić o socjalizmie marksistowskim, socjalizmie rewolucyjnym.
REKLAMA
Jeśli zwycięży prawica, będziemy musieli pójść na wojnę domową.
Komunizm jest normalnym [efektem] ewolucji socjalizmu, jego ostatnim i ostatecznym celem.
Pragnę republiki bez walki klas, ale żeby tak się stało jedna z klas musi zniknąć.
Francisco Largo Caballero (domena publiczna).

Przez swoich zwolenników Largo Caballero zwany był „hiszpańskim Leninem.” To przede wszystkim oni organizowali zbrojne napady na działaczy hiszpańskich partii prawicowych po wyborczym zwycięstwie Frontu Ludowego. Ponieważ rządy Azanii i Casaresa Quirogi zwalczały tylko bojówki radykalnej Falangi, natomiast w ogóle nie reagowały na terror wymierzony w prawicę, ostatecznie doprowadziło to do wybuchu wojny domowej. Frakcję Caballero tworzyła partyjna młodzieżówka oraz partyjny związek zawodowy UGT. Jedyne co różniło ją wówczas od komunistów, to niezależność od władz ZSRS. Na czele partyjnego „centrum”, które dominowało w Komitecie Wykonawczym i Komitecie Krajowym PSOE, stał Indalecio Prieto. W odróżnieniu od Larga Caballera, Prieto poważnie traktował współpracę z Manuelem Azanią. Nie można nazwać go jednak politykiem socjaldemokratycznym: poparł Largo Caballero w walce z Julianem Besteiro, a także wsparł go w przygotowaniach do rewolucji w Asturii w 1934 roku (dostarczył 15-20 tysięcy karabinów). Natomiast w czasie wojny domowej Prieto — jako minister wojny— utworzył 6 sierpnia 1937 roku organizację o nazwie SIM, która odegrała rolę hiszpańskiego odpowiednika NKWD. W kontrolowanej przez niego gazecie „El Socjalista” znalazły się w jednym z artykułów następujące słowa: „Jesteśmy zdecydowani, by w Hiszpanii dokonać tego samego, co stało się w Rosji. Plan hiszpańskiego socjalizmu i rosyjskiego komunizmu jest taki sam. Niektóre szczegóły mogą się zmieniać, ale nie sprawy zasadnicze.”

Polecamy e-book Michała Przeperskiego „Gorące lata trzydzieste. Wydarzenia, które wstrząsnęły Rzeczpospolitą”:

Michał Przeperski
„Gorące lata trzydzieste. Wydarzenia, które wstrząsnęły Rzeczpospolitą”
cena:
Wydawca:
PROMOHISTORIA [Histmag.org]
Liczba stron:
86
Format ebooków:
PDF, EPUB, MOBI (bez DRM i innych zabezpieczeń)
ISBN:
978-83-934630-3-9

Książkę można też kupić jako audiobook, w tej samej cenie. Przejdź do możliwości zakupu audiobooka!

Kolejnym z ugrupowań wchodzących w skład Frontu Ludowego była Hiszpańska Partia Komunistyczna (PCE). Na jej czele stał wówczas Jose Diaz oraz Dolores Ibarruri, zwana „La Pasionaria.” Z rosyjskich archiwów wynika, że hiszpańscy komuniści pozostawali w tym okresie bezwolnym narzędziem w ręku Stalina, realizującym w Hiszpanii jego cele polityczne. Nie dążyli jednak w okresie II Republiki do dokonania rewolucji na drodze przewrotu politycznego (podobnie jak ich francuscy odpowiednicy). Zmieniło się to po wybuchu wojny domowej. Poprzez wchłonięcie młodzieżówki socjalistycznej w kwietniu 1936 roku oraz uzależnienie rządu od pomocy ze strony ZSRS, w połowie 1937 roku przejęli de facto władzę w strefie republikańskiej. Usunęli ze stanowiska premiera Largo Caballero, który mimo radykalizmu starał się zachować niezależność od Stalina, i mianowali na jego miejsce swoją marionetkę, Juana Negrina.

REKLAMA

Znacznie mniejszą rolę od wymienionych wyżej partii odgrywała Esquerra Republicana de Catalunya. Jej przywódca, Lluis Companys, dążył do uzyskania niepodległości dla Katalonii w ramach „Hiszpańskiej Federacji”. Łączył on program katalońskiego nacjonalizmu z lewicowością.

Robotnicza Partia Marksistowskiej Unifikacji (POUM) pod przywództwem Andresa Niny miała z kolei charakter komunistyczny. Była jednak niezależna od Stalina, wobec czego została zlikwidowana w 1937 roku przez znajdującego się w tym czasie w Hiszpanii oficera NKWD, Aleksandra Orłowa, i jego ludzi. Sam Andres Nin został zamordowany.

W skład Frontu Ludowego nie wchodziły, ale mimo to udzielały mu swojego poparcia, organizacje anarchistyczne CNT i FAI. W odróżnieniu od innych krajów hiszpańscy anarchiści nie byli marginesem politycznym i mieli masowe poparcie społeczne w Katalonii oraz Aragonii. Zgodnie ze swoją doktryną negowali wszystkie państwowe instytucje i dążyli do przeprowadzenia własnej rewolucji. To oni przede wszystkim (choć nie wyłącznie, socjaliści i komuniści także) odpowiadali za masowe mordy na duchowieństwie katolickim w okresie wojny domowej. Stworzyli także gospodarstwa kolektywne w Aragonii, które jednak zostały w 1937 roku zlikwidowane przez komunistów. Z dokumentów przytoczonych przez Antony’ego Beevera w książce Walka o Hiszpanię 1936-1939 wynika, że komuniści planowali radykalną rozprawę z anarchistami natychmiast po wygraniu wojny domowej z nacjonalistami.

Miasteczko Guernica po nalotach (fot. ze zbiorów Bundesarchiv, Bild 183-H25224, opublikowano na licencji Creative Commons Attribution-Share Alike 3.0 Germany).

Hiszpański Front Ludowy był zbiorem ugrupowań o odmiennych celach politycznych. Rozbieżności te doprowadziły dwukrotnie do wewnętrznych walk w obrębie koalicji, najpierw w 1937 roku (między komunistami, a anarchistami i POUM w Aragonii oraz Katalonii), a później w 1939 roku (zamach stanu pułkownika Segismundo Casado, który doprowadził do odsunięcia od władzy komunistów w strefie republikańskiej, co przyśpieszyło ostateczne zwycięstwo generała Franco). Jednak tendencje do dokonania zbrojnej rewolucji w Hiszpanii pozostawały w tym okresie rzeczywiście wyjątkowo silne wśród różnych ugrupowań lewicowych. Można więc powiedzieć, że argumentacja ówczesnej prawicy hiszpańskiej, która pod takimi hasłami rozpętała wojnę domową, nie była pozbawiona sensu.

Bibliografia:

  • Beevor Antony, Walka o Hiszpanię 1936-1939. Pierwsze starcie totalitaryzmów, Znak, Kraków 2009.
  • Johnson Paul, Historia świata. Od roku 1917 do lat 90-tych, Puls, Londyn 1992.
  • Machcewicz Paweł, Miłkowski Tadeusz, Historia Hiszpanii, Zakład Narodowy im. Ossolińskich, Wrocław 1998.
  • Moa Pio, Mity wojny domowej. Hiszpania 1936-1939, Fronda PL, Warszawa 2007.
  • Payne Stanley G., Pierwsza hiszpańska demokracja. Druga republika (1931-1936), Wydawnictwo Uniwersytety Warszawskiego, Warszawa 2009.
  • Skibiński Paweł, Między ołtarzem a tronem. Państwo i Kościół w Hiszpanii w latach 1931-1953, Neriton, Warszawa 2013.
  • Zubiński Tadeusz, Wojna domowa w Hiszpanii 1936-1939, Wydawnictwo Poznańskie, Poznań 2015.

Redakcja: Michał Woś

Polecamy e-book Michała Przeperskiego „Gorące lata trzydzieste. Wydarzenia, które wstrząsnęły Rzeczpospolitą”:

Michał Przeperski
„Gorące lata trzydzieste. Wydarzenia, które wstrząsnęły Rzeczpospolitą”
cena:
Wydawca:
PROMOHISTORIA [Histmag.org]
Liczba stron:
86
Format ebooków:
PDF, EPUB, MOBI (bez DRM i innych zabezpieczeń)
ISBN:
978-83-934630-3-9

Książkę można też kupić jako audiobook, w tej samej cenie. Przejdź do możliwości zakupu audiobooka!

REKLAMA
Komentarze

O autorze
Konrad Ruzik
Urodzony w 1988 roku, absolwent historii na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim oraz historii i politologii na Uniwersytecie Warszawskim. Interesuje się historią Polski oraz historią powszechną wieków XX, XIX i XVI-XVIII. Miłośnik twórczości Williama Szekspira, poezji śpiewanej oraz filmów historycznych.

Wszystkie teksty autora

Zamów newsletter

Zapisz się, aby otrzymywać przegląd najciekawszych tekstów prosto do skrzynki mailowej. Tylko wartościowe treści. Za darmo.
Zamawiając newsletter, wyrażasz zgodę na użycie adresu e-mail w celu świadczenia usługi. Usługę możesz w każdej chwili anulować, instrukcję znajdziesz w newsletterze.
© 2001-2023 Promohistoria. Wszelkie prawa zastrzeżone