Gustaw II Adolf – Lew z Północy (cz. I)
9 grudnia 1594 roku, w Nyköping w Sudermanii, przyszedł na świat Gustaw II Adolf – syn Karola, księcia sudermańskiego, najmłodszego potomka Gustawa Wazy. W mrocznych zakamarkach tutejszego zamku, 277 lat wcześniej tragicznie zakończyć się miała słynna „gościna w Nyköping” podczas, której król Birger uwięził i zagłodził na śmierć swoich braci - współrządzących Szwecją od układu w Halsingborgu, Eryka i Waldemara. Walką o władzę pomiędzy najbliższymi przedstawicielami rządzącej dynastii, nadbałtycka twierdza zasłynąć miała raz jeszcze. Pierwsze lata życia Gustawa II Adolfa naznaczone były bowiem rosnącym konfliktem pomiędzy jego ojcem Karolem, a kuzynem, królem polski i prawowitym następca sztokholmskiego tronu – Zygmuntem III Wazą.
Walka o tron
W 1592 roku zmarł Jan III Waza, brat ks. Karola i ojciec Zygmunta. Zgodnie z zasadami dziedziczenia swoje skronie szwedzką koroną ozdobić miał syn zmarłego władcy. Sytuacja Zygmunta była jednak, z punktu widzenia interesów szwedzkich, skomplikowana. Od 1587 roku zasiadał przecież na tronie polskim co nieuchronnie prowadziło Szwedów w ramiona kolejnego związku politycznego, który mógł przerwać - trwającą od zerwania unii kalmarskiej – niezależność. Niepokojąca była zwłaszcza obietnica przyłączenia do Rzeczpospolitej Estonii i zauważalna po stronie polsko-litewskiej, chęć podporządkowania polityki szwedzkiej interesom polskim. Przed dominacją Rzeczpospolitej Szwecję uchronić miały akta kalmarskie, które co prawda zapewniały dziedzictwo tronu Zygmuntowi, ale realną władzę w Sztokholmie dawały Radzie Królewskiej, a także gwarantowały nienaruszalność granic i majątku Królestwa. W 1590 dodatkowo uchwały te zostały zmienione, przewodnictwo Radzie nadając najstarszemu i najbliższemu krewnemu Zygmunta, w tym przypadku Karolowi Sudermańskiemu.
Gustaw II Adolf – zobacz też:
Karolowi sprzyjały nie tylko obawy przed ograniczeniem niezależności Szwecji. Kilka lat rządów Zygmunta w Polsce, pokazało, że jest to władca dążący do absolutyzmu i jak największej centralizacji władzy i utrzymania jej w rękach swoich i jego najbliższych współpracowników. Dodatkowo panowała niebezpodstawna opinia, że dziedzic korony jest gorliwym zwolennikiem kontrreformacji, który- w przeciwieństwie do lawirującej postawy ojca – otwarcie będzie próbował przywrócić dominującą rolę religii katolickiej, co w sposób oczywisty skończyć się musiało prześladowaniami luterańskiej społeczności Królestwa Szwedzkiego. Tak więc choć generalnie praw Zygmunta do tronu nie podważano, to starano się na tyle ograniczyć jego prerogatywy, aby Szwecja mogła zachować niezależność oraz uchronić się przed ewentualnymi przemianami społeczno-wyznaniowymi, które zachwiać mogły dotychczasowymi stosunkami społecznymi.
Na rolę lidera lokalnej opozycji antykrólewskiej Karol nadawał się znakomicie. Opisywany jest jako doskonały mówca, który nie stroniąc od demagogii i taniego populizmu, potrafił sobie zjednać rzesze zwolenników. Zaletą księcia była też odwaga i odrobina nonszalancji, która pozwalała mu marzyć o ambitnych celach wymagających niezłomnego charakteru i twardej postawy. Ponad wszystko był to jednak człowiek do bólu pragmatyczny, potrafiący dla osiągnięcia osobistego sukcesu, kluczyć pomiędzy interesami różnych grup politycznych. Jakże różnił się tym samym od Zygmunta, u którego raziła konfliktowość, brak wyczucia politycznego, nieumiejętność zawierania kompromisów i uległość wobec najbliższych doradców.
Kiedy więc w 1593 roku Zygmunt przybył do Szwecji, przedstawiona mu została karta praw wraz z dołączonymi doń postanowieniami tzw. konwencji uppsalskiej, potwierdzającymi dominującą rolę Luteran w Królestwie. Pomimo ich zatwierdzenia, koronowany w lutym 1594 roku Zygmunt, nie zamierzał przestrzegać zaprzysiężonych przez siebie przywilejów. Choć w związku z planowanym wyjazdem do Polski, regencję pozostawił w ręku ks. Karola, chciał sprawować władzę realną, wykorzystując w tym celu swojego sekretarza Erika Sparre – powszechnie uważanego za zwolennika rządów oligarchicznych. Był to dodatkowy prezent dla księcia Sudermańskiego, który choć sam pełen był nieufności do riksdagu (parlamentu szwedzkiego), mógł wykorzystać go do walki z bratankiem.
Polecamy e-book „Czy Zygmunt III Waza zasłużył na niesławę?”
Widząc rosnącą popularność ks. Karola i topniejącą liczbę własnych zwolenników Zygmunt III postanowił problem rozwiązać siłą. W 1598 roku wrócił do Szwecji próbując rozprawić się z niepokornym stryjem. Wojska obydwu Wazów spotkały się nad rzeczką Stange. Po krótkiej potyczce, armia Zygmunta zaczęła uchodzić w popłochu. Korona szwedzka zdawała mu się wymykać z rąk. Co prawda w październiku tego samego roku, doszło jeszcze do porozumienia pomiędzy ks. Karolem, a Zygmuntem, na mocy którego król zachował władzę, ale pozycja regenta została wzmocniona poprzez usunięcie z Rady Królewskiej osób przychylnych Zygmuntowi. Na dodatek partia rojalistyczna zaczęła ulegać coraz większemu rozpadowi.
W tej trudnej sytuacji Zygmunt popełniał kolejne błędy, tracąc szansę na poprawę swojej pozycji. W 1600 roku riksdag poprosił ks. Karola o objęcie tronu szwedzkiego. Ten, choć sprawował de facto władzę, odmówił zasłaniając się prawami sukcesyjnymi, które w przypadku detronizacji Zygmunta przysługiwały nie jemu, lecz Janowi Wazie – przyrodniemu bratu Zygmunta. Ten jednak – pozbawiony ambicji i większych umiejętności politycznych – zrezygnował ze swoich pretensji do tronu. W 1605 roku parlament szwedzki złożył koronę w ręce Karola Sudermańskiego i jego linię dynastyczną. Dwa lata później Karol został koronowany i rozpoczął swoje panowanie.
Przeczytaj także:
- „Lew Północy” ucieka przed husarią: bitwa pod Trzcianą (27 czerwca 1629)
- Rzeczpospolita w kryzysie. Rozejm w Altmarku (Starym Targu) 26 września 1629
Oblężona twierdza
W tej atmosferze walki o władzę wychowywał się młody Gustaw Adolf. Z pewnością jego dojrzewaniu towarzyszyła wpajana przez otoczenie niechęć do zygmuntowskiej linii Wazów i przedstawianie jej jako zagrożenie dla suwerenności Królestwa. Królewicz wychowywany był więc w poczuciu, że na jego barkach spocznie w przyszłości walka o zachowanie niezależności Szwecji i budowa pozycji własnej linii dynastycznej. Objęcie władzy przez ks. Karola spotkało się bowiem z nieprzychylnymi komentarzami na dworach europejskich. Powszechnie uważano to za uzurpację i jawne złamanie praw sukcesyjnych. Na dworze nowego króla unosiła się więc atmosfera oblężonej twierdzy, dyktująca w dużej mierze szereg posunięć politycznych od rządów „małego terroru” prowadzącego do likwidacji opozycji politycznej, po działania na arenie międzynarodowej, których celem było umocnienie pozycji Szwecji w basenie Morza Bałtyckiego.
Odpowiednie wychowanie Gustawa Adolfa była więc niezwykle istotne z punktu widzenia interesów dynastycznych i przyszłości Królestwa. Pieczę nad dorastającym chłopcem zaczął sprawować mieszczanin Karol Johann Schroderus, który po nobilitacji przyjął nazwisko Skytte. Pod jego kierunkiem Gustaw odbył dogłębną edukację humanistyczną obejmującą naukę łaciny, poznanie filozofii, teologii, prawa i historii. Tą ostatnią dziedziną przyszły monarcha zainteresował się szczególnie, przez co przez resztę życia jego wyobraźnię rozpalać będą legendy o dawnych królach Gotów i bohaterskich Wikingach podbijających najdalsze krańce świata. Być może w swoich marzeniach chciał być jednym z nich i podobnie jak oni być kiedyś sławionym przez badaczy przeszłości. Gustaw II Adolf był zresztą przekonany o wielkości swojego rodu. Szwedzka mitologia monarchiczna przodków królów tego północnoeuropejskiego kraju dopatrywała się wszak u biblijnych potomków Noego. Na młodzieńcu spocząć więc miała odpowiedzialność za podtrzymanie tradycji rodowych i podkreślanie ich wielkości.
W trakcie swojej edukacji Gustaw przejawił również niezwykły talent do nauki języków. Podobnież potrafił porozumieć się aż w 8 językach, w tym m.in. w języku polskim. Od młodych lat przysposabiany był także do przyszłej służby wojskowej. Nie był to dla przyszłego króla smutny obowiązek szkolny, lecz pasja, którą przejawiał od dzieciństwa.
Wychowanie Gustawa II Adolfa, choć zbudowane było na dominującym w europejskiej kulturze wzorcu edukacyjnym, splatało się z interesami politycznymi jego ojca. Karol dążył do ukształtowania syna na sprawnego administratora, genialnego mówcę, który z łatwością mógłby przekonywać do swoich racji, z pozoru otwartego lecz w gruncie rzeczy dość ksenofobicznego władcę, który na pierwszym miejscu miałby wyłącznie interes swojego rodu i królestwa, wiernego luteranina, niechętnego katolikom i doskonałego wodza, który z powodzeniem mógłby prowadzić śmiałe kampanie wojenne. Spod skrzydeł Skyttego wyrosnąć miał więc wzorowy obrońca oblężonej twierdzy, jaką Szwecja na początku XVII wieku niewątpliwie była.
Polecamy e-book Jakuba Jędrzejskiego – „Hetmani i dowódcy I Rzeczpospolitej”
W sprzedaży dostępne są również druga i trzecia część tego e-booka. Zachęcamy do zakupu!
Król i kanclerz
Umiejętności zdobyte w czasie żmudnej edukacji Gustaw II Adolf wykorzystać miał wcześniej niż mógł się tego spodziewać. 30 października 1611 roku zmarł jego ojciec. Zaledwie 17-letni młodzieniec postawiony został w trudnej sytuacji. Szwecja prowadziła wojnę z Danią i pozostawała w stałym konflikcie z Rzeczpospolitą.
Niepewna była także sytuacja w Moskwie, która w dopiero rok później miała się budzić z mroków Wielkiej Smuty. Jej przebudzenie zresztą nie do końca było Szwecji na rękę. Moskwa była wszak kolejnym rywalem w walce o dominujące miejsce w basenie Morza Bałtyckiego. Każde rozwiązanie problemu moskiewskiego było więc - z punktu widzenia Szwecji – niekorzystne. Z jednej strony przedłużająca się Smuta eliminowała jednego z rywali, z drugiej zaś jej trwanie wzmacniało pozycję Rzeczpospolitej i Zygmunta III, który nie zamierzał rezygnować z walki o szwedzką koronę.
Dodatkowo niepokoić mogła sytuacja wewnątrz Królestwa. Bezkrólewie po śmierci Karola IX skłonić wszak mogło opozycję antykrólewską do śmielszych działań. Jego zgon obudzić mógł sentymenty prozygmuntowskie i zagrozić pozycji Gustawa II Adolfa.
Młody król został więc rzucony na głęboką wodę, w sytuację z pozoru tragiczną i bez wyjścia. Wydawało się więc, że jedynie szczególne talenty pozwolą na pozytywne wyjście z tego patowego w gruncie rzeczy układu. Być może gdyby próbował działać w pojedynkę rychło pogodzić by się musiał z utratą władzy i wpływów. Cudowne zrządzenie losu zesłało mu jednak niezwykłego przyjaciela i wiernego stronnika politycznego w osobie Axela Oxenstierny – człowieka młodego, ambitnego i dysponującego niezwykłym zmysłem. Starszy o 11 lat od Gustawa Axel stał się dla nowego króla niezwykłym wsparciem. Stanowili swoisty tandem, który pomimo sporów potrafił się doskonale uzupełniać tworząc niezachwianą machinę władzy pozwalającą królowi szwedzkiemu na sprawne kierowanie państwem. Zaledwie kilka dni po koronacji Gustawa Oxenstierna objął urząd kanclerza stając się najbardziej wpływową osobą w państwie.
Kluczem do sukcesu dwóch młodzieńców okazać miał się szeroki program reform, którego realizacja pozwoliła na wzmocnienie Królestwa Szwedzkiego. Ich wdrażanie poprzedził pokój z Danią w Knared, który choć był dla Szwecji niekorzystny, a w stosunkach międzynarodowych mógł uchodzić za krok w tył, to pozwolił na spokojne przeprowadzenie zmian wewnątrz kraju i umocnienie władzy Gustawa II Adolfa.
Reformy rozpoczęto od głębokich zmian w dziedzinie edukacji. W Szwecji powstała sieć gimnazjów i uniwersytetów szkolących przyszłych pracowników sprawnej administracji państwowej. Duże inwestycje poczyniono też w kierunku wsparcia rozwoju miast, głównie poprzez rozkwit handlu i rzemiosła. Rzemiosło nastawiło się z kolei głównie na produkcję broni przydatnej dla modernizowanego wojska. Reforma armii wzorowana na modelu niderlandzkim, pozwoliła niebawem stać się Szwecji jedną z europejskich potęg. Fundamentem zmian było stworzenie stałej armii, do której rekrutowano chłopców, którzy ukończyli 15 rok życia. Taka armia miała być nie tylko tańsza, ale także wierniejsza i - dzięki specjalnemu systemowi szkolenia rekruta – skuteczniejsza. Oczywiście nawet nie obciążające nadmiernie budżetu wojsko musiało kosztować. W tym celu zreorganizowano system poboru podatków, który pozwolił na ściślejszą kontrolę i skuteczność w pozyskiwaniu funduszy. Wsparciem dla reformowanej administracji skarbowej miała być głęboka reforma działania innych urzędów, których funkcjonowanie podporządkowano Oxenstiernie. Pieniądze pozyskane dzięki reformom skarbowo-administracyjnym zainwestowano w rozwój floty wojennej, która stać się miała główną siłą nowoczesnego państwa szwedzkiego.
Jednocześnie dużą wagę przywiązywano do budowy autorytetu samego Gustawa II Adolfa. Pomagały mu w tym niezwykłe umiejętności oratorskie, które zapewne odziedziczył po ojcu. Potrafił sobie zjednać ludzi sposobem bycia przypisywanym później oświeceniowym władcom absolutnym. O młodym królu opowiadano legendy, w których występował jako dobrotliwy monarcha, który z wrodzoną skromnością starał się nie wywyższać ponad rzesze mieszkańców północnoeuropejskiego królestwa. Szczególnie dobrze zapamiętali go chłopi znad jeziora Malar, gdzie Gustaw II Adolf chętnie polował. Ponoć w czasie łowieckich wypraw potrafił incognito spędzać noce w chłopskich domach, następnie sowicie wynagradzając gospodarzy. Do lokalnych legend przeszedł zresztą jako Gustek Hakonosy. Budowie autorytetu króla pomagało też głębokie przywiązanie do wyznania luterańskiego. Władca był nie tylko mecenasem ewangelików, ale także człowiekiem o głębokiej teologicznej wiedzy i przekonaniu o wyższości protestantyzmu nad katolicyzmem. Nie można się więc dziwić, że w czasie wojny trzydziestoletniej jego postać uosobiono z obrońca wiary, a za główny motyw interwencji w Rzeszy uważano kwestie religijne.
Reformy wewnętrzne i wzrost autorytetu władzy królewskiej pozwolił Gustawowi II Adolfowi utrzymać władzę w kraju i zniwelować wpływy ewentualnej opozycji. Papierkiem lakmusowym jego rządów miały się jednak stać sukcesy na arenie międzynarodowej. Wszak głównym jego celem było wyprowadzenie Szwecji z izolacji politycznej w jakiej na progu XVII wieku się znalazła.
Przeczytaj drugą część opowieści o Gustawie II Adolfie.
Polecamy e-book Sebastiana Adamkiewicza „Zrozumieć Polskę szlachecką”
Książkę można też kupić jako audiobook, w tej samej cenie. Przejdź do możliwości zakupu audiobooka!
Wybrana bibliografia:
- Ingvar Andersson, Dzieje Szwecji, Warszawa 1967
- Zbigniew Anusik, Gustaw II Adolf, Wrocław 2009
- Adam Kersten, Historia Szwecji, Wrocław 1973.
- Michael Roberts, Gustavus Adolphus and the rise of Sweden, London 1973.
- Henryk Wisner, Zygmunt III Waza, Wrocław 1991.
- Lars Ericson Wolke, Goran Larsson, Nils Erik Villstrand, Wojna trzydziestoletnia. Europa i Świat 1618-1648, Warszawa 2010.
- Z dziejów stosunków Rzeczpospolitej Obojga Narodów ze Szwecją w XVII wieku, pod red. Mirosława Nagielskiego, Warszawa 2007.