Jacek Komuda – „Zawisza. Złamany półksiężyc” – recenzja i ocena

opublikowano: 2023-09-26, 07:14
wolna licencja
Swoją kolejną powieścią Jacek Komuda stara się „uszczegółowić” legendę słynnego Zawiszy Czarnego. Tom drugi o tej postaci już w podtytule zdradza, z kim zmierzy się słynny Sulimczyk – w końcu „Złamany Półksiężyc” gładko wskazuje na główny szwarccharakter… czy aby na pewno?
reklama

Jacek Komuda – „Zawisza. Złamany półksiężyc” – recenzja i ocena

Jacek Komuda
„Zawisza. Złamany półksiężyc”
nasza ocena:
7/10
cena:
59,90 zł
Podajemy sugerowaną cenę detaliczną z dnia dodania produktu do naszej bazy. Użyj przycisku, aby przejść do sklepu — tam poznasz aktualną cenę produktu. Szczęśliwie zwykle jest niższa.
Wydawca:
Fabryka Słów
Rok wydania:
2023
Okładka:
miękka
Liczba stron:
410
Premiera:
15.09.2023
Format:
12.5x19.5 cm
ISBN:
978-83-7964-958-7
EAN:
9788379649587

Powieść napisana jest w tradycyjnym stylu Jacka Komudy. Innymi słowy: olbrzymia dbałość o szczegóły. Czytając opisy, można się wręcz przenieść do późnego średniowiecza. Plastyczne przedstawienie wszelkich detali – zamków, strojów, a przede wszystkim uzbrojenia – rzeczywiście oddaje klimat epoki (choć strona turecka, a zwłaszcza janczarzy są potraktowani po macoszemu, przynajmniej w moim odczuciu). Jedynym środkiem, raczej nawet nie podjętym, jest język używany przez bohaterów. Choć autor stara się w dialogach oddawać piętnastowieczne zwyczaje, jednak czuć od niego staropolską, „Paskową” mieszankę z lekkim uwspółcześnieniem.

Sceny batalistyczne są przedstawione na zasadzie „first player shooter”, ale nie odbiera im to realizmu. Czuć dynamikę akcji i walk, świst strzał, krzyk zabijanych. Może brakuje w nich dynamiki, przedstawienia sytuacji na polu bitwy, manewrów itp. Ale po staremu jest groza, szczęk broni, krew oraz opis indywidualnych pojedynków. Za to poprzez różne przygody, wątki i epizody można zobaczyć i zrozumieć, jak w praktyce musiało wyglądać formowanie zaciężnej roty na wyprawę wojenną. Dobór rycerzy, pocztów, szkolenia w ramach „zgrywania pododdziałów”. XV wiek jak na widelcu…

Jednak odczuwam pewien zgrzyt przy uformowaniu postaci historycznych. W większości są one nieco sztampowe, czarno-białe. Wiadomo, że Zygmunt Luksemburczyk i jego otoczenie nie ma najlepszej pracy wśród historyków, ale wiele jego działań wynikało z dość trudnej i specyficznej sytuacji, w jakiej znajdował się ten władca. U Komudy trudno znaleźć jakiekolwiek dobre słowo na tego władcę. Inaczej wspominany na kartach książki nasz Władysław Jagiełło – normalnie wzór idealnego, honorowego chrześcijańskiego władcy-rycerza. A mowa o pewnym cwanym Litwinie, który wojenną machinę Zakonu Krzyżackiego potrafił upałem zmiękczyć…

Podobnie jest z pozostałymi bohaterami książki. Zawisza Czarny rzeczywiście oddaje ideał z hasła „polegaj jak na Zawiszy”. Bez skazy, honorowy, waleczny, lecz także mający swoje rozterki. Zupełnie innym jest młody Borkowic, złożony z szeregu sprzeczności, ale generalnie dający się lubić. Co warto dodać, zyskał zresztą najciekawiej nakreśloną osobowość. Nie to, że się czepiam, ale bardziej przypomina pewnego literackiego siedemnastowiecznego szlachcica z Rusi Czerwonej…

O ile Turków na kartach powieści aż tak bardzo nie poznajemy, to ciekawy jest poruszony wątek poturczeńców – czyli wziętych do niewoli chrześcijan przechodzących na islam. Jest to inne, świeże spojrzenie na Turków. Okazuje się, że w średniowieczu możliwości dla zdolnych, ale tez pokornych jednostek były chyba większe w Porcie Otomańskiej niż w chrześcijańskim świecie. Komuda co prawda stara się pokazać pewne zawirowania, cenę, jaką wczorajsi wyznawcy płacili za zmianę poglądów, jednak nie rzutuje to aż tak bardzo na książkę, w moim odczuciu nawet może lekko ją psuć.

Kolejny tom przygód Zawiszy to historyczna powieść akcji. Jest dobra, w sam raz na leniwe popołudnie. Aczkolwiek liczę, że autor wróci do czasów Rzeczpospolitej Szlacheckiej.

Zainteresowała Cię nasza recenzja? Zamów książkę Jacka Komudy „Zawisza. Złamany półksiężyc” bezpośrednio pod tym linkiem, dzięki czemu w największym stopniu wesprzesz działalność wydawcy lub w wybranych księgarniach internetowych:

reklama
Komentarze
o autorze
Michał Staniszewski
Absolwent Wydział Historycznego UW, autor książki „Fort Pillow 1864”. Badacz zagadnień związanych z historią wojskowości, a w szczególności wpływu wojny na przemiany społecznych, gospodarczych i kulturowych - ze szczególnym uwzględnieniem konfliktów XIX wieku.

Zamów newsletter

Zapisz się, aby otrzymywać przegląd najciekawszych tekstów prosto do skrzynki mailowej. Tylko wartościowe treści, zawsze za darmo.

Zamawiając newsletter, wyrażasz zgodę na użycie adresu e-mail w celu świadczenia usługi. Usługę możesz w każdej chwili anulować, instrukcję znajdziesz w newsletterze.
© 2001-2024 Promohistoria. Wszelkie prawa zastrzeżone