Andrzej Nowak – „Pierwsza zdrada Zachodu” – recenzja i ocena

opublikowano: 2015-07-06 20:00
wolna licencja
poleć artykuł:
Jeden z najlepszych polskich historyków w przekonywujący sposób przedstawia narodziny polityki _appeasementu_ na kontynencie europejskim.
REKLAMA
Andrzej Nowak
„Pierwsza zdrada Zachodu. 1920 - zapomniany appeasement”
nasza ocena:
10/10
cena:
59,90 zł
Wydawca:
Wydawnictwo Literackie
Okładka:
twarda
Liczba stron:
606
Format:
165x240 mm
ISBN:
978-83-08-05550-2

Andrzej Nowak dał się poznać przede jako wybitny znawca Rosji i polityki rosyjskiej. Jak się okazuje, potrafi on w doskonały sposób analizować również politykę innego z europejskich imperiów, a mianowicie Wielkiej Brytanii. „Pierwsza zdrada Zachodu. 1920 – z pomniany appeasement”, nie jest jednakże dziełem tylko i wyłącznie o polityce brytyjskiej czy szerzej patrząc o polityce Zachodu. Jak sam autor zauważa na wstępie swoich rozważań:

Jest to książka o słabości i sile w ludzkiej naturze i w polityce. O słabości demokratycznych elit politycznych oraz kierowanych ich wyobraźnią i wolą wielkich mocarstw, które ustępują wobec agresji niedemokratycznych imperiów. To jest książka o szczytnych hasłach porządku i pokoju oraz o chęci ich uzyskania jak najmniejszym (a najlepiej jedynie cudzym) kosztem. To jest książka o ludzkiej zdolności do samookłamywania.

„Pierwsza zdrada Zachodu” - historiograficzne wyzwanie

Jak widać autor nakreślił cele ksiązki niezwykle ambitnie i szeroko. Od razu dodam – w moim przekonaniu udał mu się je w pełni zrealizować. Na sześciuset stronach Andrzej Nowak szczegółowo omówił nie tylko powstanie koncepcji appeasementu (czyli, jak powiedzielibyśmy po polsku, [zaspokajania]), ale w dokładny sposób odtworzył mentalność głównych europejskich decydentów, ze szczególnym uwzględnieniem postaci brytyjskiego premiera Davida Lloyd George’a. A była to postać kluczowa dla kształtu polityki Zachodu po zakończeniu I Wojny Światowej.

Praca Andrzeja Nowaka składa się z czterech części, uszeregowanych w sposób problemowy. W pierwszej z nich ([Sen o niepodległej i pojęcie Świata]) krakowski historyk omawia zamiary elit zwycięskich państw pierwszej wojny światowej wobec Europy Wschodniej w latach 1919- 1920, oraz stosunek Francji i Stanów Zjednoczonych wobec przejęcia władzy nad Rosją przez komunistów. W drugiej części swojej pracy Nowak szczegółowo przedstawia politykę brytyjską wobec Rosji Sowieckiej, a przede wszystkim wobec wojny polsko- bolszewickiej. Najistotniejszym elementem tego fragmentu książki jest dokładne odtworzenie stosunku sowieckich elit do brytyjskich propozycji pokojowych. W części trzeciej, nie tylko najobszerniejszej, ale również najciekawszej, zaprezentowano kształtowanie się polityki zaspokajania czerwonej Rosji. Autor odtwarza ją szczegółowo, przy użyciu niewykorzystanych wcześniej brytyjskich źródeł archiwalnych. Przedstawia jak w owym czasie pracował „mózg” brytyjskiego imperium i kto, oraz w jaki sposób wpływał na głównego kreatora brytyjskiej polityki zagranicznej: Lloyda George’a. Ostania, czwarta część pracy, ma charakter aneksu i dotyczy polskich prób zaspokajania Rosji Sowieckiej – rokowań przedstawicieli Piłsudskiego i Lenina oraz pokoju ryskiego.

REKLAMA

„Pierwsza zdrada Zachodu” a Polska

Andrzej Nowak w swojej książce syntetycznie omawia jak trudnym problemem dla elit państw zachodnich była kwestia odrodzenia się polskiej państwowości. Był to problem nie tylko o charakterze politycznym, ale również mentalnym. Jak trafnie podkreśla autor, w głowach elit zwycięskich mocarstw nie mieściło się, że może ona być kluczowym elementem systemu wersalskiego, który zapewni mu trwałą stabilizacje. Podejście to doskonale obrazują słowa Piłsudskiego obrazujące dlaczego realizowana przez niego koncepcja nie mogła się w istocie powieść. Jak podkreślał po kilku latach naczelnik państwa:

Pojęcia bowiem świata były układane na podstawie względnie niedawnej przeszłości, która była przeciwko nam. Świat cały był zdania, że wszelkie pretensje Polski do ziem przekraczających liniję Bugu są agresją, że ziemie te są zdobyczą na ciele Rosji. Sto lat niewoli, któreśmy przebyli, zostawiły ślady nie tylko w nas, a i w panach całego świata.

Przytoczone wyżej słowa Piłsudskiego w doskonały sposób pokazują, dlaczego ani USA ani Francja nie traktowały odrodzonej Polski jako istotnego wektora polityki międzynarodowej i czynnika mogącego wzmacniać system wersalski we wschodniej Europie. Pierwsze ze wspomnianych mocarstw miało sceptyczny podejście do Polski i jej propozycji, gdyż w zupełnie odmienny sposób ujmowało wizję nowego świata. Stanowisko amerykańskie w znacznej mierze wynikało ze złudzeń żywionych wobec możliwości zmiany systemu sowieckiego, który jakoby miał się szybko wypalić i zmienić w normalną demokrację pod wpływem handlu z państwami zachodnimi. Z kolei Paryż – czując się zagrożony możliwością sowieckiej ekspansji – po klęsce „Białej Rosji” traktował Polskę jako państwo niejako zastępujące Moskwę w stabilizacji wschodniej Europy. To właśnie ta różnica między mocarstwami powodowała, że Piłsudski miał pole manewru w polityce wobec Sowietów. Podsumowując tę część pracy Nowaka należy stwierdzić, iż niezwykle plastycznie oddał on różnice stanowisk poszczególnych mocarstw wobec Polski i Związku Sowieckiego.

REKLAMA
Andrzej Nowak
„Pierwsza zdrada Zachodu. 1920 - zapomniany appeasement”
nasza ocena:
10/10
cena:
59,90 zł
Wydawca:
Wydawnictwo Literackie
Okładka:
twarda
Liczba stron:
606
Format:
165x240 mm
ISBN:
978-83-08-05550-2

Innym wartym uwagi elementem dzieła krakowskiego historyka jest szczegółowe odtworzenie stosunku Wielkiej Brytanii do wojny polsko–bolszewickiej. Przedstawia w jaki sposób to Londyn zajął pozycję kluczowego kreatora polityki Zachodu wobec państwa sowieckiego. Polityki, która zmieniała się w czasie, ale zawsze cechowały ją ignorancja i przekonanie o tym, że to Polska jest w sporze z Sowietami państwem agresywnym pragnącym zagarnąć tereny „od zawsze” przynależne do Rosji, bez względu na to kto nią będzie rządził. Nowak w precyzyjny sposób pokazuje również, jak daleko szły złudzenia Lloyd George’a wobec Sowietów, które przejawiały się w proponowaniu im co raz lepszych warunków podziału wpływów w Europie w zamian za nawiązanie stosunków handlowych.

Z polskiego punktu widzenia szczególnie oburzające wydaje się, że porozumienie z Sowietami chciano zawrzeć kosztem terytorium Polski. A tymczasem nie dość, że nigdy nie należało ono do Rosji, to jeszcze Armia Czerwona nie doszła do żadnego punktu arbitralnie wyznaczonego przez Brytyjczyków. Najlepiej stanowisko rządu brytyjskiego określił Winston Churchill, który w analogicznej roli będzie występował w czasie II Wojny Światowej: Oni [Lloyd George i Kerr] _formułują plany, które dotyczą życia milionów i losów świata, a wszystko to robi się za kulisami. Do zawarcia porozumienia kosztem Polski nie doszło tylko dlatego, że Sowieci ze względów ideologicznych (całkowicie lekceważonych, jak podkreśla Nowak przez Lloyda George’a) postanowili grać o pełną pulę, czyli sowietyzację Europy.

„Pierwsza zdrada Zachodu” - ignorancja czy pycha?

W swojej analizie Andrzej Nowak dokładnie przedstawił skąd wzięło się tyle ignorancji i złej woli w polityce Brytyjczyków wobec Polski w okresie odrodzenia naszej państwowości. Jak podkreśla Nowak, precyzyjnie pokazując sposób rozumowania rządu kierowanego przez Lloyda George’a:

Najkrócej ten sposób [brytyjski-RŁ] rozumowania można podsumować tak: o tym, czy w Europie Wschodniej ma prawo istnieć jakiś kraj, jakaś wspólnota polityczna, a także o tym, jakie mają być jej granice, decyduję przede wszystkim korzyść dla Europy Zachodniej, widziana przez pryzmat interesu brytyjskiego.
REKLAMA

Niemiej jednak w podejściu Brytyjczyków wobec Polski i innych państw Europy Wschodniej widoczna była nie tylko cyniczna dbałość o własne interesy, ale również daleko idąca ignorancja. Ignorancja i pycha, która powodowała, że Lloyd George nie słuchał nawet własnego przedstawiciela w Polsce Horace’a Rumbolda, gdyż jego rady nie pasowały do poglądów, które wcześniej wypracował i których uparcie się trzymał. Nie słuchał również własnych ministrów: Curzona i Churchilla, których całkowicie zdominował.

„Grzechem” jego wizji polityki międzynarodowej była nie tylko ignorancja niedouczonego brytyjskiego, który w przekonaniu o słuszności własnej idei, a także o naturalnej wyższości swojego punktu widzenia nad optyką „barbarzyńców” spoza Wysp, układa mapę świata, nie oglądając się właściwie na jego realne kształty. Był gotów te kształty zmienić. Ugoda z Rosją Sowiecką mogła wzmocnić przekonanie o śmiałości własnej wizji, zaspokoić poczucie moralnej wyższości jej autora nad „owładniętymi ideologicznymi obsesjami” przeciwnikami, a zarazem dała się przedstawić jako rozwiązanie najrozsądniejsze, bo niewymagające od własnego społeczeństwa (tych żądano co najwyżej od innych) żadnych ofiar. Pokój przez handel. Handel- cudzymi ziemiami i interesami – przez pokój. Z Leninem.

Niezwykle ciekawy wydaje mi się fakt, że znaczny wpływ na poglądy Lloyda George’a miał Lewis Namier. Ten Polak żydowskiego pochodzenia, owładnięty antypolskim kompleksem spowodowanym nieokreślonym antysemickim incydentem wyemigrował i po pewnym czasie dzięki swojej błyskotliwości został pracownikiem brytyjskiego Foreign Office. To on był autorem mapy, którą posługiwali się Brytyjczycy by określić, jak powinny być ukształtowane polskie granice. To ona stała się podstawą znanej później linii Curzona. Symptomatyczne, że Nowak część rozważań poświęconą Lewisowi Namierowi nazwał Lewis Namier – albo zemsta na (polskiej) mapie.

*

Najnowsza książka Andrzeja Nowaka jest w moim przekonaniu dziełem wybitnym. Nie tylko jako studium historyczne, ale również jako błyskotliwa analiza mentalności elit państw zachodnich po zakończeniu I Wojny Światowej, ze szczególnym uwzględnieniem polityków i urzędników brytyjskich. Autor przekonująco pokazuje, że polityka appeasementu ma swoje korzenne znacznie głębsze niż zwykło się sądzić. Dzieło Nowaka należy do najlepszych książek, jakie w ciągu kilku ostatnich lat przeczytałem i bez wątpienia ma szansę wejść do kanonu lektur podstawowych dla każdego zainteresowanego najnowszą historią Polski.

REKLAMA
Komentarze

O autorze
Rafał Łatka
Historyk i politolog, dr nauk społecznych z zakresu nauk o polityce (specjalność historia najnowsza Polski), pracownik Biura Badań Historycznych IPN. Autor wielu publikacji naukowych i popularnych, w tym publikacji książkowych: Polityka władz PRL wobec Kościoła katolickiego w województwie krakowskim w latach 1980- 1989, Kraków 2016 (praca wyróżniona w konkursie na Najlepszy debiut historyczny roku im. Władysława Pobóg- Malinowskiego); Pielgrzymki Jana Pawła II do Krakowa w oczach SB. Wybór dokumentów, Kraków 2012, redaktor tomów studiów: Obchody Millenium na Uchodźstwie w 50. rocznice, Warszawa 2016 (wspólnie z Janem Żarynem); Polskie wizje i oceny komunizmu po 1939 r., Kraków 2015 (wspólnie z Bogdanem Szlachtą); Stosunki państwo- Kościół w Polsce w latach 1944- 2010. Studia i materiały, Kraków 2013; Realizm polityczny, Kraków 2013. Sekretarz redakcji czasopisma ,,Pamięć i Sprawiedliwość’, członek redakcji pism ,,Glaukopis” i ,,Myśl.PL”.

Wszystkie teksty autora

Zamów newsletter

Zapisz się, aby otrzymywać przegląd najciekawszych tekstów prosto do skrzynki mailowej. Tylko wartościowe treści. Za darmo.
Zamawiając newsletter, wyrażasz zgodę na użycie adresu e-mail w celu świadczenia usługi. Usługę możesz w każdej chwili anulować, instrukcję znajdziesz w newsletterze.
© 2001-2023 Promohistoria. Wszelkie prawa zastrzeżone