Jak Polska stała się królestwem, czyli koronacja Chrobrego

opublikowano: 2015-04-18, 16:05 — aktualizowano: 2021-04-17, 21:08
wolna licencja
Bolesław Chrobry to władca wyjątkowo zasłużony. Nie tylko ochronił Polskę przed niemieckimi najazdami, ale też sięgnął po koronę królewską. Jak wyglądała koronacja Chrobrego? Fakty dotyczące tego wydarzenia giną w mrokach dziejów…
reklama

Koronacja Chrobrego – zobacz też: Chrzest Polski i początki państwa polskiego

Bolesław Chrobry wg. Jana Matejki (domena publiczna).

Koronacja Chrobrego na króla Polski była zwieńczeniem jego długoletnich wysiłków. Państwo zyskało silną pozycję na arenie międzynarodowej, zażegnane też zostało ryzyko jego rozpadu. Był 18 kwietnia 1025 r., kiedy arcybiskup gnieźnieński, Hipolit, włożył na skronie Bolesława Chrobrego królewską koronę… Ale czy na pewno właśnie tak było? Niedostatek źródeł sprawia, że rozmaite teorie dotyczące koronacji Chrobrego budowane są na domysłach, popartych strzępami informacji z epoki. W 1018 r. zmarł kronikarz Thietmar. Zamilkło zatem najważniejsze źródło do badania dziejów Polski na początku XI w. Zachowały się jednak lakoniczne wzmianki innych niemieckich uczonych, oburzonych zuchwałością słowiańskiego władcy.

Zuchwały Bolesław Słowianin

Istnieją teorie, jakoby Chrobrego koronował Otton III już podczas zjazdu gnieźnieńskiego w 1000 r. Zapiski kronikarzy wyraźnie jednak sytuują to wydarzenie w roku 1025 (łącząc niekiedy samozwańczą koronację Chrobrego z jego rychłą śmiercią). Roczniki Kwedlinburskie tak opisują koronację słowiańskiego władcy:

Bolesław książę Polski, dowiedziawszy się o śmierci wzniosłego cesarza Henryka, podniesiony na duchu, trucizną pychy do tego stopnia zalał swoje wnętrzności, że zuchwale odważył się po namaszczeniu nałożyć sobie koronę, za którą to jego zarozumiałości śmiałością ducha rychło spotkała go zemsta Boga, albowiem wkrótce zszedł poddany smutnemu wyrokowi śmierci.

Podobnej opinii był kronikarz Wipo:

W tym samym roku jak wyżej [1025] Bolesław Słowianin, książę Polan, przywłaszczył sobie, na wzgardę króla Konrada, insygnia królewskie i imię króla, czego zuchwałość niebawem śmierć unicestwiła.

Bolesław Chrobry wykorzystał roszady na tronie niemieckim, aby ugruntować swoją pozycję. Henryk II, ostatni przedstawiciel dynastii saskiej, zmarł 13 lipca 1024 r. 8 września tegoż roku doszło zaś do koronacji Konrada II. W tym czasie doszło też do zmiany papieża – 9 kwietnia zmarł, ściśle związany z Henrykiem II, Benedykt VIII. Zastąpił go Jan XIX. Śmierć Chrobrego przypada zaś na 17 czerwca 1025 r. Dokładna data jego koronacji nie jest znana, można jednak co do niej wysnuć pewne domysły. Doniosłych wydarzeń dokonywano przeważnie w ważne święta kościelne. Prawdopodobna jest tu Wielkanoc, która w 1025 r. wypadła 18 kwietnia. Równie dobrze mógł to być jednak dzień św. Wojciecha (23 kwietnia), a nawet Zielone Świątki (6 czerwca).

reklama
Replika korony Chrobrego (fot. Gryffindor, opublikowano na licencji Creative Commons Attribution-Share Alike 3.0 Unported).

Równie niepewne jest miejsce koronacji. Wedle tradycji miała ona miejsce w katedrze gnieźnieńskiej. Ta wprawdzie spłonęła w 1018 r., ale rychło rozpoczęto jej odbudowę. Doskonałym miejscem na tak doniosłą uroczystość mogła być także katedra poznańska. W tym okresie prezentowała się bardziej okazale niż gnieźnieńska. Trzeba również zauważyć, że to właśnie w niej pierwszy polski król został pochowany.

A kto włożył koronę na skronie Chrobrego? Najprawdopodobniej arcybiskup gnieźnieński, Hipolit. Mógł on być następcą pierwszego arcybiskupa, Radzima-Gaudentego. Wedle roczników kapituły krakowskiej zmarł on w 1027 r.

Koronacja Chrobrego – zobacz też:

Regnum Poloniae

Konrad II i opinia niemiecka z oburzeniem przyjęli wieść o koronacji Chrobrego. Władca polski, dążąc po koronę, starał się o poparcie papieża (już od 1001 r. słał poselstwa do Rzymu, kilkukrotnie później ponawiane). Królowi Niemiec nie wspomniał jednak nic o swoich planach. Mimo wyrazu niezadowolenia Konrad II nie negował legalności samej koronacji. Mogła na to mieć wpływ Rycheza, żona Mieszka II. Była siostrzenicą Ottona III, a Konrad zawsze podkreślał swoje pokrewieństwo z domem ottońskim. Warto zresztą dodać, że nawet kiedy Mieszko II utracił godność królewską, Rychezie pozwolono ją zachować aż do śmierci w 1063 r.

Koronacja Bolesława Chrobrego w wizji Jana Matejki (domena publiczna).

Wreszcie, po wielu staraniach, Polska stała królestwem. Niewątpliwie wraz z tą chwilą wielka duma zagościła w sercu Chrobrego. Ale w całym przedsięwzięciu nie chodziło jedynie o zaspokojenie własnych ambicji. Król zamierzał utrzymać jedność ziem polskich. Jego dziedzictwo miał zatem otrzymać syn, Mieszko. Był to ruch ryzykowny, zrywający z zasadą patrymonialną, wedle której każdy męski członek dynastii miał prawo do panowania. Na dodatek Chrobry, na rzecz Mieszka, odsunął od dziedziczenia swojego najstarszego syna, Bezpryma. Prawdopodobnie istniał plan koronowania Mieszka jeszcze za życia Chrobrego. Takie działanie zrównoważyłby jego pozycję wobec starszego (a zatem posiadającego większe prawo do tronu) Bezpryma. Ostatecznie jednak Mieszko II wstąpił na tron dopiero po śmierci ojca, a w późniejszym okresie popadł w konflikt z bratem. Dla Polski zbliżały się ciężkie czasy. Dłuższe utrzymanie statusu królestwa okazało się w tym okresie niemożliwe. Mieszko II musiał ukorzyć się przed cesarzem, toteż w 1031 r. zrzekł się korony. Królewska tradycja została jednak zakorzeniona. Dzięki zabiegowi Chrobrego, przyszli polscy władcy mogli z większą skutecznością zabiegać o koronę.

Polecamy e-book Marcina Sałańskiego pt. „Wielcy polskiego średniowiecza”:

Marcin Sałański
„Wielcy polskiego średniowiecza”
cena:
Wydawca:
Michał Świgoń PROMOHISTORIA (Histmag.org)
Liczba stron:
71
Format ebooków:
PDF, EPUB, MOBI (bez DRM i innych zabezpieczeń)
ISBN:
978-83-65156-09-9

Bibliografia:

  • Mularczyk Jerzy, Tradycja koronacji królewskich Bolesława I Chrobrego i Mieszka II, Rzeka, Wrocław 1998.
  • Strzelczyk Jerzy, Bolesław Chrobry, Wydawnictwo WBP, Poznań 1999.
  • Wasiutyński Bohdan, W 900. rocznicę koronacji Bolesława Chrobrego, Drukarnia Polska T.A., Poznań 1925.
  • Zakrzewski Stanisław, Bolesław Chrobry Wielki, Ossolineum, Lwów 1925.

Redakcja: Tomasz Leszkowicz

reklama
Komentarze
2025-01-23 19:33
ASTERIX
Może to dlatego Niemcy nas nie lubią bo na nich napadaliśmy. No i się doigraliśmy II wojny światowej i rozbiorów
Odpowiedz
2023-01-25 21:23
Kaśko Adalbertus Mieszkowic
To nie od roszad na tronie teutońskim się zaczęło, a od śmierci papieża Benedykta VIII, który zmarł przed 19 kwietnia 1024 rokiem, bo w tym dniu papieżem został Romanus brat zmarłego papieża przyjmujący podczas konklawe imię Jana XIX. Co ciekawe nowy papież nawet nie miał święceń kapłańskich co było niezgodne z ówczesnym prawem kanonicznym, a jednak nie stanowił ten fakt żadnej przeszkody dla tej nominacji. Za to jak wskazują niektórzy chrześcijańscy pismacy był podatny na przekupstwo i często udzielał rozmaitych godności kościelnych żądając wysokich sum. Jednym z jego klientów był cesarz bizantyjski Bazyli II, który często gościł w Rzymie z hojnymi darami (niewykluczone, że wśród tych darów była hojna opłata za koronację Bolesława Chrobrego, a obietnica utworzenia biskupstwa w Kruszwicy była tylko dodatkiem do uprawomocnienia chrześcijańskiego przyszłego króla). Ale cesarz Bazyli II nie traktował pośrednictwa jako przysługę i także z pewnością miał swoje wymagania – ale to już inny temat. Tymczasem w Świętym Cesarstwie Rzymskim w dniu 13 lipca 1024 roku umiera bezpotomnie cesarz Henryk II, a jego następca Konrad II zostaje koronowany diademem cesarskim dopiero 26 marca 1027 roku. W tym przedziale czasowym w Państwie Piastów dochodzi do trzech koronacji: Bolesława Chrobrego, Mieszka Lamberta (nazwanego później przez Długosza Gnuśnym) oraz jego prawowitej żony Rychezy. Podobno jak wskazuje autor artykułu zasługi Bolesława Chrobrego do koronacji są bezsporne, a za jakie zasługi koronowany był Mieszko II z żoną? Temat niewygodny więc pominięty, a może zbyt trudne pytanie? Z rocznika kwedlinburskiego i opinii Wipona wynika, że koronowanie Bolesława Chrobrego jest uzurpowaniem sobie niezasłużonych insygniów władzy, a autor nawet nie próbuje poddać analizie słuszności tych oskarżeń kierując się programem Ministra Edukacji Narodowej skażonym „filozofią Kalego”. A swoją drogą zastanawiam się po co cokolwiek pisać skoro się nie ma nic do powiedzenia. Dosadnie to określił już wcześniej w krótkim komentarzu „Gość: Śmiech”.
Odpowiedz
2022-04-19 12:09
Anonimus...
Mój król jest lepszy/gorszy niż twój - to wynika z tego waszego bełkotu ponizej artykułu...
Odpowiedz
2021-04-19 15:27
Anonim
Znowu Jb, błysnął swoją ogromną niewiedzą. Po okresie rozbicia dzielnicowego które zafundował Polsce Bolesław III, rozpoczęły się próby odbudowy Polski przez Piastów - Śląskich, Wielkopolskich i Kujawskich. Po śmierci Przemyśla II jego dzieło kontynuował Władysław Łokietek. Jego działania przerwał na jakiś czas najazd Czeski,ale jeszcze przed śmiercią króla Czech, Łokietek, zaczął odzyskiwac Polskie ziemie. Dzieło Łokietka kontynuował jego syn Kazimierz nie bez powodu zwany Wielkim. Co do żydów to ani ich król Kazimierz do Polski nie sprowadził ( zrobili to wcześniej inni książęta Piastowscy ), ani też im żadnych specjalnych przywilejów nie nadal ( zrobiła to Polska szlachta w XV i XVI wieku, a więc wtedy gdy król Kazimies dawno już nie żył ). A że miał podobno jakaś kochankę żydówke to była jedną z wielu. Odnośnie uwodzenia węgierskiej dziewicy ( skąd wiesz sprawdzales ), to powtarzasz propagandę Krzyżaków, niema żadnego źródła z epoki które potwierdza tą opowieść. Natomiast jest faktem zamach Węgierskiego magnat na swojego króla, który miał dla tego magnata i jego rodziny opłakane konsekwencje. Jeśli winny był Kazimierz to dlaczego Węgier zaatakował swojego króla, który z tą sprawą nie miał nic wspólnego ? Przecież mógł pojechać do Krakowa. Król Kazimierz nie odpowiada za utratę Śląska ani Pomorza. Odebrać tych ziem też nie był w stanie z powodu sojuszu króla Czech z Krzyżakami, co groziło atakiem z dwu stron. Z tego powodu przyłączył do Polski z powrotem Grody Czerwieńskie z Przemysłem i Lwowem. Te ziemię należące już do księcia Mieszka i utracone przez niego odzyskał król Bolesław, Utracone ponownie odzyskał król Bolesław II, po kolejnej utracie tych ziem król Kazimierz Wielki przyłączył Grody Czerwieńskie definitywnie w latach 1344-1349. Polska w kształcie jakim ja zostawił król Kazimierz istniała do rządów Kazimierza Jagiellończyka, który w latach 1454-1466 przyłączył do Polski Pomorze z Gdańskiem, Powiśle i Warmie, natomiast na Śląsku - księstwa Oswiecimskie i Zatorskie. W takim kształcie dotrwała Korona do zaborów w latach 1772-1793-1795. Zapoznaj się z pojęciem Korony Królestwa Polskiego, które powstało za rządów Kazimierza Wielkiego i zobacz jakie ziemie obejmowało a dopiero później pisz swoje głupoty. Jeśli już ktoś odpowiada za upadek RON tj. Korony i Litwy to jest to Ludwik Węgierski, Jagiełło i dynastia Jagiellonów ( bez Kazimierza Jagiellończyka ). oraz wszyscy królowie elekcyjni ( za wyjątkiem Stefana Batorego ), ze szczególnym wyróżnieniem dynastii Wazów.
Odpowiedz
2015-05-19 09:01
Gość: Tomek
Swego czasu gdzieś wyczytałem, że Chrobry miał być koronowany dużo wcześniej ale wysłannik który miał przywieźć koronę z Rzymu został przekupiony przez Węgrów i ta zamiast do Bolesława trafiła do Stefana. Ciekawe czy to prawda czy tylko legenda.Czytając ten artykuł uświadomiłem sobie swój błąd, bo kiedyś studiowałem historię i mogłem zapytać o to swojego wykładowcy, a ten od średniowiecznej Polski był na prawdę spoko, po prostu pasjonat potrafiący przekazać swoją wiedzę.
Odpowiedz
2015-05-14 12:23
Gość: jacenty92
Chrobry był na pewno królem wojowniczym.Polska za jego czasów posiadała silną armię i bardzo dała się we znaki sąsiadom (Czechy, Ruś, Połabie Niemcy). Natomiast te konflikty i nieustanne wojny na pewno bardzo obciążały państwo, dodatkowo przysparzając wrogów. Dlatego po śmierci króla, który stanowił niekwestionowany autorytet dały znać o sobie siły odśrodkowe (nawrót pogaństwa, bunt dołów społecznych) oraz upokorzeni wrogowie (Czesi, Ruś i oczywiście Niemcy). Na pewno Chrobry w toku nieustannych, zwycięskich wojen i zabiegów politycznych bardzo wzmocnił pozycję Polski na arenie międzynarodowej. Nasz kraj dysponował potęgą militarną groźną nawet dla cesarstwa. Natomiast zabrakło wewnętrznej spójności. Dlatego najbardziej przypadły mi do gustu rządy Kazmierza Wielkiego, który unikając wojen wzmocnił państwo od wewnątrz dzięki czemu przez następne stulecia Polska połączona w unii z Litwą mogła stać się mocarstwem.
Odpowiedz
2021-04-18 14:42
Jb
Kazimierz Wielki , wielkim szkodnikiem był.... Uwazam go za fatalnego władcę. Primo: doprowadzil do wygaśnięcia dynasti. Wolal romanse z zydowkami i uwodzenie wegierskich dziewic ( co miało tragiczny final). Doprowadzil do utraty najbogatszej prowicji, łącznika z zachodnią Europą, Śląska. Wroclaw wrócił do Polski po 600 latach!!! Jako calkowicie zniemczone miasto.... To nie wszystko. Za sprawą tegoż króla Polska przestała być monarchią dzieczną. Andegaweni i Jagiellonowie byli juz de facto królami elekcyjnymi, co wiązało się z aberracją zwaną demokracja, przywilejami szlacheckim, liberum veto. Skutek nastąpił w 1795 roku. Tak, Kazimierz zwany Wielkim (winowajcą?) stoi na początku procesu który doprowadzil do rozbiorów. Czego skutki odczuwamy ďo dzisiaj... We Wroclawiu nadal widać studzienki kanalizacyjne z niemieckimi napisami jako świadectwo "wielkosci" Kazimierza....
2015-05-01 17:12
Gość: gabi
Chrobry umacniał swe państwo dla potomnych. Po nim nad jego bezpieczeństwem miał czuwać ukochany syn: Mieszko. Czy na pewno? Inna teorię głosi Jacek Osiński w swej książce" Statut Bolesława Krzywoustego". Kto po kim dziedziczył opiekę nad państwem? Był to seniorat, desygnacja, czy może mniejsza lub większa dowolność? Osiński odpowiada: nic z tych rzeczy. Wcześniej był niedział. Cyt. z art. "Jego dziedzictwo miał zatem otrzymać syn, Mieszko. Był to ruch ryzykowny, zrywający z zasadą patrymonialną, wedle której każdy męski członek dynastii miał prawo do panowania. Na dodatek Chrobry, na rzecz Mieszka, odsunął od dziedziczenia swojego najstarszego syna, Bezpryma." Czy tak było? zobacz: http://mediewalia.pl I by nie było, że to reklama książki. Czasami dobrze poznać rózne spojrzenia na ten sam fakt historyczny.
Odpowiedz
2015-04-24 17:52
Gość
Tchórzem nie był, to pewne.
Odpowiedz
2015-04-18 17:10
Gość: Śmiech
Bolesław Chrobry "ochronił Polskę przed niemieckimi najazdami"? Chyba tymi, które sam spowodował? A i ta ochrona coś mu słabo poszła...
Odpowiedz
o autorze
Antoni Olbrychski
Absolwent Instytutu Historycznego Uniwersytetu Warszawskiego. Interesuje się historią średniowieczną i nowożytną, w szczególności wojskowością i życiem codziennym. Instruktor szermierki, członek Akademii Szermierzy. Członek Towarzystwa Opieki nad Zabytkami w Czersku i edukator na Zamku Królewskim w Warszawie.

Zamów newsletter

Zapisz się, aby otrzymywać przegląd najciekawszych tekstów prosto do skrzynki mailowej. Tylko wartościowe treści, zawsze za darmo.

Zamawiając newsletter, wyrażasz zgodę na użycie adresu e-mail w celu świadczenia usługi. Usługę możesz w każdej chwili anulować, instrukcję znajdziesz w newsletterze.
© 2001-2025 Promohistoria. Wszelkie prawa zastrzeżone