Victor Sebestyen – „Lenin. Dyktator” – recenzja i ocena
Kontrowersyjne postaci historyczne budzą zainteresowanie i skrajne emocje, stąd przedstawienie ich losów stanowi wyzwanie, jeśli nie chcemy uciekać się do sensacyjnego tonu i uproszczonych analiz. Zadanie to jest tym trudniejsze, im bardziej spolaryzowane są opinie o danej postaci. Wieloaspektowe i rzetelne analizy wymagają czasu, odpowiedniego warsztatu i umiejętności atrakcyjnego ukazania opisywanej historii. Biografia Lenina Victora Sebestyena dowodzi, że autor wręcz w ekwilibrystyczny sposób potrafi stopniować napięcie, a książkę czyta się jak beletrystykę z najwyższej półki.
Sebestyen, brytyjski dziennikarz i autor książek związanych z historią bloku wschodniego, weryfikuje wiele mitów narosłych wokół postaci Lenina, ujawnia rolę caratu w ukształtowaniu jego bezkompromisowej postawy oraz kreśli obraz socjalistycznego podziemia w Rosji przełomu wieków. Nie zapomina przy tym o czytelniku: posługuje się żywym i plastycznym językiem.
Jeżeli sięgając po tę książkę czytelnik liczy na klasyczną biografię, to się zawiedzie. Sebestyen zaczyna z wysokiego C – od puczu, który przyniósł Leninowi władzę. Następnie zwalnia tempo, aby ukazać wydarzenia i decyzje, które go do tej chwili doprowadziły. Zaburzenie chronologicznego następstwa zdarzeń wzbudza zaciekawienie, a kolejne wydarzenia z życia dyktatora stopniowo odkrywają jego odmienne oblicza: idealisty, męża, kochanka, emigranta, teoretyka marksizmu, aż wreszcie przywódcy bolszewików.
W anglojęzycznym oryginale książka nosi podtytuł „Portret intymny” i nie da się ukryć, że dominują w niej opisy osobistych relacji Uljanowa z rodziną, współpracownikami, czy też politycznymi przeciwnikami. Nie jest to jednak wadą. Często opinie Lenina na temat danych wydarzeń uwidaczniają się najwyraźniej w jego osobistej korespondencji łączącej zarówno elementy prywatnych wyznań i politycznych deklaracji. Obraz dyktatora zaczyna się zmieniać wraz z postępami zaplanowanej przez niego rewolucji. Na sile przybierają jego autorytarne zapędy, oszukuje swoich zwolenników, nie liczy się z ludzkim życiem. Choć cechy te widoczne są i na wcześniejszych etapach jego życia, to dopiero władza nadaje im przerażającego charakteru.
Paradoks bolszewickiej rewolucji z października 1917 roku polega na restauracji wielu elementów caratu, które zniosła rewolucja z lutego. Bolszewicy jednak nie popełniali błędów cara traktując swoich przeciwników (rzeczywistych, czy wyimaginowanych) z całą surowością, skazując ich na zesłanie lub śmierć. Sebestyenowi te analogie nie umykają. Co więcej, rozszerza je na współczesną Rosję porównując Władimira Putina i warunki życia dzisiejszych Rosjan do tych z początków XX wieku. Na ile uprawnione są takie porównania pozostaje w ocenie czytelnika, jednak budzą pewne zastrzeżenia w trakcie lektury. W tych właśnie momentach można dostrzec subiektywne zapatrywania autora, pomimo to sposób w jaki to robi („mimochodem”) nie podważa oceny całości pracy.
Biografia dyktatora bez munduru, mieszkającego w dwupokojowym mieszkaniu i odwiedzającego nałogowo biblioteki, daje możliwość wielowymiarowego poznania świata rodzącego się socjalizmu w Rosji. Autor nie skupia się tylko na tytułowym bohaterze, ale przedstawia cały korowód postaci, które w jego życiu odegrały znaczącą rolę, czasami same o tym nie wiedząc. Ubóstwiony w Rosji, znienawidzony w większości krajów demokratycznych Lenin do dziś budzi emocje i ciekawość. Sebestyenowi udało się jednak uniknąć uprzedzeń i stereotypów przedstawiając go jako człowieka, którego poczynania doprowadziły miliony ludzi do zguby.
Książka Victora Sebestyena zainteresuje miłośników ponadprzeciętnych biografii, czytelników lubujących się w historii Rosji oraz literaturze faktu. Jednak każdy, kto po nią sięgnie może liczyć na wciągającą lekturę niepozbawioną zaskakujących momentów. Gorąco polecam!